Cytuj:
(może pozwolic sobie na sprzedaz paliwa
Rzeczywiście perfekcyjne miejsce na przechwalanie się takimi sprawami.
Cytuj:
dobry kierowca zarobi w kraju tyle, że jeżeli odliczy sobie utrzymanie w innych krajach wyjdzie mu brak różnicy.
Takie wmawianie jest chyba rozpaczliwym apelem pracodawców o nie wyjeżdzanie za granice. Porównując dobrą prace w charakterze kierowcy w Polsce i w innych krajach starej UE oraz Skandynawii i stawiając pomiędzy nimi znak "=", to po prostu paradoks. Opowieści, że kogoś kolega na zachodzie po odliczeniu zarobił tyle samo, są po prostu dowodem na to, że ten kolega "zebrał ochłapy" trafiając do słabej firmy albo jest cieńki z matematyki, nie umie liczyć i daje się zrobić w pospolitego konia, albo jest niezbyt dobrym kierowcą.
Dlatego nie ma co uogólniać tych dwóch rzeczy. Bo dobra praca w Polsce = słaba praca za granicą.
Jeszcze taka dygresia o pracy w Polsce. Obserwując swój region, w ktorym mieszkam, mogę stwierdzić, że w każdej firmie np. w Szczecinie i okolicach zarobimy tyle samo (z niektórymi wyjątkami). Dlatego w poszukiwaniu pracy zarobki spadają na dalszy plan, a liczą się inne rzeczy, jak np. obługiwane kierunki, kadra z którą musimy współpracowć etc...