Kierowca tira

Witam mam bardzo konkretne pytania Mam parę pytań z czego mam nadzieję że jakiś doświadczony kierowca,forumowicz odpowie
1.Chcę iśc do Zawodówki mechanik i teraz który kierunek najlepiej wybrać pod kierowcę tira ?
2.Czy zdawanie prawa jazdy jest bardzo trudne na kierowcę tira?
3.Jakię muszę posiadać kategorię??Chcę najlepiej zrobić ten najlepsze żeby mieć uprawnienia jeździć bez przyczepy i z przyczepą
4.Czy o pracę bardzo trudno jeżeli zdobede kategorię potrzebne?
5.Czy wy jako kierowcy Wolicie mapy czy posiadacie GPS? Swoj czy firma wam dała ??
6.Ile zarabia Kierowca tira?? Wiem że to zalezy też gdzie jedzie :)Ale mniejwięcej
7.Gdy są długie postoje co robicie dla zabicia czasu?? Wozicie ze sobą laptopy,przenośne konsole czy poprostu odsypiacie,lub inna rozrywka ?

Bardzo dziękuje za odp. I pozdrawiam Życzę szerokiej drogi

Powiem krótko..i powiem inaczej...

NIE IDŹ TAM! Zanim coś wybierzesz, pomyśl też o innych...

nero2144, odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania są na forum. Jeżeli chcesz być kierowcą tira, to radzę Ci odpuść sobie....

Cytuj:

1.Chcę iśc do Zawodówki mechanik i teraz który kierunek najlepiej wybrać pod kierowcę tira ?

Nie ma takiego kierunku.

Cytuj:

2.Czy zdawanie prawa jazdy jest bardzo trudne na kierowcę tira?

Tak, nie jest to proste.

Cytuj:

3.Jakię muszę posiadać kategorię??Chcę najlepiej zrobić ten najlepsze żeby mieć uprawnienia jeździć bez przyczepy i z przyczepą

Kategoria C i CE.

Cytuj:

4.Czy o pracę bardzo trudno jeżeli zdobede kategorię potrzebne?

Tak, dzisiaj nawet bardzo.

Cytuj:

5.Czy wy jako kierowcy Wolicie mapy czy posiadacie GPS? Swoj czy firma wam dała ??

Kwestia gustu. Ja wolę mapy papierowe, GPS jest dobry do miast.

Cytuj:

6.Ile zarabia Kierowca tira?? Wiem że to zalezy też gdzie jedzie :)Ale mniejwięcej

Mniej więcej 1000-7000 zł. Nie każda praca "na tirze" jest taka sama.

Cytuj:

7.Gdy są długie postoje co robicie dla zabicia czasu?? Wozicie ze sobą laptopy,przenośne konsole czy poprostu odsypiacie,lub inna rozrywka ?

Zależy co lubisz robić.

Boże za co....

Naprawdę... Odpuść sobie kierowce tira. Jest wiele innych kierunków, które napewno bardziej Cie zainteresują.

Po przeczytaniu posta,jak zobaczyłem nick automatycznie zamiast neron przeczytałem neo...nie wiem czego

Poziom wiedzy na temat tego zawodu po Twoich pytaniach według mojego odczucia wygląda mniej więcej tak jak kiedyś słyszałem co mówili chłopaki z mojej klasy po tym jak pani powiedziała do nich że jak się nie będą uczyć to nie znajdą pracy,a oni na to "e po co się uczyć lepiej pójść na kierowce tira, bo taki kierowca to hu** robi,siedzi sobie tylko za kierownicą a na dodatek zarabia w h***

Cytuj:

pani powiedziała do nich że jak się nie będą uczyć to nie znajdą pracy

Twoja pani jest GUPIA

nero znajdzie prace w zawodzie nawet bez prawa jazdy

Cytuj:

nero znajdzie prace w zawodzie nawet bez prawa jazdy

Bo on jest hardkorem

jak czytam slogan "jestem hardkorem" to zawsze smiac mi sie chce z tego straszliwie ;D tym bardziej ze slynnym hardkorem jest koles ktory mieszka obok mnie No ale niewazne, to nie jest tematem rozmowy xD Dlaczego co post to ktos odradza tego zawodu? ;> czy az tak bardzo nie lubicie swojej pracy? ;>

Cytuj:

Dlaczego co post to ktos odradza tego zawodu? ;> czy az tak bardzo nie lubicie swojej pracy? ;>

Nie, po prostu ktoś, kto nie wie, jakie kategorie uprawniają do kierowania ciężarówką i chce mieć te "naj" nie powinien być kierowcą, bo nie ma o tym zielonego pojęcia. Spora część użytkowników nie ma 18 lat, a już wie, choćby teoretycznie, jak zabezpieczyć głupie palety na naczepie, do czego służy ad blue, czysto teoretycznie umie obsługiwać tachograf, nie wspominając o tym, że większość wakacji spędzają w kabinie, itp.

no tez prawda...

Powiedz Nam Nero skąd u Ciebie wzięła się chęć "jazdy tirem" ??? Jeździ ktoś od Ciebie czy nie chce ci się uczyć i mieć kasę za nic (według kolegów Fuller'a) ??

Pozdrawiam

No wiecie, nie każdy ma możliwość jazdy z członkiem rodziny w kabinie ciężarówki. Dla Nero jedna rada ucz się chłopaku, rób przynajmniej technikum najlepiej o profilu samochodowym, do tego języki angielski i niemiecki, to masz wtedy szansę na znalezienie dobrej pracy (za psie pieniądze na początku) w transporcie. Do tego potrzebujesz jeszcze bogatego sponsora, bo:
prawko B-1200
C 2000
CE 2000
kwalifikacja wstępna 7500
badania, karta kierowcy, jakieś podstawowe ADR-y to kolejny 1000.
Matmę w gimnazjum masz to sobie policz.
Sam przechodzę tą drogę no i tanio nie jest a młody też już nie jestem.

technikum mechaniczne w sumie nie najgorsze wyjscie i mature bedziesz mial jak by ci sie cos odwidzialo xD

Widzę, że większość ma używanie w tym wątku
Nie ma to jak [wycenzurowano] kolesia jak burą sukę.
Skoro Was tak temat denerwuje - to po co zabierać w ogóle głos?

Cytuj:

Dlaczego co post to ktos odradza tego zawodu? ;>

Nikt nie lubi konkurencji

Chłopak już się chyba nie odezwie bo go zmieszaliście i się speszył..

Koledze nero polecam temat: viewtopic.php?f=43&t=18139

Może inaczej. Weźmy przykład z tego forum. Użytkownik, niech to będzie Janek Kowalski, mający 16 lat i ojca, który jeździ zawodowo. Każde wakacje spędza w kabinie podróżując z ojcem po Europie. Od dzieciństwa interesował się "trakerką", zna doskonale marki i modele ciężarówek, pojmuje tachograf, większość przepisów, podglądając ojca w pracy wie (przynajmniej teoretycznie, bo jeszcze nie jeździ sam) jak co zamocować, jak się cofa z naczepą, wie, jak sobie poradzić, gdy na trasie pęknie poduszka w tylnym zawieszeniu, itp. Jednym słowem od zawsze chciał być kierowcą. Wie, że nie zarobi kokosów, ale to jego pasja.

A na innym forum udziela się Franek Nowak, również 16 letni, którego ojciec jest maszynistą. Zna marki i modele lokomotyw, wie równieź (teoretycznie) jak się prowadzi lokomotywę spalinową, interesuje się kwestiami prawnymi tej branży, chce iść w ślady ojca.

I nagle Franek trafia na etransport i czyta, jak to w RiCo rozdają niedoświadczonym nowe Scanie i płacą 7500zł na miesiąc. Nie ma zielonego pojęcia o tej branży, ciężarówki rozpoznaje odczytując z atrapy/kabiny markę. Myśli sobie, że to nie jest taka zła robota, bo odpowiedzialność mniejsza, no i siedzi się 9 godzin na du*ie. Trafia na forum WC.com i dopytuje się o najlepsze kategorie PJ.

Nie przeczę, że nie poradzi sobie w tym zawodzie, bo sam znam pewną osobę, która pracowała w innym zawodzie, a teraz jeździ zawodowo. Ale Janek Kowalski ma już pewne pojęcie o branży transportowej. Kogo byście przyjęli do swojej firmy, wiedząc, że Janek jest pasjonatem i od wielu lat chce być kierowcą zawodowym, a Franek to człowiek, który nie ma pojęcia o zawodzie i chce pracować tylko dla kasy? Janka czy Franka?