Rozumiem. A czy zakładanie własnej firmy przewozowej wiąże się z masą czasu, dokumentów, pieniędzy i papierków?? Pytam bo mam pewne znajomości które zapewniłyby mi niezły obrót na trasach.
Kierowców zawodowych brakuje ale mam nadzieje że w związku z tym iż trzeba na to wydać trochę kasy to będzie coraz mniej ludzi z uprawnieniami, a coraz więcej pasjonatów zawodowców
Ja od zawsze miałem hopla na punkcie jeżdżenia, latałem po podwórku z kierownicą od dużego fiata, na wagary chodziłem na pks, wsiadałem w autobus dalekobieżny, jechałem do celu, tam około godzinka- dwie przerwy i powrót tym samym autobusem z tym samym kierowcą
