Panowie pomóżcie, jak wylosuje na egzaminie jakieś tam światła do pokazania, to przekręcam zapłon czy nie? Bo przecież bez kluczyków włączą mi się tylko pozycyjne i mijania. Jak to do chol...y jest???
Rejestracja:04 maja 2009, 14:34 Posty: 162
GG: 0
Samochód: na baterie
to chyba normalne, chyba że potrafisz bez przekręcania stacyjki , ja potrafię awaryjne i pozycyjne trzeba powiedzieć że działają/są sprawne bo jak powiesz że się palą to ci egzaminator powie że trzeba gasić bo cały samochód spłonie ,a jak powiesz że się świecą to on na to chyba świeczki w kościele tak ja miałem niby żartem ale to było wredne
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 5 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę