Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Na dzień dzisiejszy V8 nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia w ciężarówkach, Scania właściwie tylko dla prestiżu ma je w ofercie.

No ale, czyli że sugerujesz że V8 nie pali mniej od zwykłych R6?
Przecież narażasz się 90% kierowców. Przecież oni wiedzą, bo każdy kiedyś jeździł i sam sprawdził, a w ogóle to od zawsze wiadomo że mocniejszy pali mniej, więc coś naciągana ta twoja teoria .

Tak się składa, że u nas R730 8x4 przy takiej samej wadze zestawu pali mniej jak FH16 650 nie porównując już 520 V8 do FH 16. To jest przepaść. Dlatego stary już powiedział, że to pierwsze i ostatnie Volvo w firmie.

R500 6x2 lub 8x2 miało by to ekonomiczny sens ile V8 mniej więcej palą wam przy 8x4?

W kółku 60-80 ale zazwyczaj załadowana waży 80-90ton, na pusto 37 i jeździ w trasy. Więc to zupełnie inna bajka i nie ma co porównywać. Chyba bym V8 pod solówkę sobie odpuścił mimo wszystko

Witam piszę w imieniu kolegi z pytaniem do kolegów koleżanek z forum,kolega odebrał prawko C+E nie ma doświadczenia napotkał ogłoszenie możliwość przyuczenia,zatrudnię osób bez doświadczenia stefaniuk Łosice.Jest ktoś kto słyszał coś na temat firmy oraz czy jest sens iść tam jeździć aby nabrać doświadczenia

Cytuj:

Tak się składa, że u nas R730 8x4 przy takiej samej wadze zestawu pali mniej jak FH16 650 nie porównując już 520 V8 do FH 16. To jest przepaść. Dlatego stary już powiedział, że to pierwsze i ostatnie Volvo w firmie.

Tak z czystej ciekawości, mówił coś wasz szef odnośnie różnicy w cenie pomiędzy V8 Scanii a FH16 Volvo? Różnica będzie tak duża jak w przypadku jednostek sześciocylindrowych, czy jednak może dużo mniejsza?

Cytuj:

R500 6x2 lub 8x2 miało by to ekonomiczny sens ile V8 mniej więcej palą wam przy 8x4?

Latałem pusherem na kontenerach i wyjazdy dmc w granicach 30-35 ton, powroty bardziej 40-44 tony. Jak ładniejszymi drogami leciałem sobie do 85 to tak 33-34 litry na setkę. Jak leciałem typową krajówką to bardziej 37-38 litrów.

Andy, niestety nie pomogę. Ale postaram się podpytać przy okazji.

Cytuj:

Tak się składa, że u nas R730 8x4 przy takiej samej wadze zestawu pali mniej jak FH16 650 nie porównując już 520 V8 do FH 16. To jest przepaść. Dlatego stary już powiedział, że to pierwsze i ostatnie Volvo w firmie.

U nas na szybkim kółku Poznań-Stargard-Bremerhaven-Poznań Volvo FH16 750 8x4 a Mercedes 4163 8x4 różnica w paliwie może wyjść ok 100l na korzyść Mercedesa gdzie gwiazda już na dzień dobry pusto jest cięższa. Volvo fakt przy 80t jak depniesz czuć, że chce jechać mercedes jak to mercedes swoim tempem. I też u nas jest to raczej ostatnie Volvo ale nie ze względu na spalanie bo to idzie przeżyć ale awaryjność tego auta to masakra. Poprzednie Volvo jakie tu było to FH16 540 z 2011 to było złote auto fakt że palić też paliło ale na 850tys km jakie zrobiło to z poważniejszych awarii to tylko pękł wąż od chłodnicy i pękła chłodnica oleju

Nasze Volvo tak samo awaryjne niestety. A tak swoją drogą to w każdym FH 4 grzanie tak słabo działa? Przy temperaturze lekko poniżej zera trzeba dać temperaturę do oporu a i tak szału nie ma w środku.

Właśnie wczoraj spisywałem sobie spalanie FM9 6x2 z całego dnia by policzyć ile pali podczas jazdy bez pracy na przystawce mocy i się sypnął . Z częściowych pomiarów wyszło +- 35 na odcinkach 5-10km. Od dłuższego czasu zastanawiam się jak by wyszła taka R500 przy takim kręceniu się w kółko. Ogólnie to nie mam pomysłu co kupić by nie robiło później problemów i spalanie żeby nie było z kosmosu.

Cytuj:

nie, no z 9 porównywać to przesada, d20 ma normalny zakres obrotów jak 12-13 litrowe silniki - jeździ się tym całkowicie normalnie.

Bajzel, ale z analogowym tacho to e4 chyba nie było ... To przecież jeszcze pewnie licznik miałeś ten starszy? Albo coś zakombinowane w dacie 1 rej żeby analog mógł być

Były Euro 4 (niektóre miały osłonę tłumika, z dumnym napisem MAN PM-KAT Filter), które były wypuszczone przed 1 maja 2006 i miały analoga oraz nowe zegary i kierownicę. Przy odrobinie szczęścia, można takie auto spotkać. Żeby nie być gołosłownym - https://archiwum.allegro.pl/oferta/man- ... 93847.html

Jeżeli chodzi o auto, do jazdy "koło komina" - jeśli nie będzie zbyt dużo na ViaTollu jeździło, to prywatnie nie zastanawiałbym się i kupił poczciwego D28. Nie wiem, pod co planujesz go zabudować, ale pod wywrotkę (taki jest używany u nas, 6x4), lepszy wybór, aniżeli D20 - przynajmniej bardziej niezawodny, aniżeli wspomniany, 10,5 litrowy następca.

Redline w FH4 znany jest problem z zapychającymi się nagrzewnicami. W kilku autach w firmie byly już czyszczone.

Tak bym obstawiał, w scaniach też sie to zdarza, zazwyczaj wtedy grzeje tylko pół kabiny.

V-ka do jazdy w koło komina to według mnie średni pomysł. Nie dość że ciężkie, to jeszcze będzie dużo paliło, a mocy i tak nie wykorzystasz.

Ale jaki prestiż.

W Częstochowie jest złom co ma hakowca FH16 750 od nowości

Cytuj:

W Częstochowie jest złom co ma hakowca FH16 750 od nowości

Jest też Lismar który kupił pare lat temu czarnego nowego hakowca R730


Zawsze też mozesz kupić zwykłe auto a dowalic emblematami +200 PS

R500 v8 na boku i sikalafą a pod maską 420. Byli czasy teraz to nie ma.

Cytuj:

Cytuj:

W Częstochowie jest złom co ma hakowca FH16 750 od nowości

Jest też Lismar który kupił pare lat temu czarnego nowego hakowca R730


Zawsze też mozesz kupić zwykłe auto a dowalic emblematami +200 PS

O widzisz jeszcze o Lismarze zapomniałem,oni mają kilka ciekawych aut w sumie

Kit z prestiżem, są jakieś inne silniki w scanii +- 2005r warte uwagi. I ogólnie jakieś auta z tego okresu. Jak czytam opinie to wszystko do kitu. Auto pod szambiarkę i ciężko wożone. Osobiście celuje w coś +- 400 koni, na pneumatyce, na jednym moście i w automacie.