Zadne naginianie tacha. Szukałem takiej roboty, zeby było wszystko na spokojnie, byłem w kilku firmach i dosc długo szukałem i w 2 firmach bodajze powiedziano mi, ze czasami bedzie trzeba troszke nagiac przepisy, wiec od razu odpuszczałem, bo nie mam zamiaru za pare stowek wiecej dymac jak wół, wiec szukałem dalej, az znalazłem, gadałem z kierowcami, mowia, ze zero stresu, wypłaty w terminie, nie ma mowy o weekendzie w trasie, czy tez na swieta poza domem, o wyrzucaniu tarczek za okno nikt nie słyszał

takze luzik, moze nie zarobie kokosow na poczatku, ale mysle, ze uczciwe warunki, a na tym mi najbardziej zalezało.
Co do tego czy mi bedzie odpowiadał tryb pracy, nie mam wyjscia na razie z powodow osobistych i takie "delegacje" 5 dniowe sa mi na reke, a
poza tym lubie jezdzic.
Laptopa kupiłem sobie jakis czas temu, bo nie chce sie nudzic na pauzie, czy na rozładunku, to zawsze mozna czy tv, czy cos looknac

Teraz jeszcze stoje przed wyborem jakiegos internetu mobilnego, mam zainstalowana AM na lapku, bede miał internet, wiec google i zumi bedzie pod reka, nawigacje kupiłem, jak zaczynałem z driverka, wiec jest, cb szef powiedział, ze tez bede miał w aucie, wiec mam nadzieje, ze dam rade.
robote zaczynam od przyszłego miesiaca. jeszcze mam pare pytan, a np:
- jak sobie radzicie z myciem sie podczas trasy? nie jestem jakims czyscioszkiem, czy pedantem, ale przydałoby sie odswiezyc, raz dziennie, gora raz na 2 dni, tylko gdzie?
- przypuscmy zostało mi jeszcze 30-40min do pauzy, no i zaczynam szukac miejsca gdzie mozna by stanac, no ale nic nie znajduje, wokoło same lasy, totalne zadupie i nic wiecej, i co w takim wypadku?
- co do lodowki samochodowej, no taka lodoweczka kosztuje w granicach 300zł, a mysle, ze by sie przydała, moze teraz w tym okresie dałbym rade, ale pozniej jednak bedzie konieczna.
co do kuchenki, no to bede musiał pomyslec własnie nad ta gazowa, bo co z tego, ze w kazdej wiosce sklep znajde, jak cały tydzien na zimnym posiłku nie bede jechał

a tak szybko cos ze słoiczka do garnka wrzuce, podgrzeje i obiadek jak znalazł.
jak mi sie jeszcze cos przypomni to bede pytał.