[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
Poczatki w zawodzie kierowcy. - wagaciezka.com - Forum transportu drogowego



Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 16 lut 2011, 19:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 cze 2010, 16:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: Płock

czesc.
Wiem juz, ze ciezko mi bedzie sie utrzymac z pensji pracownika magazynu oraz jest to mało tworcza praca ;/ , wiec podjałem decyzje, ze chce jezdzić, ale tu sie pojawia pare pytan ktore mnie drecza. Otóz chciałbym jezdzic autem dostawczym.
Jak sobie radziliscie na poczatku? Boje sie, ze dopadnie mnie zmeczenie, ze nie bede miał siły jechac dalej.
Druga sprawa to taka, ze wiadomo jestem swiezym kierowca i nie wszystko umiem i moge popełnic bład ktory bedzie mnie duuuuzo kosztował.
Jak to u Was na poczatku było? Bardzos ie gubiliscie? Długo szukaliscie dobrego pracodawcy?
ile mozna zarobic na dostawczaku? i w jakich systemach Oni pracuja?
Nie mam z kim pogadac co jezdzi, wiec pytam Was.

_________________
* B - Jest
* C - W trakcie.
* CE - Po zdaniu C.
* KW - Po zdobyciu CE
* Uprawnienia na wózki jezdne - Jest


Post Wysłano: 16 lut 2011, 19:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

To nie Ty będziesz wybierał pracę, tzn wybierzesz tą, gdzie zechcą Cię przyjąć i musisz się z tym pogodzić na początku.

Choć oczywiście masz wybór, do jakich firm złożysz CV.
Nie napisałeś jaka to ma być praca, bo nie wiem, czy chcesz wozić środki i narzędzia do konserwacji toy toy'ów, dookoła osiedla, czy jeździć w międzynarodówce w systemie 5/1 za 3700.

Dostawczak nie jest wielką ciężarówką i przy odrobinie wyobraźni raczej nic nie zmalujesz.
Cytuj:
Jak sobie radziliscie na poczatku? Boje sie, ze dopadnie mnie zmeczenie, ze nie bede miał siły jechac dalej.
Jakich oczekujesz odpowiedzi? Ile kaw należy wypić? ;-)

Jeśli nie będziesz miał siły jechać dalej (a najlepiej pół godziny wcześniej), stajesz i strajkujesz, chyba, że Twoja wspaniała praca jest ważniejsza niż życie Twoje, innych, oraz Twoja wolność.


Post Wysłano: 16 lut 2011, 20:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 cze 2010, 16:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: Płock

myslałem, zeby podpytac o robote w Tradisie. na poczatek tylko kraj, ew. jakies kraje pobliskie.
chodzi mi o to, ze teraz robie na magazynie i jestem zwykły robol :/ i do tego na wiekszosci magazynow jest tak, ze w pewnych okresach w roku np. maja mniej roboty i chca tylko pare osob, a reszta siedzi w domu, wiec lipa z tym :/ . I zaczałem konkretnie myslec nad fajera, na razie na dostawczaku, zeby sie podszkolic, pojezdzic, zobaczyc co i jak. Ale nie wiem kompletnie jak ta robota wyglada.

Wiadomo, ze sa jakies terminy i trzeba sie ich trzymac, ale przypuscmy, ze musze dobrze naginac zeby zdazyc na czas, bo szefo dzwoni i kaze szybciej i szybciej, a ja nie daje rade i musze zjechac przespac sie, nie dojezdzam na czas i co wtedy?

dostawczakiem raczej nie ajde gdzies gdzie nie bede mogl wykrecic, wiec o to sie juz raczej nie martwie.

no i jakich mozna sie spodziewac zarobkow na kraju, codziennie w domu.

_________________
* B - Jest
* C - W trakcie.
* CE - Po zdaniu C.
* KW - Po zdobyciu CE
* Uprawnienia na wózki jezdne - Jest


Post Wysłano: 16 lut 2011, 20:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Przykra prawda jest taka, że będąc kierowcą dla większości społeczeństwa i dla Twojego pracodawcy i dla większości rodziny i kolegów, również będziesz zwykłym robolem i jesli ta świadomość tak Ci przeszkadza (obchodzi Cię zdanie innych), to idź na studia.

Jeśli jedynym powodem, dla którego chcesz zmienić pracę, jest to, że teraz jesteś robolem, to jej nie zmieniaj, bo dalej nim będziesz.

Co innego jeśli praca kierowcy bardziej Ci odpowiada.
Cytuj:
Wiadomo, ze sa jakies terminy i trzeba sie ich trzymac, ale przypuscmy, ze musze dobrze naginac zeby zdazyc na czas, bo szefo dzwoni i kaze szybciej i szybciej, a ja nie daje rade i musze zjechac przespac sie, nie dojezdzam na czas i co wtedy?
Nad czym tu rozważać?

Albo przekonasz się co wtedy, albo wybierzesz śmierć na przydrożnym drzewie.


Post Wysłano: 16 lut 2011, 20:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 maja 2009, 21:10
Posty: 58
GG: 0

Cytuj:
Dostawczak nie jest wielką ciężarówką i przy odrobinie wyobraźni raczej nic nie zmalujesz.
Tylko musisz pamiętać że nawet bus jest wyższy niż osobówka i trzeba uważać podjeżdżając blisko budynku na którym wiszą jakieś szyldy żeby ich nie uszkodzić :wink:
Cytuj:
na wiekszosci magazynow jest tak, ze w pewnych okresach w roku np. maja mniej roboty i chca tylko pare osob, a reszta siedzi w domu, wiec lipa z tym :/
na dostawczakach też tak bywa czasami niestety skoro jest mniej roboty na magazynie to wiadomo że i do wożenia też jest mniej...
Cytuj:
Wiadomo, ze sa jakies terminy i trzeba sie ich trzymac, ale przypuscmy, ze musze dobrze naginac zeby zdazyc na czas, bo szefo dzwoni i kaze szybciej i szybciej, a ja nie daje rade i musze zjechac przespac sie, nie dojezdzam na czas i co wtedy?
zależy od szefa jeden Cię zwolni, inny potrąci Ci z wypłaty a jeszcze inny tylko powie co mu nie pasuje...


Post Wysłano: 16 lut 2011, 20:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 maja 2010, 12:11
Posty: 406
GG: 6451835
Samochód: Crafter
Lokalizacja: Strzegom/Jaroszów [DK5]

viewtopic.php?f=43&t=16938

Tutaj też znajdziesz wiele informacji. :]

_________________
ford transit/volvo fh.


Post Wysłano: 17 lut 2011, 5:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 lip 2007, 15:52
Posty: 223
GG: 0
Samochód: Rudy 102
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

Same problemy widzisz, trochę pozytywnego podejścia do pracy... Nie jest to takie straszne...

Jeśli nie jesteś w stanie jechać bo łapie Cie sen... po prostu stajesz i idziesz spać...

A jeśli będziesz miał jazdę wokół komina to będziesz miał czas się wyspać...

_________________
[B+E] [C] [C+E]


Post Wysłano: 18 lut 2011, 22:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Długą chwilę zastanawiałem się czy pisać coś w tym temacie , ale jednak się zdecydowałem. Zaciekawiło mnie twoje podejście do życia kolego sstasiek , a dokładnie do praca twórcza (co przez to rozumiesz ). Czy dla Ciebie praca w której troszkę więcej zarobisz będzie twórcza (większa odpowiedzialność ,obowiązkowość, wykonując pracę kierowcy ) :?: Druga sprawa stwierdzenie "jestem zwykły robol " masz zaniżoną własną samoocenę .Czy myślisz że zmieniając pracę z pracownika magazynowego na kierowcę ( czy innej ) uzyskasz wyższy statusu społeczny z mojego punktu widzenia nie bardzo ,( mogę to porównać do wejścia z deszczu pod rynnę itp.) dawno zawód kierowcy nie należy do elitarnych ( nie cieszy się żadnym szacunkiem ) i zarobki nie są o wiele lepsze od pracy na miejscu .Co do Twoich pytań to postaram się odpowiedzieć :
Cytuj:
Jak sobie radziliscie na poczatku?
Tak samo jak w innej pracy trzeba się skoncentrować ,uważać i zawsze do przodu .
Cytuj:
Długo szukaliscie dobrego pracodawcy?
Długo ja jeszcze takiego nie spotkałem ,a trochę lat w tym siedzę .Inaczej kwestia szczęścia i znajomości .
Cytuj:
ile mozna zarobic na dostawczaku?
To kryterium jest zależne od szefa i kondycji firmy rozpiętość od 10 gr na km do 25 gr na km z ubezpieczeniem lub bez niego .
Cytuj:
Dostawczak nie jest wielką ciężarówką i przy odrobinie wyobraźni raczej nic nie zmalujesz.
Co do tego może być różnie. Musisz pamiętać że samochód dostawczy to nie osobówka nie wyhamuje na kilku metrach i trzeba zwalniać na ciasnych rondach ,aby nie położyć pojazdu na boku .
Cytuj:
Boje sie, ze dopadnie mnie zmeczenie, ze nie bede miał siły jechac dalej.
Z tym nikt nie wygrał i opcje masz dwie , albo zjedziesz na parking i się prześpisz ,albo uśniesz w czasie jazdy ( konsekwencje mogą być opłakane ). Od siebie mogę napisać spróbuj sam się przekonasz jak to jest na drodze .Pozdrawiam Wilk 09 8) .

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 19 lut 2011, 0:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Cytuj:
czesc.
Wiem juz, ze ciezko mi bedzie sie utrzymac z pensji pracownika magazynu oraz jest to mało tworcza praca ;/ , wiec podjałem decyzje, ze chce jezdzić, ale tu sie pojawia pare pytan ktore mnie drecza. Otóz chciałbym jezdzic autem dostawczym.
Jazda autem dostawczym jest równie mało twórcza jak praca na magazynie, albo na czymkolwiek innym jeśli się nie ma inwencji twórczej, chęci etc. :)
Np. mój aktualny pracodawca, były pracownik produkcji...dalej nie będę kontynuował.
Cytuj:
Jak sobie radziliscie na poczatku? Boje sie, ze dopadnie mnie zmeczenie, ze nie bede miał siły jechac dalej.
Idę spać.
Jak coś pracodawcy nie pasuje, zawsze masz Kodeks Pracy. To że nie ma tachografu w "dostawczaku" nie znaczy, że możesz jeździć 24h
Cytuj:
Druga sprawa to taka, ze wiadomo jestem swiezym kierowca i nie wszystko umiem i moge popełnic bład ktory bedzie mnie duuuuzo kosztował.
Jak to u Was na poczatku było? Bardzos ie gubiliscie? Długo szukaliscie dobrego pracodawcy?
Na błędach się uczymy :)
Mój idealny pracodawca albo nie istnieje, albo się jeszcze nie urodził.
Cytuj:
ile mozna zarobic na dostawczaku? i w jakich systemach Oni pracuja?
Nie mam z kim pogadac co jezdzi, wiec pytam Was.
Bywa różnie, obyś trafił na kogoś kto da Ci tyle ile potrzebujesz na przyjemności + bieżące wydatki + inne koszta. W pytaniu o wypłaty osobiście życze powodzenia, bo są desperaci jeżdżący za 2000 solówkami od 3:00-18:00

_________________
Nightcrawler


Post Wysłano: 19 lut 2011, 7:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

praca na magazynie i praca jako kierowca to w zasadzie bardzo podobne rzeczy:
tu i tu przyjmujesz i wydajesz towary z tą różnicą, że do tej pory Twój magazyn stał w miejscu, a Ty siedziałeś w cieple, a teraz będzie trochę inaczej.

jeżeli myślisz, że to radykalnie zmieni Twoje życie jesteś w błędzie. będziesz miał więcej obowiązków i nie zawsze większą kasę.

jeżeli marzysz o bardziej twórczej pracy to powinieneś zostać architektem, rzeźbiarzem, malarzem lub chociaż chrurgiem plastycznym.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 19 lut 2011, 10:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lis 2010, 15:12
Posty: 251
GG: 8587289
Samochód: 500dxi
Lokalizacja: trójmiasto/kaszuby

Może poprostu ciągnie chłopaka w świat i nie kręci go siedzenie ciągle w jednym zakładzie za zamkniętym szlabanem. Praca na dostawczaku nie jest jakaś mega trudna jak masz głowę na karku, to sobie poradzisz. Ze snem wiadomo jeździsz ile możesz a potem wyspać się trzeba, tego nie ominiesz.

_________________
PL - Skandynawia


Post Wysłano: 19 lut 2011, 21:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2010, 13:12
Posty: 284
GG: 527470
Samochód: Opel corsa B
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Zawsze może jeździć w koło komina dla hurtowni.
od 6 do 12-18 i po sklepach towar rozwozić na początek.
Mój kuzyn tak pracuje jest zatrudniony jako magazynier-kierowca i magazynierzy szykują towar w nocy oraz ładują go na sprintera i o 6 jak przychodzi do roboty to zaraz wyjeżdża do sklepów ze słodyczami.
Powrót zależy od ilości towaru czasami do 12-14 a jak święta to do 18
Codziennie w domu i stała pensja oczywiście normy są na ON ale jak się mówi szefowi ze auto potrzebne prywatnie to nie ma problemu.
Oczywiście km trzeba wpisać ile się przejechało w książkę.
I zdarzają się częste przeładunki bo co 2-3 miechy opona strzeli. :wink:
p.s
A w tradis-ie już nie to samo od kiedy Eurocash kupił go. Normy niby odcięli na paliwo i większy zapieprz jest.

_________________
Wielkopolska, Mam B,C,C/E,KW,KK,ADR.


Ostatnio zmieniony 19 lut 2011, 21:58 przez szmitz, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 19 lut 2011, 21:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 cze 2010, 16:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: Płock

Cytuj:
Zawsze może jeździć w koło komina dla hurtowni.
od 6 do 12-18 i po sklepach towar rozwozić na początek.
za 1200-1400 :/ teraz na ferie zimowe znalazłem robote za 12.5/h mozna i po 10h dziennie robic

ale kurcze jakos nie widze nic ciekawego w tej pracy, a jak ojciec w trase jedzie, to az mnie nosi

_________________
* B - Jest
* C - W trakcie.
* CE - Po zdaniu C.
* KW - Po zdobyciu CE
* Uprawnienia na wózki jezdne - Jest


Post Wysłano: 19 lut 2011, 22:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2010, 13:12
Posty: 284
GG: 527470
Samochód: Opel corsa B
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

A ja mam taki dylemat kończę technikum budowlane i nie wiem czy iść zaocznie na technika spedytora czy na technika Logistyka
Lepiej być spedytorem czy logistykiem ??
A najbardziej mnie ciągnie na ciężarówkę aby jeździć :U .
Oświećcie mnie co mi polecacie wybrać :idea:

_________________
Wielkopolska, Mam B,C,C/E,KW,KK,ADR.


Ostatnio zmieniony 19 lut 2011, 23:40 przez szmitz, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 19 lut 2011, 23:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 cze 2010, 16:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: Płock

jak pojdziesz na logistyka masz wiekszy zakres mozliwosci, czyli spedytora tez w tym masz.

ja teraz wiem, ze jak bym miał kiedys na studia isc, to tylko na spedycje, bo widziałem po przedmiotach zawodowych z ktorych mi lepiej szło, a w ktorych gorzej..

_________________
* B - Jest
* C - W trakcie.
* CE - Po zdaniu C.
* KW - Po zdobyciu CE
* Uprawnienia na wózki jezdne - Jest


Post Wysłano: 19 lut 2011, 23:26

Cytuj:
Oświedcie mnie co mi polecacie :idea:
Na początek słownik ortograficzny.

Wybacz, ale nie mogłem się powstrzymać.


Post Wysłano: 20 lut 2011, 11:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2007, 19:38
Posty: 96
GG: 0
Lokalizacja: KWI

Najlpiej to studia moze techniczne.. jesli jazda juz nie bedzie odpowiadac to jest do czego wrocic... a spedytorem po innych sudiach zawsze mozesz zostac. a nie odwrotnie

_________________
[CE][DE]


Post Wysłano: 21 lut 2011, 12:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 paź 2010, 17:05
Posty: 39
GG: 2775189
Samochód: lantra-pieszczotliwie *ujek
Lokalizacja: Grudziądz/Gdańsk

Ja uczę się jako technik logistyk, mam prawo jazdy kat C, w maju kurs na wózki jęzeli nie wyjdzie mi z logistyk to mogę zostać sepdytorem, jak mi się znudzi lub nie wyjdzie ze spedycja mogę sobie jeżdzić na C , jak to mi nie wyjdzie moge iśc na magazyn :) Wszytko pięknie teoretycznie tylko co z tego że mam takie możliwośći skoro większośc pracodawców może mi odmówić bo jestem kobietą.

Zawsze może zostać mi sprzątanie po domach :D

a tak na serio uważam, że powinno się mieć jakiś plan awaryjny na życie gdyby coś z jakiś przyczyn nie wypaliło

_________________
szumia jodły na gór szczycie,kocham disco ponad życie


Post Wysłano: 21 lut 2011, 14:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 cze 2009, 12:39
Posty: 409
Samochód: Volvo FH
Lokalizacja: Wejherowo

Cytuj:
Ja uczę się jako technik logistyk, mam prawo jazdy kat C, w maju kurs na wózki jęzeli nie wyjdzie mi z logistyk to mogę zostać sepdytorem, jak mi się znudzi lub nie wyjdzie ze spedycja mogę sobie jeżdzić na C , jak to mi nie wyjdzie moge iśc na magazyn :) Wszytko pięknie teoretycznie tylko co z tego że mam takie możliwośći skoro większośc pracodawców może mi odmówić bo jestem kobietą.

Zawsze może zostać mi sprzątanie po domach :D

a tak na serio uważam, że powinno się mieć jakiś plan awaryjny na życie gdyby coś z jakiś przyczyn nie wypaliło


Bez przesady. To już nie te czasy.

U nas pracuje pełno dziewczyn na wózkach, a i kilka na zestawach widziałem.

A w spedycji to jak najbardziej :wink:


Post Wysłano: 21 lut 2011, 16:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

ja Ci dam jedna rade:) Pamietaj mlody ma zawsze prze....ne :):) nie zrazac sie do roboty. Znac swoje wartosci i nie dac sie rolowac;) Pozdrawiam

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot] i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: