[Schmitz] Choinka odnośnie świateł

Problem polega na tym że na naczepie robi mi sie choinka (gdy wrzuce kierunek to miga na przemian z pozycyjnymi, wcisne hamulec miga wszystko włącznie ze światłami cofania, a obrysówki gasną), rzecz dotyczy tylko naczepy na ciągniku wszystko jest ok. Dodam że nowy jest kabel elektryczny łączący naczepe z koniem, nowe gniazdo na koniu, sprawdzałem gniazdo na naczepie, połączenie masy na lampach, w skrzynce bezpieczników(ta pod tablicą rej.) i wszystko ok. Pomysłów mi brakło i szlag mnie trafia . Dodam tylko że dzis grzebałem przy tym w tych bezpiecznikach coś tam niechcący zwarłem zaiskrzyło sie i za chwile wszystko działało poprawnie, tylko że musiałem rozpiąć zestaw i gdy go ponownie spiołem znów to samo. Pomocy bo z elektryki to ja nie zabardzo .

Brak masy, bądź nieprawidłowo podłączone styki w przewodzie (mogą być pozamieniane).

Coś jest pokręcone z masą. Lepiej wybierz się do jakiegoś elektryka.

Cytuj:

Coś jest pokręcone z masą. Lepiej wybierz się do jakiegoś elektryka.

To że z masą to ja wiem, ale już po problemie bo prezes dzwonił do elektryka i w poniedziałek będą grzebać.