Norwegia - certyfikat potwierdzający bycie kierowcą?

Witam, mam pytanie odnośnie wymagań co do kierowców ciężarówek. Otóż dostałem propozycje pracy na kontrakcie 12 miesięcznym w Norwegii na ciężarówce na budowie. Podczas rozmowy telefonicznej pytano mnie o wzrost, wagę, kolor włosów i oczu bo podobno jest to potrzebne do jakichś dokumentów. Powiedziano mi także, że muszę wyrobić jakiś certyfikat, który poświadczy w Norwegii, że jestem kierowcą i muszę za niego zapłacić 3200zł! Czy to jest wszystko prawdą czy to tylko jakiś naciągacz jest?

Jeżdzę Szwecja-Norwegia 4 lata. Mam wielu znajomych co mieszkają w Norwegii,i pracują tam jako kierowcy. Ale o tym co piszesz, to pierwszy raz słyszę Więc lepiej uważaj, i dowiedz się dokładnie co to za przekręt.

Konkretnie chodzi o to, że polskie zaświadczenie o ukończeniu kwalifikacji wstępnej muszę przerobić na norweskie i że to ma niby kosztować 3200zł, więc mam rozumieć, że nie ma takiego wymogu?

Cytuj:

więc mam rozumieć, że nie ma takiego wymogu?

Ręki sobie nie dam uciąć, ale na 99% nie. Kolega od marca pracuje w Oslo, i nic takiego nie musiał robić. Wjade dziś do Norwegii, to go podpytam jeszcze. Ale śmierdzi mi to przekrętem jakimś.

Podobno miałem ten certyfikat odebrać w konsulacie w Szczecinie, napisałem do tego konsulatu w Szczecinie, ale jeszcze informacji zwrotnej nie uzyskałem, rozmawiałem również w tej sprawie z konsulatem w Krakowie i tam twierdzą, że nic takiego nie ma i żadnych certyfikatów nie wydają, a tym bardziej za 3200zł.

Cytuj:

... Podczas rozmowy telefonicznej pytano mnie o wzrost, wagę, kolor włosów i oczu bo podobno jest to potrzebne...

Z takim info. to na Skippergate chcą Cię chyba zatrudnić .