Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 18 lip 2008, 9:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Trudno nazwać to mapą samochodową... Gdyby nie to że za frajer to bym nawet na nią nie spojrzał. Leży na półce i raczej nigdy jej nie użyje... Poza tym trochę mała jak na mapę samochodową, przynajmniej dla mnie. I tak porządnego atlasu drogowego nic nie zastąpi... Dla mnie to zwykła makulatura...
Chyba żadna mapa nie zastąpi atlasu. Ale to dobra rzecz dla ludzi którzy nie znają jeszcze na pamięć dróg w kraju. Rozłożysz sobie taką mapę i z góry widzisz którymi drogami masz jechać - bez kartkowania w atlasie.

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 18 lip 2008, 9:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 cze 2008, 23:18
Posty: 12
GG: 3692796
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy (CNA)

Zamówiłem. Zobaczymy ile poczekam :) . Aha, jest tez pewna mozliwosc zamowienia z neta Linuxa na plycie tylko dlugo sie czeka. Slyszal ktos o tym?? :>


Post Wysłano: 18 lip 2008, 17:32

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2007, 18:25
Posty: 350
GG: 4604681
Lokalizacja: 50° 42’ 24,3” N 22° 24’ 38,8” E

Może jestem staroświecki, a mam dopiero 17 lat, z GPSem miałem parę razy do czynienia i jak dla mnie to nic ciekawego. Może to i dobre jest na duże miasto, które jest bardzo dobre pokrycie na mapie, ale na trasie to żadna rewelacja. Jeszcze bardziej nudno jest gdy jedzie się samemu. Bo nie myśli się o znakach kierunkowych, nie patrzy się na nic, tylko się jedzie jak GPS wskazuje. Może czasem znajdzie krótszą trasę niż ta wytyczona przez nawigacje, ale to pożera prąd a co za tym idzie spalanie się zwiększa. Dla mnie dobry atlas i CB i ten komplecik jest o niebo lepszy jak nawigacja.
Sama mapa od K2 nie ma więcej jak 70x70 cm

_________________
Każda maszyna jest warta tyle ile wart jest człowiek który ją obsługuje!!!

So Others May Live


Post Wysłano: 18 lip 2008, 18:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 cze 2008, 23:18
Posty: 12
GG: 3692796
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy (CNA)

Troszke małe, ale darowanemu koniu nie zaglada sie w zęby :mrgreen: . Osobiscie tez nie jestem za GPS (testowalem w swoim telefonie). Nie ma to jak tradycyjny atlas. :) Pozdrawiam


Post Wysłano: 18 lip 2008, 19:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Ja mam doświadczenia z gpsem od roku.

Ciezko byłoby mi go odstawić.
Za granicą to dopiero można zgłupieć.

Ja osobiście nie chciałbym kląć że przeleciałem jakiś zjazd....

W trasie z Bielska do Austrii 700 kilometrów w jedną i w drugą gps ani razu mnie nie zdradził, a miałem ustawioną trase od A do B.

Uważam za niesamowite wsparcie ze strony satelit zarówno w trasie jak i w mieście ;)

Poza tym zawsze można zobaczyć na mapie w palmtopie to czego szukamy. Czasami nie trzeba włączac nawigacji żeby na podstawie tej mapy wiedzieć co i jak.


Fakt faktem że gps człowieka ogłupia.

Jednak GPS ma dla mnie wielką zalete.
Jak mamy świadomośc że jeszcze zostało 700 kilometrów, a droga sie dłuży to bardzo motywujące są ubywajace kilometry ("pozostało")

Widać, że te godziny nie są na marne...
Poza tym łatwo sobie robić regularne postoje (np że co 150 km stajemy....) Dzięki temu droga sie aż tak nie dłuży

Martinkot
Cytuj:
Może czasem znajdzie krótszą trasę niż ta wytyczona przez nawigacje, ale to pożera prąd a co za tym idzie spalanie się zwiększa
Bez obrazy ale roześmialem sie jak to przeczytałem.
Czy Ty jesteś z tych co przelicza na mililitry różnice w spalaniu powstałą w wyniku jazdy na światłach?

A zdajesz sobie sprawe jak mikroskopijny jest pobór prądu w porównaniu do takich świateł?

To jest żałosny kontrargument dotyczący GPsa.
Zapewniam Cie że włączone radio + 2 głośniki zużywa dużo dużo wiecej energii.


Post Wysłano: 18 lip 2008, 19:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 cze 2008, 23:18
Posty: 12
GG: 3692796
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy (CNA)

Przyklad ze spalaniem jest nienajlepszy, ale racja jest, że GPS pomaga za granica, ale oducza czlowieka samodzielnosci :)

Chyba troche zbaczamy i idziemy w OT :lol: 8)


Post Wysłano: 18 lip 2008, 21:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Nie no, argument ze spalaniem dla GPS'a nie działa ;) Pobór prądu takiego urządzenia dla samochodu jest nieodczuwalny.

Nie mam żadnego GPS'a bo i nie potrzebuję, ale ostatnio na dłuższą trasę pożyczyłem go sobie żeby zobaczyć jak to działa. Wnioski? Na pewno nie można mu bezgranicznie ufać. Ba... najlepiej wcale mu nie ufać i jechać trasą którą wcześniej sobie wyznaczyliśmy za pomocą tradycyjnej mapy. Ma jednak jedną ogromną zaletę, która w moim przypadku sprawia, że jazda staje się dużo mniej stresująca i znacznie przyjemniejsza. Pokazuje gdzie jestem w danym momencie, za ile mam następne skrzyżowanie, zjazd i gdzie będę skręcał. Dzięki temu z góry wiem, że już czas zająć sobie odpowiedni pas albo zrezygnować z dalszego wyprzedzania, bo i tak za chwilę będę opuszczał daną drogę. O jego zaletach przy poszukiwaniu ulicy w dużych miejscowościach nawet nie trzeba pisać. Do tego:
Cytuj:
Jak mamy świadomośc że jeszcze zostało 700 kilometrów, a droga sie dłuży to bardzo motywujące są ubywajace kilometry ("pozostało")
Tak więc nawigacji mówię TAK, ale jedynie jako wspomagacz. Obieranie drogi i pilnowanie drogowskazów nadal uważam za jedno z głównych zadań kierowcy.

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 18 lip 2008, 21:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2007, 18:25
Posty: 350
GG: 4604681
Lokalizacja: 50° 42’ 24,3” N 22° 24’ 38,8” E

Cytuj:
Bez obrazy ale roześmialem sie jak to przeczytałem.
Czy Ty jesteś z tych co przelicza na mililitry różnice w spalaniu powstałą w wyniku jazdy na światłach?
Kiedyś oglądając wiadomości, zaraz po tym jak została wprowadzona ustawa o jeździe 24h na światłach, jeden z kierowców powiedział, że samochód będzie mu spalał więcej paliwa i że on nawet radia nie ma, żeby oszczędniej jeździć. Taka mała ironia z mojej strony, ale chyba nikt jej nie zrozumiał...

_________________
Każda maszyna jest warta tyle ile wart jest człowiek który ją obsługuje!!!

So Others May Live


Post Wysłano: 18 lip 2008, 23:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Jeśli to była ironia to jakoś źle to ubraleś w słowa.

Powiem tak.
Ja oczywiście nie zawierzam maksymalnie mapie w długiej trasie.

Analizuje lepsze i gorsze warianty, na spokojnie w domu ustawiam trase, pozwalam komputerowi na wiele, ale jak chce jechac inaczej to ustawiam punkt PRZEZ i już jest po mojej mysli

zreszta nawet jesli chcemy jechac w 100% tak jak nam sie podoba to i tak warto sobie jechac z gpsem, tak jak harry_man napisał.


Dla mnie jest jeszcze jedno ważne.
Jakby co, to klik i prowadzi mnie do stacji benzynowej, komisariatu, sklepu, bankomatu, restauracji itd. choćbym był na drugim koncu polski

chociaż z pokryciem tych punktów specjalnych bywa rozne:)


Post Wysłano: 18 lip 2008, 23:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 cze 2007, 18:08
Posty: 30
GG: 2429607
Lokalizacja: Stalowa Wola/Kraków

Dobra rzeczą jest ściągniecie mapy Polski z torrenta. Mam Mapę Polski 2008 firmy Cartall i jak na razie sobie ją chwalę. Co do GPS'a to nie do końca jestem przekonany żeby całkowicie na nim polegać , kilka razy zdarzyło się, że źle wpuszczał tatę w miasto ( szczególnie miasta Francuskie ) gdy miał jakiś nowy punkt. Moim zdaniem najlepszą rzeczą na znalezienie ulicy lub zakładu w jakimś mieście jest CB-radio i pomoc innych mobilków.

_________________
ZoltaN
M*A*N POWER

... "Jeżdżę szybko gdyż lubię zapie....ać" ...
... "Biere każde auto z boku, nikt dziś do mnie nie ma szans" ...


Post Wysłano: 19 lip 2008, 14:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lis 2006, 18:57
Posty: 1697
Samochód: Opel Insignia ST
Lokalizacja: Spręcowo, ok. Olsztyna

Taki mały off topic. W ferie zimowe znajomi (ojciec kierowca zawodowy) pojechali na odpoczynek do Zakopanego. Wracając do Olsztyna, należy cały czas jechać "7" (potem ominąć Warszawę przez Sochaczew). Doradzaliśmy im kupno CB-radia. Nie chcieli, woleli nawigację. Przed Krakowem GPS kazał jechać najszybszą drogą przez... Katowice :lol: . I tak pojechali :mrgreen: . Nadłożyli jakieś 100 kilometrów, zanim zorientowali się, że przez Katowice to naokoło :wink: .

_________________
Solaris Urbino 18 '17


Post Wysłano: 19 lip 2008, 15:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Kolego z ciekawości odpaliłem teraz Automape 4 (starsza), ale mam ją w wersji na kompie.

Dałem trasa szybka z zakopanego do olsztyna i również ustawił przez Katowice.

Widocznie uznał że lecąc autostrada bedzie szybciej...

Ten wariant trasy to 624 km

Jadąc przez kielce wyszło 621

To gdzie te 100 kilometrów?
Ta pierwsza trasa faktycznie powinna być szybsza zakladając jazde 130 po autostradzie


Post Wysłano: 19 lip 2008, 15:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lis 2006, 18:57
Posty: 1697
Samochód: Opel Insignia ST
Lokalizacja: Spręcowo, ok. Olsztyna

Bo dojechali prawie pod Katowice, zorientowali się, że źle jadą. W tym wypadku pojechałbym Jaworzno, Olkusz do Miechowa i dalej siódemką. Ale oni wrócili się przed Kraków. Pewnie zaokrąglili wynik do stówy, a przejechali raczej mniej.

Tak po namyśle, co da jazda w złym kierunku 130km/h , jeśli i tak trzeba jechać na Warszawę? Oczywiście nie czepiam się Ciebie, ale pomyśl logicznie :wink: .

_________________
Solaris Urbino 18 '17


Post Wysłano: 19 lip 2008, 15:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

No ale czyja to wina, że sie wracali? Chyba nie GPSa? :lol:

Udowodniłem Ci, że pomiędzy tymi trasami nie ma nawet 5 kilometrów róznicy.

Poza tym to właśnie w Twoim Wariancie trzeba jechac przez Warszawe.
Jadąc od Katowic jedzie sie prosto na Sohaczew.

Popatrz troche na mape.

Jedyna powazna wada jazdy przez Katowice to to, że trzeba zapłacić 13 zł za przejazd tą autostradą


Post Wysłano: 19 lip 2008, 16:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lis 2006, 18:57
Posty: 1697
Samochód: Opel Insignia ST
Lokalizacja: Spręcowo, ok. Olsztyna

Z własnego doświadczenia wiem, że jadąc z Zakopanego do Olsztyna najszybciej jedzie się siódemką, przed Warszawą odbija się na Wyszogród i wylatuje się w Płońsku. W zeszłe wakacje jechaliśmy do Zakopca przez Aglomerację Śląską, ponieważ zachaczyliśmy o Częstochowę (ominęliśmy A4). Moje słowa potwierdza tata, kierowca zawodowy z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem, który przejechał Polskę wzdłuż i wszerz.

Nie przeczę, że nie masz racji, ale po prostu nie ma sensu jechać naokoło płatną "autostradą" z prędkością 80km/h :wink: .

_________________
Solaris Urbino 18 '17


Post Wysłano: 19 lip 2008, 19:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 cze 2008, 23:18
Posty: 12
GG: 3692796
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy (CNA)

Z kolei moj wuja jak jechal (osobowka) do gdanska z katowic to na prostej drodze GPS kazal 3 razy skrecic w lewo ( zaznaczam ze to byla prosta droga) a na koncu ,,jezeli to mozliwe zawroc'' :lol: . po tym zdaniu GPS zostal wylaczony i wyladowal na tylnej kanapie :D

Do kolegi marix:
Nie mozesz ustawic w automapie , zeby szukalo najkrotszej trasy bo prawdopodobnie szuka najszybciej, a to mozna troche nastukac kilometrow a byc niekoniecznie najszybciej :mrgreen: pozdrawiam


Post Wysłano: 19 lip 2008, 21:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Cytuj:
Do kolegi marix:
Nie mozesz ustawic w automapie , zeby szukalo najkrotszej trasy bo prawdopodobnie szuka najszybciej, a to mozna troche nastukac kilometrow a byc niekoniecznie najszybciej :mrgreen: pozdrawiam
kolego nie do końca zrozumiałem.
Trasa krotka to najkrótsza krasa (jak najmniej kilometrów)
Trasa optymalna to trasa taka zeby była krótka, ale tez żeby jechać "rozsądnymi" drogami
Trasa szybka kładzie nacisk na ekspresówki, autostrady i na to żeby za bardzo nie kołować. Tutaj z reguły kilometry nie grają roli.


Post Wysłano: 19 lip 2008, 21:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 cze 2008, 23:18
Posty: 12
GG: 3692796
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy (CNA)

chodzilo mi o to ze jakby szukalo trasy z zakopanego do olsztyna to najprawdopodobniej by nie dalo przez katowice, ale to tylko 3 km wiec po co zaczynalem :)


Post Wysłano: 19 lip 2008, 21:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

No to napisalem Ci, że sprawdzalem w Automapie 4 najszybsza trase z Zakopanego do Olkusza i wyszło przez Katowice:)

Optymalna 618 km
Szybka 643 km

(jednak jakoś wczesniej zrobilem błąd że wyszla taka mala roznica)

Co nie zmienia faktu że roznica 20 km w skali 600 jest nieodczuwalna

Tak ogólnie to nie chodziło mi o to że lepiej jechać przez Katowice.
Chodziło mi o to że GPs chciał jak najlepiej :mrgreen:
a że nie wie jak naprawde wygląda A4 i ile kosztuje to cóż...


Post Wysłano: 19 lip 2008, 21:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 cze 2008, 23:18
Posty: 12
GG: 3692796
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy (CNA)

ale ze mnie gapa :/ sorki za problem. ja mialem tak w nawigacji w telefonie. Trase mi wydluzalo o 20-30 km :lol: Jeszcze raz przepraszam za problemy.
Z ta autostrada to musisz zrobic aktualizacje w mapie :mrgreen: to bedzie A4 omijal na 40 km :lol:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: