Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jest na forum ktoś kto ma/miał/działał na gospodarstwie, roli, ziemi?

Cytuj:

Jest na forum ktoś kto ma/miał/działał na gospodarstwie, roli, ziemi?

Bauer

A tak poważnie. Ziemię mam, i na tym się kończy moje działanie na niej.

Cytuj:

I miały bezproblemowe tachografy

Jedyne słuszne że tak to określę

Cytuj:

Jest na forum ktoś kto ma/miał/działał na gospodarstwie, roli, ziemi?

Co potrzebujesz ?

Podjechałem sobie w Austrii pod firmę, po piętnastu minutach przyszedł koleś, zapytał się co mam, powiedział że rano rozładują i dał mi piwo.

Cytuj:

Cytuj:

Jest na forum ktoś kto ma/miał/działał na gospodarstwie, roli, ziemi?

Co potrzebujesz ?

Dostałem prawie 2 h ziemi i zastanawiam się co by można z tym zrobić. Na razie status mam taki sam jak wyżej napisał Jacoo.
Na początku plan był taki żeby to sprzedać ale po głębszym zastanowieniu to trochę szkoda, sprzedać zawsze zdążę i myślę co by można było. Nie oczekuje cudów, kokosów ani podobnych rzeczy - od razu mówię.

Sprawdz czy nie zatrute

Dawno nie było okazji zjeść „jak człowiek„ na dobrym truckstopie bez procedur szaleństwa COVIDowego.
Polecam Francje i ich Routiers’y. KolegaR620 podpowiada gdzie dobrze pojeść na truckerskim szlaki.

Kozacy z ADARu szturmują UK, zaś ja tym razem bawie się we Francji.

Cytuj:

Dawno nie było okazji zjeść „jak człowiek„ na dobrym truckstopie bez procedur szaleństwa COVIDowego.
Polecam Francje i ich Routiers’y. KolegaR620 podpowiada gdzie dobrze pojeść na truckerskim szlaki.

Kozacy z ADARu szturmują UK, zaś ja tym razem bawie się we Francji.

R620 trochę routiersów się nazwiedzał

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Jest na forum ktoś kto ma/miał/działał na gospodarstwie, roli, ziemi?

Co potrzebujesz ?

Dostałem prawie 2 h ziemi i zastanawiam się co by można z tym zrobić. Na razie status mam taki sam jak wyżej napisał Jacoo.
Na początku plan był taki żeby to sprzedać ale po głębszym zastanowieniu to trochę szkoda, sprzedać zawsze zdążę i myślę co by można było. Nie oczekuje cudów, kokosów ani podobnych rzeczy - od razu mówię.

Najbardziej bezproblemowo to jest oddać w dzierżawę jakiemuś rolnikowi z okolicy o ile jest ktoś chętny za określoną kwotę, możesz też zgłosić to do dopłat w ARiMR i wtedy wystarczy że raz w roku wykosisz i dopłaty wpływają na konto.

Dobra, bo nie znam terenów

Osobówką, z Gdańska do Krakowa, google albo pokazuje na Kielce, albo Częstochowę, którędy?
Jak na Częstochowę to normalnie potem S1 do A4 na wysokości Mysłowic ? Chodzi mi głównie o korki bo tak wyjdzie, że na Śląsk nad ranem wjadę.

Tu i tu nie jest zła droga. Jak nocą, to ja bym uderzał na Częstochowę i potem w Pyrzowicach na S1 i A4 do Krakowa.

Na Kielce najgorzej od Tuszyna do Kielc... Potem masz S7 praktycznie do Miechowa, tylko kawałek jedziesz DK7 do Krakowa, z reguły ładnie tam idzie.

Nad ranem/rano, będziesz miał wlot zawalony od strony Słomnik - korki już przed 6:00 się zaczynają. Srock i te inne Sulejowy i tak przelatywałbyś zapewne w nocy, a tam idzie "na bieżąco" z reguły.

Cytuj:

Kozacy z ADARu szturmują UK, zaś ja tym razem bawie się we Francji.

Po rAdarze to się tylko plandeka podobno została.

To już się przestało tam im opłacać?

Znajomy ostatnio robił kurs online dla przewoźników Amazona, na 10 chłopa wbił Tkaczykowski i taki dym się zrobil że prowadzący się oburzył i zakończył zajecia

Jak lecieć przez Kielce to ja bym poszedł 7 na Warszawę, Radom. Nocą te roboty między Mlawą, a Płońskiem i później między Wawą, a Grojcem przejdzie jak przeciąg.
Później nie jechać aż do Słomnik tylko w Miechowie odbić na Wolbrom-Olkusz i jest w domu. Żółta droga, ale leci się elegancko, tym bardziej osobówka. Ewentualnie z Jędrzejowa na 78 i na Zawiercie. Zależy gdzie na ten Śląsk goni.
Chociaż nocą to chyba śmiało można całą 1ke cisnąć, tym bardziej że przed Medalikowem się A1 zaczyna

7-ka raczej odpada, zwłaszcza, że tego samego dnia muszę wrócić i się umęcze jak głupi.

Kolega od nas osobówką czasem lata do Olsztyna przez Kielce... Ale mówi, że to zależy od tego, bo mapy Google mówią, jak jest w miarę dobrze, to leci dk1, jak gorzej, to dalej, ale podobnie czasowo, albo lepiej - dk7. Jak staniesz w korku na dk1 na 20 km, to zdecydowanie tam się bardziej umeczysz niż na dk7.

No dobra a teraz ja potrzebuję się dostać z Olsztyna na Siedlce, jak najlepiej dużym to przejechać w dzień?