Mówisz tak, bo mieszkasz z rodzicami, którzy cię żywią.
Owszem, jak zaczniesz jeździć w trasie, to pewnie jedzenie zaczniesz kupować sobie sam, ale nie mów, że to wina pracy.
Jak będziesz ciułał na tym magazynie za 1800, to po pewnym czasie z domu będzie trzeba się wyprowadzić i tez
Cytuj:
duza czesc bede musiał wydac na jedzenie, kawe, prysznice i inne koszta i w rezultacie wyjdzie mi pare groszy wiecej
Co do drugiej części wypowiedzi, dobrze kombinujesz.
ja też byłem napalony na jeżdżenie i spróbowałem różnych tego typu możliwości, typu pizzerie, piekarnie, teraz części samochodowe.
Jeśli po 3 latach Ci nie przejdzie (tak jak mnie), to będzie znak, że może faktycznie tylko jeżdżenie Ci odpowiada i wtedy będziesz miał taki dylemat jak jak, czy zostawić jeżdżenie na miejscu za średnie pieniądze, czy iść na duże.