Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kamil - tego, jak leciałem na plecy z rączką w grabie nie mam a kot ze "szreka" to mógłby się ode mnie uczyć takich oczu
A czy Tobie chodzi po głowie zdjęcie pewnego jegomościa, z "drużyny tygrysa"?

Ooo proszę, kogo to moje piękne oczy widzą !

Gdzie się było, że w internetach się nie udzielał?

Jak to gdzie? Wakacje były

Jest i sukces
Wczoraj odprawiałem imprezę urodzinową i pomimo wypitego morza wódy wstałem dziś jak młody Bóg

Bo Cię jeszcze trzyma

Cytuj:

Bo Cię jeszcze trzyma

Dziś nie mogę wyprzedzać kaca klinem ,bo nad ranem trzeba jechać
Mógłbym ruszać później ,ale te 2 zwężki na A4 i widmo braku miejsc na parkingu​ mnie skutecznie zniechęca

Cytuj:

(...)czy przypadkiem jeszcze nie cały rok temu pisałeś że pod molochami człowiek się nigdy nie dorobi?

Prawdę mówiąc, to nie pamiętam...

Cytuj:

Czerwona kania na całe szczęście o własnych siłach zjechała z Kępna do Będzina na warsztat.

Co się stanęło, że zaniemogła?

Ale forum pamięta

Gloryfikowałeś małą spedycję, super spedytor, zaufani ludzie... nikt nikogo nie oszuka, perspektywy się pozmieniali...

Ehhhhh

Muszę z babo na zakupy jechać, jakieś ciuchy, jakieś coś.... ja nie chcę, kto pojedzie....

I śmianie się, że ktoś jeździ za 0.7€. A z tego co wiem to Walter płaci chyba mniej albo centa więcej.

Tyle, że przewyższa nad nimi to, że mają bardzo krótki termin płatności.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

(...)Muszę z babo na zakupy jechać, jakieś ciuchy, jakieś coś.... ja nie chcę, kto pojedzie....

Czyżbyś obawiał się o stan karty płatniczej po takich zakupach? Ociu - ja nie jadę, mam urlopówkę do juta do 6:00 wypisaną

Kolega jeździ pod Walterem, trasy po tygodniu Niemcy-Litwa, stawka 0,68 Euro (2.85 zł) podobno każdy km. Ma Volvo 2011 i nowego Schmitza w leasingu i nawet kierowcę i gdyby nie żona, która ma hurtownię budowlaną to już by raczej było po wszystkim.

Sukces bieżącego tygodnia to prawie 2700 km w 3,5 dnia. gebels mnie wyprzedził na zakazie przed łapanką i jego wyhaczyli nie mnie
Jutro idę na dywanik Ciekawe czy będzie sukces.....

Kiedyś robiliśmy przerzuta w stronę domu pod Walterem.Od razu zaproponowali szefowi stałą współpracę , ale ich wyśmiał...
Sergiej Ty nie robisz na siebie tylko na Waltera.Jaki jest sens prowadzić firmę i jezdzić stale za takie stawki?

9 zł, no nie zazdroszczę...prawie na podwórko ci przywożą...ten prezydent Bytomia to jakiś jest...
http://www.tvn24.pl/superwizjer-w-tvn24 ... 71363.html

Cytuj:

Sergiej Ty nie robisz na siebie tylko na Waltera.Jaki jest sens prowadzić firmę i jezdzić stale za takie stawki?

Jaka różnica, czy robisz na Waltera, czy DSV, Ewalsa czy innej spedycji? Ty za to robisz na swojego szefa i jego zachcianki i jego firmę...

Te Qtafony tym syfem zaebali pół Śląska i pewnie nie tylko nas. W Bytomiu sypali ten syf przy M1 i koło Carrefoura na ósemkach.Poprzednia władza została odwołana i ludzie głosowali na kogoś kto jeszcze przy korycie nie był z nadzieją ,że coś się w mieście zmieni.Wyszło jak zwykle
Ten cały syf powinni teraz powywozić na posesje ludzi odpowiedzialnych za ten wałek ,a tych qtasów bezwzględnie pozamykać
P.S. ja robię na siebie i swoją rodzinę , a co ma z tego mój szef ,to mnie nie obchodzi ,bo mi płaci tak jak się z nim umawiałem przed podjęciem pracy.

2.85 to stawka na kraj a nie żadna unia.
Opłaty drogowe po stronie spedycji czy przewoźnika?


W czerwonej kanii egr odmówił posłuszeństwa;)

No i to samo można powiedzieć o każdej spedycji...co mnie obchodzi ile ma z tego spedycja? Ja mam tyle na ile się umówiliśmy a że tobie czy mi to pasuje, to w czym problem?

Cytuj:

No i to samo można powiedzieć o każdej spedycji...co mnie obchodzi ile ma z tego spedycja? Ja mam tyle na ile się umówiliśmy a że tobie czy mi to pasuje, to w czym problem?

Sprawdź swoje posty ze wczoraj.Sam pisałeś do mnie ,że Ty robisz na siebie ,a ja na kogoś.
Ja tam problemu nie widzę w tym żadnego ,bo każdy robi jak jemu pasuje

No i niech tak zostanie...