Malowidła

Taki był zamysł, ponieważ na ramie będzie platforma z bokami żółtymi i w piórach też dlatego są poblaski tego żółtego dołu.
Maluję wszystko. Klient mówi mi o swoich zainteresowaniach i ja przedstawiam mu trzy projekty, a wybrany maluję.

No to czekamy na zdjęcia całego zestawu w finalnej wersji

Podobają mi sie Jarosławie Twoje projekty robione w jakims programie graficznym , miał bym do Ciebie pytanie ,czy poradził byś sobie z portretem kobiety ? mam taki pomysł i szukam wzorowego wykonawcy.

Jak oceniacie ten obrazek? Namalowany ostatnio przez mojego kumpla, pierwsza jego produkcja na cysternie. Całość wykonana spray'ami, i na to nałożony lakier bezbarwny (na pierwszej fotce świeżo nałożony i światła się trochę odbijają).








Co o tym sądzicie?

Świetnie to wygląda jak na oko laika

Cytuj:

Jarek moim zdaniem te 4 lata to chodzi o folie bo jakoś nie chce mi się wierzyć że lakier ma taką zywotność

U mnie na volvie aerografy mają 9 lat i nic , jak nowe

Pisałem o trwałości druku solventowego na foli samoprzylepnej .Są folie z gwarancją 6-ciu lat ,ale to i tak krócej niż malowidło aerografem, które jest malowane lakierami samochodowymi i ma trwałość tegoż lakieru.

kolego jakie sa ceny taakich malowan teraz ?

Cytuj:

Cytuj:

Jarek moim zdaniem te 4 lata to chodzi o folie bo jakoś nie chce mi się wierzyć że lakier ma taką zywotność

U mnie na volvie aerografy mają 9 lat i nic , jak nowe

Przy użyciu dobrych materiałów nie ma innej opcji

Cytuj:

A w Polsce to tylko o takich można pomarzyć. Chociaż są osbówki, jak i ciężarówki z profesjonanymi malowidłami, ale często można spotkać beznadziejne malunki na aucie, np. znany większości Freightliner od Dzwończyka. Do profesjonalnego malunku trochę mu brakuje...

Są dwie szkoły - jedna to taka, że jak klient słyszy o kosztach projektu aerografem - odpuszcza, albo prosi o coś TANIO (modne słowo w PL) gdzie wtedy kiepskie zastosowanie materiałów w a.brushu sprawia że projekt nie powala na kolana. Pamiętajmy że żyjemy w polskich realiach gdzie nie zawsze więc stać Klienta na grafę taką jak pokazujecie tutaj na forum... , więc a) designer podejmuje się tematu
bo łapie zlecenie i coś usiłuje wytworzyć - to zwykle kiepsko się kończy i czyimś niezadowoleniem... b) nie podchodzi do tematu, aby później na forum w środowisku kierowców go palcami nie pokazywano, co wytworzył - bo po kiepskim projekcie jest praktycznie spalony na pewnym obszarze. To tak jak porównywania tatuażu wykonanego w bramie, a w Studio Miami Ink
Sorry, że akurat z tej strony zaczynam wątek, ale jak słyszę że w Polsce nie ma poziomu w kwestii grafiki to mnie rzuca...
Na takie opinie składa się x czynników. Ostatnio przyjechał do nas gość z Renią Magnumką (chciał się pokazać w Opolu - Master Truck) i chciał mieć wymalowaną kabinę ucieszyliśmy się, bo od kilku miesięcy siedzieliśmy w jachtach., motorach i osobówkach... Miał wizję... otóż chciał mieć motyw z filmu ,,Szybcy i Wściekli", który dałoby się pomalować za 1000 - 1500 zł ...??? Termin też narzucił, że auto podstawiane byłoby na 2 godziny dziennie, bo tak to jeździ... Czy uważacie że jest to a) realne, aby pomalować całą kabinę i da się coś jak to piszecie pięknego stworzyć? b) termin rozsądny? c) i...
Zgodzę się jednak z wypowiedziami w kwestii portfolio. Uważam też że bardzo istotna jest wstępna wizualizacja pokazująca Klientowi
to jak jego auto, motor, jacht będzie wyglądać (taka wizualizacja oczywiście jest płaska, ale daje możliwość zobaczenie tego co znajdzie się na aucie, motorze, jachcie Klienta w jakim miejscu etc.) aerograf daje wydobycie przestrzennych elementów.... I tak talent jest ważny, albo ma ktoś do tego dryg albo niech da sobie spokój... zawsze zostaje folia wylewana

Cytuj:

Pisałem o trwałości druku solventowego na foli samoprzylepnej .Są folie z gwarancją 6-ciu lat ,ale to i tak krócej niż malowidło aerografem, które jest malowane lakierami samochodowymi i ma trwałość tegoż lakieru.

Masz Kolego rację - folia wylewana Oracal czy 3M do 5 lat spokojnie, chińskie folie dużo gorzej... lakier zdecydowanie wytrzymalszy ale to też wszystko zależy jakich produktów się stosuje jak w oklejaniu aut, bowiem użyjesz chińskiej foli bez zabezpieczenia laminatem i po 2 latach wyblaknie od czynników zewnętrznych itd.

Mam chwilę ,więc wrzucam link do zakończonego tematu ORŁY MAN. http://www.jaroslawkolodziejski.art.pl/P1060173.JPG
http://www.jaroslawkolodziejski.art.pl/orly%20man.htm
Pozdrawiam Jarek.

Witam serdecznie!
Oglądnijcie ten filmik i oceńcie wykonanie ,jest tam areograf wykonany na aucie , ścianach , obudowie do wanny i płótnie.
http://www.youtube.com/watch?v=J9kYPs60yDQ serdecznie zachęcam!

Witam!
Zawsze podziwiałem osoby, które zajmują się robieniem takich malowideł. Już dawno chciałem zapytać o kilka rzeczy, może głupie pytania ale cóż ciekawi mnie to:
1. Na filmie widziałem, że karoseria jest matowana, więc czy aby odzyskać dawny lakier oczywiście w tych miejscach w których nie znajduje się grafika to wystarczy polakierować je lakierem bezbarwnym?
2. Czy stosuje się jakieś utwardzacze do lakieru, bo to nie jest raczej lakier piecowy?

Liczę na pomoc.
Pozdrawiam

Witam!
Jeśli chce się uzyskać nowy połysk i nowy lakier trzeba niestety zmatować stary i to na całym elemencie ,a potem polakierować nowym lakierem. Tak do lakieru dodaje się utwardzaczy przeważnie dwa do jednego czyli na dwie setki lakieru setka utwardzacza i najlepiej by było gdyby to była ta sama firma tych produktów. Ja używam firmy CSV Pozdrawiam

Dzięki FABIO2222 za odpowiedź. Chodziło mi o coś takiego jak na tym filmie
http://www.youtube.com/watch?v=DwbjCiCg ... re=related
Kabina jest cała zmatowana a grafika nie zajmuje każdego cm powierzchni kabiny. W jaki sposób odzyskać ten dawny połysk, bo raczej grafika nie jest zasłanina a kabina wtedy dostaje nowy lakier, chyba że tak jest?

Jeśli kabina tak jak mówisz jest cała zmatowana to trzeba nałożyć albo wzór albo dany kolor i tylko polakierować.Jeśli chcesz odzyskać dawny połysk swojego starego lakieru to proponuje najpierw papier wodny 2000 a potem solidna polerka.

Dziękuje bardzo za pomoc. Spróbuje zastosować twoją radę z papierem na mojej Renówce, może uda się ją odswieżyć.

Witam
Zapraszam do pooglądania nowości na www.kustompainter.com - szczególnie w dziale większych prac

WITAM fanów malowideł na samochodach, długo mnie tu nie było, ale ponieważ ostatnio ''popełniłem'' nowy malunek, to poddaję go pod ogląd.
http://youtu.be/Xznd4gepmvc
Pozdrawiam wszystkich serdecznie Jarek.

Witam,to ja może pokaze cos co wyszło spod mojej kobiecej ręki:) troszke indiańskich klimatów:)zapraszam na http://www.totem-art.pl





I coś mniej indiańskiego:)

jeżeli chodzi o malowanie autek, to podziwiam wykonanie, technikę, ale pomysły i sam rysunek są według mnie bardzo słabe.
na ostatnim MasterTrucku widziałem dwa, może trzy auta z malowaniami, które mógłbym zaakceptować.

moim zdaniem jeżeli ktoś się tym para powinien trochę popatrzeć na klasyków, amatorom malowania trupich czaszek polecam twórczość Albrechta Durera, Bruegel-ów ojciec i dóch synów.
natomiast jeżeli ktoś lubuje się w motywach dzikiego zachodu, proszę pooglądać sztukę rdzennych indian, ich wzornictwo jest piękne, zaś bliżej prawdy są zdjęcia z przełomu wieków XIX i XX rdzennych indian w sepii.
zdjęcia dzikiego zachodu z tego okresu, motywy graficzne rdzennej i napływowej ludności USA, wzornictwo indian Ameryki Południowej, jest z czego czerpać pomysły i na czym się wzorować.
nawet ten Fin z malowanymi Bogami Olimpu zamiast zbiliżyć sie do sztuki klasycznej odstawił jarmark.
natomiast większość tworczości przypomina mi haftowane makatki wieszane w kuchni w latach 60-tych z jakimś rysunkiem i napisem w stylu "zimna woda zdrowia doda".