Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 16 kwie 2008, 12:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 mar 2008, 12:09
Posty: 28
GG: 4815936

Myslalem juz sporo na takim rozwiazaniem i chcialem sie poradzic doswiadczonych kolego co w tym fachu juz pracuja troche...
Powiem tak jestem zodiakalnym wodnikiem i niech sami wodnicy powiedza ze mamy nature podroznikow i ciezko jest usiedziec na d przez dluzszy czas... Wodnik co moze sie wydawac dziwne nie kocha za specjalnie wody ale przestrzen czesto zmieniajaca sie...
do rzeczy! Co myslicie o pomysle, ze zamist brac kredyt na dom czy mieszkanie kupic Scanie Longline i pracowac u siebie w "domu"? Mozna w ten sposob zwiedzic kawal swiata... zmieniac miejsce postoju i zarabiac dodatkowo... Czy na dluzsza mete takie cos w wogole ma sens?
No i wazne pytanko na koniec... gdzie takim skladem mozna jezdzic? Bo to troche bez sensu czepiac patelnie np.

Obrazek


Post Wysłano: 16 kwie 2008, 12:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3232
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Już lepiej wyjedź do USA. :)

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 16 kwie 2008, 13:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Co myslicie o pomysle, ze zamist brac kredyt na dom czy mieszkanie kupic Scanie Longline i pracowac u siebie w "domu"? Mozna w ten sposob zwiedzic kawal swiata... zmieniac miejsce postoju i zarabiac dodatkowo... Czy na dluzsza mete takie cos w wogole ma sens?
...
nie ma sensu.
1. pojazd taki nie może ze względu na długość podpiąć standardowej naczepy, a znalezienie ładunku na naczepę krótszą jest bardzo trudne.
2. podejmować się pracy w transporcie tylko dlatego, że chce się mieszkać w ulubionym pojeździe i dla chęci zwiedzania jest zupełnym odwróceniem kolejności. transport jest formą usługi, osoby pracujące w transporcie najpierw muszą coś z siebie dać. natomiast satysfakcję czerpie się z dobrze wykonanej pracy. inne podejście gwarantuje porażkę.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 16 kwie 2008, 13:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lis 2006, 16:05
Posty: 212
Lokalizacja: Łódzkie

Cyryl gdzieś czytałem, że Scania EXC czyli z długim toplinem moze jeździć z normalmną naczepą. Dlugość takiego ciągnika jest taka sama jak Scani z kabiną T "torpedo". A one ciągają o ile mnie wzrok nie mylil zwykłe standardowe naczepy. Co do twojego drugiego punktu to jestem w stanie sie zgodzić. Pomylenie kolejności w chierarchi wartości może na dłuższą mete okazać się zgubne i moze nawet po pewnym czasie znienawidziłbyś to auto :wink:

_________________
nie pyskuj bo ściana
najlepsza przyjaciółka-fajerka


Post Wysłano: 16 kwie 2008, 13:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Cyryl gdzieś czytałem, że Scania EXC czyli z długim toplinem moze jeździć z normalmną naczepą. Dlugość takiego ciągnika jest taka sama jak Scani z kabiną T "torpedo". A one ciągają o ile mnie wzrok nie mylil zwykłe standardowe naczepy.
Nie wiem za bardzo jak to sobie wyobrażasz. Dopuszczalna długość takiego zestawu wynosi 16,5m, długość naczepy 13,6m i przy standardowym ciągniku wszystko akurat mieści się w normach. Jak więc wg Ciebie podczepienie dłuższego ciągnika (chyba nie masz wątpliwości, że on jest dłuższy?) może nie wpłynąć na przestrzeń ładunkową? Nie da rady. Można sobie ciągać różne cysterny, silosy czy wanienki, ale plandeki 13,6m zgodnie z przepisami nie zapniesz.
Cytuj:
Już lepiej wyjedź do USA. :)
Dobra uwaga.

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 16 kwie 2008, 18:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Dom nie rdzewieje :lol: :mrgreen:
A tak na serio - absurd - jak sobie wyobrażasz "mieszkanie" w takim samochodzie - tak jak w domu?

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 16 kwie 2008, 20:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2007, 18:25
Posty: 350
GG: 4604681
Lokalizacja: 50° 42’ 24,3” N 22° 24’ 38,8” E

Cytuj:
Dom nie rdzewieje :lol: :mrgreen:
A tak na serio - absurd - jak sobie wyobrażasz "mieszkanie" w takim samochodzie - tak jak w domu?
Mycie w bajorach, albo na stacjach ew w kałużach, albo dla bardziej wyrafinowanych posiadaczy plandek/firanek spuszczanie powietrza z poduch naczepy i stawanie z tyłu.
Jedzenie, też w barach, albo dla miłośników grillowania - kiełbaska "z rożna".
Rodzina? Można raczej zapomnieć, bo jak zmieścić żonę i parę dzieci, skoro auto zarejestrowane jest na 2 osoby? Chyba że planujesz jeździć traktorem, a rodzinę na wozie wozić.
Znajomi? Raczej zjawisko obce, bo nie będziemy raczej cały czas na jeden parking jeździć, skoro jak sam napisał chce zwiedzać świat.
Podstawowa rozrywka TV, komp, sport... Odpalać od 3 godziny trucka żeby nam prądu nie brakło - raczej denerwujące. Wystawiać na każdym parkingu talerz raczej bardzo męczące, ale dla chcącego nic trudnego. Sport - zawsze można zmiotkę i naczepę sprzątać i sport gotowy, co tam że trochę się będzie kurzyć... Pedant jak nic będzie.

Nie chciałem tym postem nikogo urazić... Po prostu tak mi się jakoś rozkminiło.


A tak na poważne. Czytałem gdzieś na necie jak koleś co pojechał do Anglii i pracował w agencji (tak to się chyba nazywa), nie wynajmował mieszkania, tylko po mieszkał sobie w kabinie... Można i tak, ja był 6miesięcy tak nie wytrzymał. Leżanka to nie to samo, co wygodne, wygniecione pod nas, domowe łóżko...

_________________
Każda maszyna jest warta tyle ile wart jest człowiek który ją obsługuje!!!

So Others May Live


Post Wysłano: 16 kwie 2008, 21:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 maja 2007, 23:41
Posty: 23
Lokalizacja: Kraków

Jeżeli można było Seicento/tem zwiedzać podróżować po Afryce to czemu nie mieszkać w Scanii Longline?

Połączenie podróżowania z zarabianiem na transporcie jest bardzo, bardzo trudne bo musiał byś dobrze szukac i selekcjonować ładunki a nie jeździć ciągle w te same miejsca, bo co to by było za zwiedzanie :)

Kiedyś na truckscout.de widziałem zestaw Scania T + komfortowa naczepa campingowa, takim zestawem można zwiedzać napewno i żyć dosyć wygodnie, ale transport odpada z oczywistych względów chyba, że wożenie zapałek ew. czegoś podobnego.


Post Wysłano: 16 kwie 2008, 22:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2006, 18:24
Posty: 71

Cytuj:
Myslalem juz sporo na takim rozwiazaniem i chcialem sie poradzic doswiadczonych kolego co w tym fachu juz pracuja troche...
Powiem tak jestem zodiakalnym wodnikiem i niech sami wodnicy powiedza ze mamy nature podroznikow i ciezko jest usiedziec na d przez dluzszy czas... Wodnik co moze sie wydawac dziwne nie kocha za specjalnie wody ale przestrzen czesto zmieniajaca sie...
do rzeczy! Co myslicie o pomysle, ze zamist brac kredyt na dom czy mieszkanie kupic Scanie Longline i pracowac u siebie w "domu"? Mozna w ten sposob zwiedzic kawal swiata... zmieniac miejsce postoju i zarabiac dodatkowo... Czy na dluzsza mete takie cos w wogole ma sens?
No i wazne pytanko na koniec... gdzie takim skladem mozna jezdzic? Bo to troche bez sensu czepiac patelnie np.

Pomysł godny 5 latka, ale mimo wszystko gratuluje wyobrazni


Post Wysłano: 18 kwie 2008, 8:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lis 2006, 16:05
Posty: 212
Lokalizacja: Łódzkie

Racja po waszej stronie! Mieliście rację pod EXC mozna podpiąść nie dłuższą naczepę niż 12 metrów. No ale co do jednego miałem rację długość EXC jest taka sama jak T.
Artykuł na ten temat w Polskim Trakerze 2/2003.

_________________
nie pyskuj bo ściana
najlepsza przyjaciółka-fajerka


Post Wysłano: 18 kwie 2008, 11:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Jeżeli można było Seicento/tem zwiedzać podróżować po Afryce to czemu nie mieszkać w Scanii Longline?...
różnica polega na tym, że w Seicento w dowolnych kierunkach podróżuje się za własne pieniądze, a tutaj mówimy o transporcie usługowym.

rozmowa zaczęła się na temat traktowania pracy, przeszła nieco na temat aspektów technicznych, więc wrócę do meritum.

otóż takie postrzeganie pracy w transporcie nie jest zjawiskiem rzadkim. dla częsci młodych ludzi, którzy jeszcze wogóle nie pracowali i nie wiedzą co to obowiązki służbowe, może to tak wyglądać.
praca kierowcy jest utożsamiana z jakąś formą wolności i niezależności.
wolność kierowcy przypomina nieco wolność ślimaka dźwigającego swój dom. kierowca tak samo musi poruszać się z ograniczona prędkością, nie wszędzie może wjechać i porusza się w wyznaczonych kierunkach. różnica polega na tym, że kierowca czasami może porzucić skorupkę i pojechać w dowolnym kierunku, do domu, na urlop itp.
moim zdaniem dobrowolne wciskanie się w skopupkę jest świadectwem nie znajomości realiów pracy kierowcy.
przeciętny kierowca maksymalnie po 2 miesiącach w kabinie ma już dość. co prawda zwykle nie wytrzymuje dłużej w domu niż 2-3 dni jednak te krótkie okresy odmiany są NIEZBĘDNE dla zdrowia psychicznego.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Ostatnio zmieniony 18 kwie 2008, 12:55 przez Cyryl, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 18 kwie 2008, 12:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 mar 2008, 12:09
Posty: 28
GG: 4815936

Ktoś napisał, że to pomysł godny 5-latka, może i tak ale trzeba miec i jaja i łeb na karku, żeby coś takiego robić. Ważne jest żeby robić to co się lubi i robić to sumiennie i dobrze bo bez tego to krótka droga do niepowodzenia.
Cytuj:
kierowca tak samo musi poruszać się z ograniczona prędkością, nie wszędzie może wjechać i porusza się w wyznaczonych kierunkach.
Święta prawda ale nikt nikomu nie zabrania np. podczas pauzy nie daleko malowniczego miasteczka albo interesującego miejsca wziąć ze sobą rower i pozwiedzać zamist chlać cały weekend (chodzi mi tu np. o przerwe weekndowa).
Inna rzecz, że można to zrobić prowadząc standardowy zestaw bo skoro nie da się do Longline podpiąć "normalnej" naczepy to nie widzę tu bardzo sensu... a szczegolnie, że kolega Cyryl
napisał:
Cytuj:
znalezienie ładunku na naczepę krótszą jest bardzo trudne.
Więc można tu tylko wyczekiwać na zmianę przepisów albo śmigać lokalnie z patelnią i zwiedzać hmm co poadnie:) (mamy piękny kraj i jest tu masa do zwiedzenia i chyba każdy się ze mną zgodzi)
Mam jeszcze pytanko... widziałem kiedyś zdjęcie (jak znajdę to dam znać) Longline+naczepa (nie wiem jakiej długości) od Rico... to było chyba w Polsce na jakimś zlocie. Co to mogło być? Wizytówka firmy tylko czy ktoś tak śmigał w pracy?
Orientujecie się może kto w Polsce ma taką Scanię?


aha przy okazji dzieki dla wszystkich co mi sporo wyjaśnili i nieco na ziemie sprowadzili :wink:


Post Wysłano: 18 kwie 2008, 17:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2840
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Z tego co wiem to ta Scania z RiCoe normalnie woziła ładunki, kiedyś ładowaliśmy na tej samej firmie co ona.

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 18 kwie 2008, 17:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Problem w tym że Scania z RICo była w układzie 4x2, a "seryjne" Longline wychodzą w 6x2 - RICo'ska przeróbka u producenta to była a nie taka "prosto" od Scanii na zamówienie.

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Post Wysłano: 18 kwie 2008, 19:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2092
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Cytuj:
Problem w tym że Scania z RICo była w układzie 4x2, a "seryjne" Longline wychodzą w 6x2 - RICo'ska przeróbka u producenta to była a nie taka "prosto" od Scanii na zamówienie.
No to teraz wymyśliłeś, akurat tak sie składa że Scania oferowała tą wersje kabiny w układzie napędowym 4x2, 6x2 i 6x4, ale tylko z silnikiem V8 580 KM żadnym innym.
Cytuj:
Powiem tak jestem zodiakalnym wodnikiem i niech sami wodnicy powiedza ze mamy nature podroznikow
W tym przypadku akurat świetnie cie rozumiem, ale odradzam takie myślenie, a jak byś przyjmował się do pracy to nawet nie mów że możesz mieszkać w ciężarówce bo może obrócić się to przeciwko tobie. Takie moje zdanie.

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Post Wysłano: 18 kwie 2008, 21:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 wrz 2006, 18:24
Posty: 71

Cytuj:
Ktoś napisał, że to pomysł godny 5-latka, może i tak ale trzeba miec i jaja i łeb na karku, żeby coś takiego robić. Ważne jest żeby robić to co się lubi i robić to sumiennie i dobrze bo bez tego to krótka droga do niepowodzenia.
Kolego bez obrazy ale jezeli w wieku 25 lat masz pomysly, zeby zamiast kredytu na dom wziac skakanke logline na raty to naprawde masz wyobraznie jak 5latek.

Myle, ze lepszym rozwiazaniem dla Ciebie bedzie kupienie sobie przyczepy campingowej i praca w dowolnym zawodzie gdziekowiek :) Jak Ci sie znudzi jedno miejsce to caly swoj dobytek wsadzisz do campingu i w droge. Pomysl jakie pieniadze zaoszczedzisz ..... nic nie placisz za chate i jeszcze nie masz takich rat jak za longline no i to zwiedznie ;) Jak bedziesz mial dziecko to kupisz druga przyczepe i samochod i bedzicie ciagac 2 z zona albo dziewczyna jak wolisz.


Post Wysłano: 19 kwie 2008, 6:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...ale trzeba miec i jaja i łeb na karku, żeby coś takiego robić. Ważne jest żeby robić to co się lubi i robić to sumiennie i dobrze bo bez tego to krótka droga do niepowodzenia...
podobne słowa mógłyby być mottem Hannibala Lecktera, lub każdego gwałciciela lub pedofila.

człowiek funkcjonuje w społeczeństwie i ważene jest co temu społeczeństwu może dać, w jaki sposób będzie dla niego pożyteczny. można być naukowcem, lekarzem, ale też kierowcą, czy ogrodnikiem. każda funkcja jest na swój sposób ważna.
jednej z firm spotkałem gościa sprzątającego hale, który to robił dużo więcej niż dobrze i choć od tamtego czasu minęło sporo lat, koledzy z którymi tam pracowałem nie pamiętają większości dyrektorów, kierowników wydziałów i innych ważnych person, ale tego właśnie człowieczka. nie pamiętam jego imienia, ale pamiętam jego spokój, zadowolenie, perfekcyjnie wysprzątaną halę i najczystsze ręce jakie widziałem u pracownika fizycznego.
myślenie, że świat jest stworzony tylko po to abyśmy MY byli szczęśliwi, choć dość powszechne nie ułatwia życia. jedni rozumieją to od młodych lat, inni wraz z wiekiem, ale są tacy, którzy umierają nieszczęśliwi, bo otaczający ich świat nie spełnił ich oczekiwań i nie był do ich usług.

jeżeli ktoś wkłada rękę w sieczkarnię to nie jest objawem jego łba na karku i jaj, ale raczej głupoty i niedojrzałości.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Ostatnio zmieniony 18 sie 2008, 14:52 przez Cyryl, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 19 kwie 2008, 23:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 wrz 2006, 16:50
Posty: 1136

Cytuj:
Święta prawda ale nikt nikomu nie zabrania np. podczas pauzy nie daleko malowniczego miasteczka albo interesującego miejsca wziąć ze sobą rower i pozwiedzać zamist chlać cały weekend (chodzi mi tu np. o przerwe weekndowa).
Ba, chciałoby się tak, ale pamiętaj o wartości Twojego samochodu (scania exc), naczepy i ładunku :wink: Scanii nikt Ci nie ukradnie, bo co by z nią zrobił, ale o naczepę, wyposażenie (pasy, podkładki, klucze itd.), ładunek czy paliwo można się pokusić :)


Post Wysłano: 20 kwie 2008, 2:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Cytuj:
śmigać lokalnie z patelnią i zwiedzać hmm co poadnie:) (mamy piękny kraj i jest tu masa do zwiedzenia i chyba każdy się ze mną zgodzi)
Z tego co czytuje na forach, to obecnie w transporcie az tak rozowo nie jest i wiele firm musi sie niezle napocic zeby wyjsc na swoje. Wiec zastanawia mnie rowniez, czy cecha wodnikow jest tez niepoprawny optymizm, bo ja np. mam spore watpliwosci, czy z tego smigania lokalnie z patelnia, uda Ci sie splacic ta Scanie longline, no i jeszcze cos zaoszczedzic oczywiscie... bo abstrahujac od tego ze nie masz potrzeby mieszkania w jakims domu, to Scania Longline po jakims czasie sie skonczy i bedzie trzeba kupic nowe auto...
Poczytaj troche tematow na tym forum gdzie ludzie pisali bo chcieli zalozyc wlasne firmy, i ego, Cyryl jak i inni uzytkownicy uswiadamiali ich jakie to sa koszty...
Odnosnie tego podrozowania i zwiedzania, to jest troche tematow na forum, w ktorych wypowiedzieli sie kierowcy juz jezdzacy jakis czas albo dzial trasy, w ktorych to sporo uzytkownikow opisuje swoje trasy, ja jakos nie widze tam az tak od cholery czasu do zwiedzania.
Mnie jeszcze kilka lat temu tez sie wydawalo, ze kierowcy ciezarowek maja fajnie, bo jezdza po Europie i sobie zwiedzaja, wozac ladunki, ale nie, oni przede wszystkim woza ladunki, a zwiedzaja to glownie zza kierownicy.


Post Wysłano: 18 sie 2008, 14:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 sie 2008, 15:53
Posty: 10
GG: 0
Samochód: Scania

A samym ciągnikiem można w polsce normalnie sobie śmigać?


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: