Cytuj:
Zakładał do zatartego silnika panewki oryginały- bo twierdził, że wał jest nie ruszony. Na pytanie moje jaki ma owal - nie wiedział co to jest , ale zaraz potem stwierdził, że pod palcem nie wyczuwalne są zarysy. Zainkasował 5000 zł za "remont" i samochód się zatarł Z WINY UŻYTKOWNIKA za 2 dni.
POWÓD:
niewłaściwe docieranie samochodu.
Skąd ja to znam

Robiłem silnik deutza chłodzonego cieczą w układarce do asfaltu za milion złotych. Robił klientowi mechanior górę silnika a nie zajrzał do panewek a deutza albo robi sie całego albo w ogóle po godzinie pracy silnik sie zatarł na wale do tego stopnia że nie starczyło wału na 3 szlif, oczywiście z winy operatora....
Jak by co mam pompiarza nie jest super tani ale jak robi pompe w manie i premiumce nawet zderzak się nie trzęsie
