Staż

Witam.
Chciałbym zapytać czy firmy zajmujące się przewozem (tzn. na c+e) są chętne przyjmować młodych bez doświadczenia na staż, bo jakoś to doświadczenie trzeba zdobyć
To pytanie chyba najbardziej kierowane jest do Cyryla bo z tego co wiem on ma tu największe doświadczenie i rekrutuje kierowców, lub ktoś kto z takiego stażu korzystał to też proszę o wypowiedź.
Pozdrawiam.

[Cyryl]

może inaczej: jeżeli Ty byłbyś pracodawcą, potrzebowałbyś jednego kierowcę, a w kolejce do tego miejsca pracy czekałoby 30 kierowców z doświadczeniem i 30 bez doświadczenia, kogo wybrałbyś?

lub: co mogłoby spowodować to że mając do wyboru 30 kierowców z doświadczeniem wybrałbyś kierowcę bez doświadczenia?

Cytuj:

może inaczej: jeżeli Ty byłbyś pracodawcą, potrzebowałbyś jednego kierowcę, a w kolejce do tego miejsca pracy czekałoby 30 kierowców z doświadczeniem i 30 bez doświadczenia, kogo wybrałbyś?

Ale widzisz, jeśli bierzesz kogoś na staż to mu nic nie musisz płacić nie tak jak normalnie zatrudniając kierowcę.

Tylko pewnie pracodawcy bardziej sie opłaca zapłacić 2000 dobremu doświadczonemu kierowcy jeśli ma 1 wakat niż za darmo przyuczać młodego

Jednak odpowiedź na to pytanie moze nie zawsze jest taka oczywista.

Cytuj:

Ale widzisz, jeśli bierzesz kogoś na staż to mu nic nie musisz płacić nie tak jak normalnie zatrudniając kierowcę.

tylko nie każdy ma taki komfort. najczęściej jest tak, że potrzebujesz kierowcę do pracy takiej jak praca przy taśmie produkcyjnej i nie ma czasu na naukę, nawet gdybyś chciał.

poza tym jest jeszcze jeden aspekt sprawy: nauka kosztuje i skąd masz pewność, że jak wyuczysz już młodego zostanie u Ciebie.

w czasach gdy brakowało kierowców w firmie której pracowałem finansowaliśmy nawet kat. E lub kurs na przewóz rzeczy. młody dosiadał się do doświadczonego kierowcy i pod jego okiem sie uczył. w tym czasie jak był na miejscu przechodził szkolenie u mnie. jednak w okresie 2 lat z 200 takich młodych kierowców zostało w firmie 5.
wtedy z braku kierowców firma gotowa była ponieść koszty szkolenia i ryzyka, teraz nie ma na to kasy.