Stereotyp kierowców z obcych krajów

O kierowcach różnych narodowości krążą różne stereotypy. Zapraszam do dyskusji na ten temat, prezentowania różnych stereotypów oraz komentowania ich słuszności.
Do założenia tematu natchnął mnie Harry_man, który napisał:

Cytuj:

A o Litwinach na naszych drogach można byłoby niezłą pracę magisterską napisać

Na początku chciałbym przedstawić za pomocą dwóch filmów chyba najbardziej znany stereotyp kierowców szaleńców jakimi są właśnie wspomniani Litwini.
http://www.youtube.com/watch?v=71cqZdZU ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=GS6w3Ivu ... re=related
To taka esencja ich stylu jazdy.

więc jeżeli my o kimś innym wyrobimy stereotyp, że jest taki czy owaki jest OK, ale jeżeli o nas powstają stereotypy negatywne to nie jest OK.

Cytuj:

...Nie wolno bagatelizować problemu, bo przedstawieni kierowcy stwarzają śmiertelne zagrożenie ale również nie wolno generalizować tak jak to Polsat zrobił. Właśnie tak powstają stereotypy - złe w tym przypadku...

czyli aby odsunąć uwagę od doskonałych polskich kierowców ciężarówek, trzeba na tym forum stworzyć stereotyp kierowców z innych nacji, którzy wdzierają się na nasze drogi i to oni i tylko oni źle jeżdżąc psują nasz wizerunek.

ja to widzę tak:
kierowcy niezależnie od nacji starają się dobrze wykonywać swój zawód, większość z nich jest uczynna i pomocna, a pomoc na drodze ze strony kierowców z krajów poradzieckich i dawnych demoludów wynika z tego, że oni więcej potrafią w obsłudze pojazdów. jeżeli polski kierowca zna w miarę język przekona się, że kierowcy z innych krajów niczym nie różnią się od nas.

i nie różnią się również tym, że w ich szeregach jest podobny odsetek osób, które nie powinny wykonywać tego zawodu, lub wykonuje go niedbale.

i to wszystko - nie ma żadnych stereotypów, chyba że je sami stworzymy.

Cytuj:

kierowcy z innych krajów niczym nie różnią się od nas.

I na tym temat można zakończyć.

W każdej grupie znajdzie się jakaś czarna owca przez która cierpi cala grupa. Wspominacie tu o Litwinach nie raz dane mi było widzieć Litwina jadącego 85km/h i w cale nie cudował na drodze lecz jechał jak na kierowce przystało.

Ze tak powiem Debile którzy szaleją za kółkiem znajda się wszędzie wśród każdego narodu. Calkiem niedawno był temat założony chyba przez TRC gdzie było kilka filmików z ,,kierowcami debilami" i chyba żadnego Litwina tam nie było.

Cała różnica polega na udziale kierowców "szaleńców" w całkowitej liczbie kierowców danej nacji. Możecie mi wmawiać, że Litwini są wcale nie gorsi od nas ale wydaje mi się, że jak na niewielką liczbę ich aut która przetacza się przez nasz kraj, są aż nadto widoczni. To samo dotyczy Łotyszów (albo Łotyszy, nie wiem jak to odmienić).

Poza tym, ja zawsze twierdziłem, że w każdym stereotypie kryje się co najmniej ziarnko prawdy, bo one nie biorą się z niczego.

Cytuj:

i nie różnią się również tym, że w ich szeregach jest podobny odsetek osób, które nie powinny wykonywać tego zawodu, lub wykonuje go niedbale.

i to wszystko - nie ma żadnych stereotypów, chyba że je sami stworzymy.

Wiesz co to jest stereotyp?
Oczywiście, że wiem że oni są takimi samymi ludźmi. Chodzi mi wyłącznie o dyskusję na temat stereotypów. Co ja napisałem w pierwszym poście? Żeby komentować czy stereotypy są słuszne czy nie.
Oczywiście, że one istnieją bo już zostały dawno stworzone... na to nic nie poradzimy. Nawet jeśli nie będzie ogólnych - publicznych stereotypów (co jest niemożliwe) to i tak każdy z nas tworzy sobie sam stereotyp, bo taki jest ludzki umysł... czego nie wie to sobie dopowie i zgeneralizuje. Nieświadomie sobie po prostu ułatwiamy.
Cyryl podsumowując źle mnie zrozumiałeś, bez urazy ale jak zwykle zupełnie odwrotnie Pozdrawiam Cię

Cytuj:

Cała różnica polega na udziale kierowców "szaleńców" w całkowitej liczbie kierowców danej nacji. Możecie mi wmawiać, że Litwini są wcale nie gorsi od nas ale wydaje mi się, że jak na niewielką liczbę ich aut która przetacza się przez nasz kraj, są aż nadto widoczni. To samo dotyczy Łotyszów (albo Łotyszy, nie wiem jak to odmienić).

Poza tym, ja zawsze twierdziłem, że w każdym stereotypie kryje się co najmniej ziarnko prawdy, bo one nie biorą się z niczego.

Tak samo twierdza Niemcy o nas gdyż w większości to Polacy przetaczają się przez ich kraj

Cytuj:

...Chodzi mi wyłącznie o dyskusję na temat stereotypów. Co ja napisałem w pierwszym poście? Żeby komentować czy stereotypy są słuszne czy nie. "Zapraszam do dyskusji na ten temat, prezentowania różnych stereotypów..."
Oczywiście, że one istnieją bo już zostały dawno stworzone... na to nic nie poradzimy...

oczywiście mamy ogólnie dostępny stereotyp: zawodowy kierowca samochodu ciężarowego to pijak i morderca.
taki stereotyp jest od czasu do czasu prezentowany w mediach, więc po co komentować to jeżeli jak twierdzisz nic na to nie poradzimy.

ja jestem zdania, że powielanie złych poglądów jest tak samo szkodliwe jak same te poglądy.
uważam, jeżeli w samym środowisku kierowców zawodowych będą piętnowani ci co postępują źle, a pozostali będą meli bardziej przyjazny stosunek do innych użytkowników dróg, może powoli za jakiś czas wizerunek kierowcy zawodowego będzie bardziej pozytywny.

Ruscy kierowcy to prawdziwi twardziele. W zimową mroźna noc potrafili dokonac remontu silnika kamaza czego jestem świadkiem. Są bardzo serdeczni, pomocni wyciągneli mnie z niejednej opresji, pomagaja czlowiekowi na drodze dopoki dopoty sam bedzie wstanie ruszyc dalej. Moja krotka charakterystyka dotyczy kierowcow ciezarowek nie wiem jak zachowuja sie ci z osobowek wiem tylko tyle ze lubia miec wlaczone wszystkie swiatla jakie tylko moga wystepowac w samochodzie Pozdrawiam.

Cytuj:

Ruscy kierowcy to prawdziwi twardziele. W zimową mroźna noc potrafili dokonac remontu silnika kamaza czego jestem świadkiem. Są bardzo serdeczni, pomocni wyciągneli mnie z niejednej opresji, pomagaja czlowiekowi na drodze dopoki dopoty sam bedzie wstanie ruszyc dalej. Moja krotka charakterystyka dotyczy kierowcow ciezarowek nie wiem jak zachowuja sie ci z osobowek wiem tylko tyle ze lubia miec wlaczone wszystkie swiatla jakie tylko moga wystepowac w samochodzie Pozdrawiam.

Popieram w 100 % - mi 2 razy rosjanie pomogli w cięzkim przypadku na drodze - nawet 2 zł za to nikt nie chciał - wystarczyło "spasiba" .
Nie wspomnie już o robieniu przez nich miejsca, aby móc bezpiecznie wyprzedzić. W sumie napisze szczerze że dużo polskich kierowców powinno brać przykład od szoferów z Rosji.

A jeżeli chodzi o litwinów - ja tam nie lubie narzekać, ani nikogo w ciemno oczerniać - ale narazie Ci panowie zbierają same minusy u mnie - m.in przez wyłożonego na bok sprintera pod Sztabinem przezemnie - bo trafił się bohater co pod górke umie wyprzedzać .....

Chciałem jeszcze dodac ze Polak widząc swojego w tarapatach gdzies na drodze ma go w du*ie jedzie dalej. Mozna by napisac tu posta kolejnego o stereotypie ale polskich kierowcow.

kolego kamil325 litwini to prawdziwi kamikadze nie znam gorszych samobojcow drogowych nawet polacy nie jezdza tak ryzykownie i "na pale"

Kilka następnych próbek:

http://www.youtube.com/watch?v=iCTfMqVc2ik
http://www.youtube.com/watch?v=p55mAsaB8ME
http://www.youtube.com/watch?v=cHS9HTAiM_c
http://www.youtube.com/watch?v=gW5RxgTBrWk

Itd. itd. Ale spoko, przecież to tylko ludzie wykonujący swoją pracę, a my sami stwarzamy ten stereotyp.

Tak się czasem zastanawiam, co za bezmózgi z tych Litwinów... Ja mimo iż jadę busem to na 8 Białystok-Warszawa rzadko wyprzedzam. To jest po prostu bez sensu. Nie da się na tej trasie podgonić, a już na pewno nie ciężarówką.

Moim zdaniem ile narodów-tyle stereotypów;) hm myślę,że większośc stereotypów nie jest zwykle słuszna,ale jak to powiedział jeden z mocih przedmówców-w każdym jest ziarnko prawdy;) ja osobiście np. mam bardzo dobre zdanie o kierowcach z Rosji i Białorusi;] ilekroć miałem z nimi styczność(na razie jeżdżę osobowką lub busem z ludźmi) za każdym razem było to miłe spotkanie,są bardzo serdeczni i pomocni i to jest duży plus dla nich,niech ludzie mówią co chcą ale miałem styczność nie tylko z kierowcami ale także innymi i są tacy sami-chyba tacy są na ogół,ale tu już się trochę OT zrobił mi