Rejestracja:05 sie 2018, 12:24 Posty: 10
Samochód: DAF XF 106
Witam forumowiczów
Problem z rozrusznikiem w XF'ie 106. A mianowicie co jakiś czas bendix przepuszcza i ciągnik nie odpala. Dopiero po wyłączeniu zapłonu i ponownym włączeniu odpala za drugim razem. Objawy pojawiły się po wymianie akumulatorów, dzieje się to sporadycznie.
Myślę już by za wczasu wymienić cały rozrusznik nim zestaw zostanie unieruchomiony.
Szukam pomocy jak to najlepiej zorganizować i zrobić. Chciałbym to zrobić we własnym zakresie oraz własnymi rękoma na pauzie kierowcy na terenie Niemiec.
Zestaw porusza się po europie.
Czy warto kupić rozrusznik po regeneracji?
Nim ktoś z udzielających odpowiedzi zacznie po mnie 'smarować' dlaczego nie do serwisu itp. to już śpieszę z wytłumaczeniem.
Działam na rynku transportowym 1,5 miesiąca , w ciągu pierwszego tygodnia spotkały mnie chyba wszystkie awarie jakie mogły spotkać na przestrzeni rok czy dwóch, kosztowało mnie to bardzo dużo dlatego też każda oszczędność dla mnie istotna.
Oczywiście jeśli nie będzie to realne to będę zmuszony udać się do serwisu DAF'a, który sam rozrusznik wycenił na 1900netto (stary do zwrotu) + robocizna.
Rejestracja:07 sie 2011, 22:06 Posty: 1775
Samochód: XF 105.460
Lokalizacja: STA
Ja bym kupił najtańszy rozrusznik w Inter Carsie i dał kierowcy żeby pod łóżkiem woził. W najgorszym przypadku wymieni na parkingu. Albo od razu wymienić , a stary zawieźć do sprawdzenia i później wozić w zapasie.
P.S
A jakie to awarie miałeś w tym pierwszym tygodniu?
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7244
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
No faktycznie poważne awarie opona i akumulator
Jak coś faktycznie się na poważne sypnie to się wtedy nie pozbierasz z takim podejściem do tej roboty.
To już lepiej nie kupuj tego rozrusznika po regeneracji bo jeszcze padnie tylko jedź po nowy do serwisu Jelcza.
Gdzie i tak dostaniesz rozrusznik po regeneracji
Rejestracja:05 sie 2018, 12:24 Posty: 10
Samochód: DAF XF 106
Moimi oczami dla osoby zaczynającej z tematem koszty duże z resztą nie znasz całej histori a już wydajesz wyrok.
Dla ciebie doświadczonego może i koszty małe.
Nie będę się z Tobą targował czy to dużo czy mało, doszły kary od spedycji itd.
Ale szanuję za wszechwiedzę i dobre słowo
z tego co mi wiadomo to nie każdy się mądrym urodził
Możesz tez sprawdzić szczotki , ale skoro auto jeździ mocno na zachod , kup nowy załóż, tego daj so sprawdzenia i wrzuć potem do auta tak jak koledzy pisali. A jak to mówią lepiej nosić niż się prosić.
A swoją droga mam nadzieje ze jak ci padł jeden akumulator to wymieniłeś dwa.
A co do różnych awari, musisz się przyzwyczaic , bo to życie coddzienne z tym ze raz czesciej się coś wydarzy a raz rzadziej . A akumulator i opona to szczerze wrzucił bym do koszyka eksploatacji niż awarii .
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7244
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
Opona, akumulatory to żeczy eksploatacyjne.
To już jest awaria rozrusznik czy inne dziadostwo.
Miałem wymienić pasek klinowy bo nie wiedziałem ile już lat ma pasek i nie chcę czekać aż z starości pęknie.
A skończyło się na wymianie paska, jednego kółka pasowego oraz pompy wodnej w której rozsypało się jedno łożysko
Poczekaj aż się zimniej zrobi to problem z przepuszczajacym bendiksem się nasili
Rejestracja:05 sie 2018, 12:24 Posty: 10
Samochód: DAF XF 106
Na terenach z wysokimi temperaturami problemu nie ma, na terenach gdzie jest deszczowo i wilgotno momentalnie problem się pojawia i ciągnik odpala za 2/3 razem.
Bawić się w wymianę przewodów czy wymienić od razu rozrusznik?
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 6 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę