W dostawczakach są agregaty zasilane nie jako z alternatora przez pasek czyli nie mają własnego obiegu. Więc wariant pierwszy.
Niestety żadna spedycja nie zagwarantuję Ci ładunków i minimalnego przebiegu, szczególnie podczas
paniki z kryzysem.
Stawka 1.3zł/km to kwota brutto ?
Pamiętaj że agregat powoduję zwiększone zużycie paliwa z uwagi na większe obciążenie silnika (taka większa i non stop hulająca klimatyzacja

). Więc przygotuj się na spalanie o 1 do 2l/100km większe.
Poszukaj a znajdziesz wiele dostawczaków z chłodnią. Ale zazwyczaj będziesz musiał sztukować windę.
Przemyśl kupno ramy pod zabudowę i zamówienie kontenera
pod siebie + windę. Powinno wyjść taniej o kilka tysi.
Aha. Jeżeli masz chłodnię nigdzie nie masz napisane że nie możesz przewozić innych towarów. Są jednak pewne warunki.
Zwykły nie powinien być przewożony z chłodniczym. Drugi warunek. Musisz po takim kursie umyć kontener w myjni i podbić książeczkę
sanepidowską autka. Ale wrzucasz sobie to w koszta
