Elektryka Prąd nie tyka....z dala nap... :D

Cytuj:

Bo wszystkie prawie wszytkie ciężarówki mają gniazdko na 24V

A jaka nie ma bo nie znam takiej

Cytuj:

Cytuj:

Bo wszystkie prawie wszytkie ciężarówki mają gniazdko na 24V

A jaka nie ma bo nie znam takiej

Tak to jest jak się pisze na długiej pauzie, po kilku piwach
Miałem na myśli, że 24V jest na 100%, a 12V nie występuje we wszystkich, szczególnie tych starszych modelach.

Zgadzam się z kolegą jeszkin. Gniazdka 24V są i były od ok. lat 90' w standardzie. Po pewnym czasie dla udogodnienia kierowcom wprowadzono dodatkowe gniazdko 12V. Sami osobiście mamy 2 gniazdka, 12V oraz 24V. Oba są oznaczone.

PS: Tablice weź sobie na taką moc na jaką masz bliżej gniazdko. Czyli np. jak masz gdzieś na desce rozdzielczej gniazdko 12V to weź tablicę na 12V. Albo odwrotnie. Proste. Tylko jeżeli nie ma oznacznia to tak jak koledzy powyżej pisali kup sobie miernik i zmierz.

Pozdro

Cytuj:

Jesli juz to nie "napięcie" a prad o napięciu.

Jak wolisz to może być prąd o napięciu. Ja tam z reguły o napięciu elektrycznym mówię po prostu "napięcie" i wszyscy wiedzą o co chodzi. Ty natomiast mając na myśli 24V i pisząc o prądzie popełniasz kardynalny błąd.

A pisząc takie rzeczy:

Cytuj:

Poza tym jesli do pradu o napięciu 24V podlaczysz sprzet na 12V to najwyzej bedzie dzialal 2 razy szbciej. Np lodowka samochodowa - wiatraczek kreci sie 2 x szybciej.

udowadniasz, że w temacie elektryki raczej nie powinieneś zabierać głosu

Koledze radzę zamówić tablicę na 24V jeżeli taka instalacja jest w aucie. Nie ma potrzeby obciążać przetwornicy jeżeli można kupić coś co nie koniecznie musi z niej korzystać. A 24V jak nie w gniazdku to zawsze gdzieś się znajdzie

Poza tym lodówka nie składa się tylko z wiatraczka

A pisząc takie rzeczy:

Cytuj:

Poza tym jesli do pradu o napięciu 24V podlaczysz sprzet na 12V to najwyzej bedzie dzialal 2 razy szbciej. Np lodowka samochodowa - wiatraczek kreci sie 2 x szybciej.

udowadniasz, że w temacie elektryki raczej nie powinieneś zabierać głosu



Kurcze Panowie
Po co tyle tłumaczenia?
Jeno jest pewne ze Maderfaker nie powinien sie wypowiadać w kwestii prądu.
Prąd jest zawsze o natężeniu i wyrazanym w Amperach a nie w Voltach!
Chyba ze chodzi o prąt to zmienia postac rzeczy...
Pozdrawiam

Metoda prób i błedów zrobisz wszystko tylko jakim kosztem.....
Jezeli nie wiesz googluj....

Problem z nomenklaturą polega na tym, że dla fizyka pojęcie prądu nie jest jednoznacznie z jego natężeniem. Dlatego fizyk nie powie prąd 5A tylko prąd o natężeniu 5A.

Elektryk zaś mówiąc prąd myśli o natężeniu i jest to sytuacja klarowna dla ludzi po fachu.

Jednak nie można kategorycznie wypowiadać się, że nie można używać określenia prąd o napięciu, napięcie prądu i tak dalej.

W zasadzie po głębszym zastanowieniu czepianie się stwierdzenia "prąd o napięciu" jest całkowicie bezsadne.

Jak więc miał powiedzieć, aby było poprawnie?

Zarówno napięcie prądu i natężenie prądu do wie różne wielkości dlatego trzeba odrożnić je od siebie.

Samo stwierdzenie "napięcie" też nie jest w 100% poprawne.
Także troche luzu.

To, ze maderfaker o elektryce nie wie nic jest bezsprzeczne, ale akurat w kwestii "napięcia prądu" nie ma o czym dyskutować.

Kolego Marix bardzo ładnie wytłumaczone. Może nie stosowne było opi***** kolegi Maderfaker. W końcu jak chce być wielkim trakerem, to niech się też orientuje. Może coś akurat podłapie. Pozdrawiam all.

Cytuj:

Jednak nie można kategorycznie wypowiadać się, że nie można używać określenia prąd o napięciu

A kto powiedział, że nie można?

W mowie potocznej:

napięcie = napięcie elektryczne czy tam różnica potencjałów jeżeli ktoś woli...

prąd = natężenie prądu

Dyskusja rozpoczęła się od tego, że ja zwróciłem uwagę na całkowicie niepoprawne sformułowanie Madafakera, a on próbował się bezsensownie odgryźć wytykając użycie potocznego sformułowania.

[Maderfaker]

Cytuj:

Cytuj:

Jesli juz to nie "napięcie" a prad o napięciu.

Jak wolisz to może być prąd o napięciu. Ja tam z reguły o napięciu elektrycznym mówię po prostu "napięcie" i wszyscy wiedzą o co chodzi. Ty natomiast mając na myśli 24V i pisząc o prądzie popełniasz kardynalny błąd.

A pisząc takie rzeczy:

Cytuj:

Poza tym jesli do pradu o napięciu 24V podlaczysz sprzet na 12V to najwyzej bedzie dzialal 2 razy szbciej. Np lodowka samochodowa - wiatraczek kreci sie 2 x szybciej.

udowadniasz, że w temacie elektryki raczej nie powinieneś zabierać głosu

Koledze radzę zamówić tablicę na 24V jeżeli taka instalacja jest w aucie. Nie ma potrzeby obciążać przetwornicy jeżeli można kupić coś co nie koniecznie musi z niej korzystać. A 24V jak nie w gniazdku to zawsze gdzieś się znajdzie

Racja ze nie kazde urzadzenie bedzie dzialac dwa razy szybciej. Ale lodowka (taka lipna za 120zl) bedzie zwyczajnie dzialac 2x szybciej. Akurat jest inny temat o lodowkach, poczytaj sobie.
Kiedys rowniez byl temat diod, wysunal sie wniosek ze diody dzialaja na 24V i na 12V.
Co sadzisz ze stanie sie jak np busa Sprintera podepniesz do tz suki 2x12V? Rozrusznik zakreci 2 x szybciej.
Ale zarowka 12V zapieta do 24V sie spali.
Jak mozna nie rozumiec wyrazenia prad 12V lub 24V? Jesli sie nie rozumie, to moze chociaz dostarzegacie roznice?
Pojecie niektorych o elekryce wywodzi sie z wieszania wiesniackich obrysowek na samochodach ojcow.
Ja moze nie jestem zawodowym elektrykiem, ale na pytanie zawarte w temacie odpowiedzialem chyba w miare precyzyjnie. A coniektorzy zaczeli sie czepiac jak okreslac napiecie i natezenie pradu i jkie powinny byc formy stylistyczne tych wypowiedzi.

Oto sywirdzenie kolegi Zyzy z innego tematu o lodowkach:

"Zazwyczaj chodza na 12/24 mimo iz nie jest na nich to napisane, no ale reki nie dam sobie uciac.. W mojej wiatraczek popierdzielal jak glupi ale nic sie nie dzialo."


Ktos jeszcze ni wierzy ze lodowka chodzi na 12 i na 24V?
Moze Marix i reszta synkow mi wytlumaczy jakim cudem ladowarka do telefonu za 10zl z orlena dziala na 12V i 24V?

[tomekkomar]

Cytuj:

Pojecie niektorych o elekryce wywodzi sie z wieszania wiesniackich obrysowek na samochodach ojcow.

Słuchaj synek chyba cię dawono nikt do porządku nie przywołał. Nie myśl sobie że jak tatuś jeździ nową skanią to Ty wielki szofer jesteś i cwaniaczek.

Cytuj:

Kiedys rowniez byl temat diod, wysunal sie wniosek ze diody dzialaja na 24V i na 12V.

Diody w lampkach zazwyczaj działają na zakresie od 12 do 30V. Zmienia się tylko natężenie, wtedy świeci jaśniej lub ciemniej.

Cytuj:

Co sadzisz ze stanie sie jak np busa Sprintera podepniesz do tz suki 2x12V? Rozrusznik zakreci 2 x szybciej.

Co to za przykład. żenada

Cytuj:

Ja moze nie jestem zawodowym elektrykiem, ale na pytanie zawarte w temacie odpowiedzialem chyba w miare precyzyjnie. A coniektorzy zaczeli sie czepiac jak okreslac napiecie i natezenie pradu i jkie powinny byc formy stylistyczne tych wypowiedzi.

żeby nie było, pierwszy zacząłeś p**** o tym farmazony.

Synek to ty chlopaczku jestes. Ubodla cie uwaga o obrysowkach? Prawda kole w oczy.
Poza tym w nerwach cytaty Ci nie powychodzily:)

Cytuj:

Diody w lampkach zazwyczaj działają na zakresie od 12 do 30V. Zmienia się tylko natężenie, wtedy świeci jaśniej lub ciemniej.

Sam wielki elekryku potwierdziles, ze sa urzadzenia ktore dzialaja na 12 i na 24 V.

Radze sie zastanowic zanim zacznie sie mi zwracac uwage. Chyba ze na 100% sie jest pewnym ze sie myle, bo i tak bywa.

tak abstrachujac od OT. Caly temat tyczyl sie wlasnie diod, ktore jak Naczelny Elektryk forum stweirdzil dzialaja od 12 do 30V. Czyli kolega DEMON nic by nie spalil.

Czyzby wychodzil czyjs przerost ambicji nad trescią?:)

Cytuj:

Ktos jeszcze ni wierzy ze lodowka chodzi na 12 i na 24V?
Moze Marix i reszta synkow mi wytlumaczy jakim cudem ladowarka do telefonu za 10zl z orlena dziala na 12V i 24V?

Niektóre urządzenia są projektowane tak żeby zakres napięcia wejściowego zawierał się w różnych standardach. Współczesna elektronika daje takie możliwości, a rozwiązanie jest praktyczne więc tego typu rozwiązania spotyka się coraz częściej.

Jeżeli jednak mówimy np. o silniku którego napięcie znamionowe wynosi 12V i podłączamy go do 24V to on rzeczywiście będzie działał.... pytanie jak długo.

Cytuj:

Co sadzisz ze stanie sie jak np busa Sprintera podepniesz do tz suki 2x12V? Rozrusznik zakreci 2 x szybciej.

No i myślisz, że ile uruchomień silnika taki rozrusznik wytrzyma?

I na koniec znowu:

Cytuj:

Jak mozna nie rozumiec wyrazenia prad 12V lub 24V?

Jak można nie rozumieć tego co Ci chcę wbić do głowy. Wielkością opisującą prąd elektryczny jest natężenie prądu elektrycznego wyrażane w AMPERACH.

Twoje zdanie brzmi mniej więcej tak - "największa prędkość jaką osiągnąłem na rowerze wynosi 35 watów na sekundę.

Wiesz co do obrysówek to jest coś takiego jak tolerancja, każdy robi tak jak mu się podoba. Wysnuwasz kiepskie wnioski.

A i wogóle co to znaczy ubodła??

Co do cytatów, to wiesz znam html i pisze z pamięci, nieraz nie wychodzi, ale wszystko można poprawić, uczę się na błedach, dzięki za zwrócenie uwagi

Moze i Harry Man serio ma pojecie o elekryce. Ale nadal uwazam ze piszac "prad o napieciu 12 V) 95% ludzi wie o co chodzi.

Ide spac, bo niektorzy z tego forum naprawde rano musza jechac w trase.

Poza tym nie chce mi sie czekac na zalosne wypociny speszonego tomekkomara.

[tomekkomar]

Cytuj:

Ide spac, bo niektorzy z tego forum naprawde rano musza jechac w trase.
Poza tym nie chce mi sie czekac na zalosne wypociny speszonego tomekkomara.

....

Cytuj:

Ale nadal uwazam ze piszac "prad o napieciu 12 V) 95% ludzi wie o co chodzi.

Postaram się teraz napisać najjaśniej jak mogę:

"prąd o napięciu 12V" jest w porządku

"napięcie 12V" jest w porządku

"prąd 12V" jest źle.

Ot i cała filozofia

Kolega chciał się zapytać tylko o jedną rzecz a wy od razu chcecie pokazać kto ma jaką wiedzę o prądzie dajcie spokój chłopaki....... to jest inny temat niż wypowiadanie się kto więcej wie o elektryce.... wrzućcie na luz panowie......