Cytuj:
Brak opcji bezpieczeństwo, to jest według mnie najważniejsze zaraz po sprawności danego auta...
Mówimy o osobówkach czy ciężarówkach?
Jest opcja "testy zderzeniowe" wiec mozna przyjac ze autorowi chodzilo o to, ze im lepszy wynik, tym bezpieczniejsze, i ze tym sie kierujemy. Chyba ze autor dodal to w trakcie juz po Twoim poscie. Biorac pod uwage wszystkie te opcje, m.in. "testy zderzeniowe" i "osiagi silnika" to nie trudno sie domyslic ze chodzi o auta osobowe.
Cytuj:
Jesli chodzi o osobówki to według mnie najlepsze są japońskie auta. Moze nie wszyscy wiedza ale Mazda 2(bodajże) jest od lat na pierwszych miejscach aut które są najmniej awaryjne.Jednak ludzie i tak kupują BMW czy tez Volkswageny.Owszem są to dobre samochody jednak ja zawsze będę uważał ze japońskie samochody są najlepsze może dlatego ze mam właśnie japońca i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.
Tak, tylko, ze łożysko do Mazdy np. 323 95' kosztuje 300 zl, a do VW czy nawet Audi dajmy ok. 100-150 zl, jest roznica....
I to najbardziej boli w japoncach, ze czesci w wiekszosci sa bardzo drogie, a niemieckie auta znowu az tak bardzo nie odstaja od nich awaryjnoscia, wiec w ogolnej ocenie kosztow, mysle ze przewage maja niemieckie auta.
Nie mam nic do japoncow, bo sam mam w rodzinie 3 niemieckie auta i jednego japonczyka, ale wg mnie stwierdzenie "najlepsze", to za duzo powiedziane, ale kazdy ma prawo do swojego zdania. Slyszalem taka opinie o japoncach, ze one sa tak obliczone na pewien przebieg, jak jezdza to jezdza, nic sie nie dzieje, ale jak juz sie zaczynaja sypac to wszystko.
Mowie oczywiscie o autach sprzed conajmniej kilku lat, bo to co teraz jest produkowane, czy to niemieckie, wloskie czy japonskie, to syf, syf i jeszcze raz syf, ktorego glownym zadaniem jest jezdzenie na usuwanie coraz to innych usterek do serwisu i wyciaganie od klienta jak najwiecej kasy.
Jesli o mnie chodzi, to niedawno kupowalem auto, i glownie na co patrzylem to koszty serwisowania, to tez wybralem w ankiecie i jako druga opcje dobralem komfort podrozowania. Ogolnie rzecz biorac, auta ogladalem tak konkretnie ze 4 miesiace, pozniej bylo sporo szukania i duzo wybierania. Glownie patrzylem na koszty serwisowania/utrzymania ze wzgledu na to ze nie utrzymuje tego auta calkowicie z wlasnej kieszeni. Tak naprawde patrzy sie na te wszystkie albo wiekszosc opcji, a pozniej wybiera kompromis miedzy nimi z wiekszym udzialem jednych albo innych czynnikow, ktore nam bardziej pasuja, wiec ciezko jednoznacznie zaznaczyc 2 opcje w tej ankiecie.