Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 paź 2007, 13:39
Posty: 106
GG: 0

Właśnie zrobiłem po Polsce 1800 km głównie po drogach krajowych. Karmiony przez media obrazem fatalnych dziurawych dróg wyruszyłem zaciekawiony jak nasze drogi prezentują się obecnie i czy to co mówią media jest prawdą - jak się później okazało, zdecydowanie nie jest.

Trasa Szczecin - Wrocław. Poruszałem się po DK3, A4 i jakąś DW przed Wrocławiem która była w nie najlepszym stanie. DK3 chwilami nieciekawie, są jeszcze odcinki z dosyć głębokimi koleinami i nieprzyjemnie się w nich jechało (Nie jest ich jakoś wiele ale najgorzej jechało się w lubuskim. Na szczęście trwały remonty). Ogólnie tak 50-60% tego odcinka DK3 co jechałem było ok. może jeszcze ciut więcej. Drogi we Wrocku o ile główne są okej to w centrum czy też na obrzeżach pozostawiają wiele do życzenia.


Wrocław - Włodawa. Poruszałem się DK8, DK12, DK17, DK82, DW816. DK8 od Wrocławia bardzo dobra, równa, szeroka jednak im dalej tym częściej spotykało się spękania, łaty, koleiny ogólnie nieźle ale mogło być lepiej. Więcej równych odcinków niż złych. DK12, DK 17 w dobrym stanie, praktycznie ciągle równa nawierzchnia, króciutkie odcinki z koleinami ale było widać że były dobrze poklejone/połatane, sam wlot do Radomia beznadziejny, bardzo nierówna droga aczkolwiek im dalej w głąb miasta tym było lepiej, niestety szybko się to skończyło i wylot na Lublin wyboisty, nawierzchnia mocno pofalowana, w Lublinie z drogami nieco lepiej ale też bez rewelacji jak to w miastach. DK 82 niezła, duża część po remoncie albo nawierzchnia w stanie przeciętnym, jechało się ok. DW816 na odcinku Włodawa-Hanna średnia, nawierzchnia mocno poklejona, trochę bujało.

Włodawa-Szczecin. Poruszałem się DK2 niemal od Terespola, DK7/S-7, DK10, S-10, S-5. DK2 na odcinku którym jechałem w świetnym stanie, szerokie pobocza, na prawdę super. 20-30 km przed Warszawą trwa remont na odcinku około 19 km, są wahadła ale przejazd szedł sprawnie. Wjazd do Warszawy taki sobie, wprawdzie to dwupasmówka ale na prawym pasie koleiny a na lewym dosyć nie równa nawierzchnia i przy skrzyżowaniach na lewym pasie też koleiny i taka nieprzyjemna tarka. Taka nawierzchnia jest tylko parę km, później droga robi się równa i ładna. Przejazd przez Warszawę nie najgorszy, nawierzchnia była przyzwoita, ruch nie duży. Wyjechałem na DK7, po dwa pasy w każdym kierunku, widać że nawierzchnia jest stara, na prawym pasie lekkie koleiny sfrezowane tak że jechało się dosyć dobrze, lewy pas był dosyć równy, później droga zmienia się w S-7, nawierzchnia się zmienia na lepszą, nie ma kolein ale widać że asfalt ma wady w postaci spękań, łat, lekko bujało ale dało radę jechać. Przez zjazdem na Bydgoszcz S-7 już robiła się bardzo dobra. Wjechałem na DK10, co tu dużo mówić droga do samego Szczecina niemal idealna, 3-4 krótkie odcinki z łatami, dosyć nie równymi. 20-30 km przed Piłą pojawiły się miejscami lekkie koleiny, asfalt wyglądał na dosyć nowy, za Piłą koleiny były tak do może 30 km, nie było ich w ogóle czuć ale jednak trochę to martwi. Do Szczecina droga dalej bez niespodzianek.

Podsumowując:

Drogi się poprawiły znacząco i to się widzi. Jest nieźle, tylko mam obawy co do wytrzymałości nowych dróg, żeby nie było tak że za 4-5 lat znowu będzie trzeba remonty robić. Kończąc, 70-80 % tego co przejechałem jest w dobrym bądź bardzo dobrym stanie. Media kłamią.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Można wiedzieć czym kolega jechał?
Cytuj:
Kończąc, 70-80 % tego co przejechałem jest w dobrym bądź bardzo dobrym stanie. Media kłamią.
Po jednej trasie doszedłeś do takiego wniosku? A co z innymi drogami w Polsce? Je media pomineły?

_________________
NIE-POMPIARZ


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 mar 2009, 23:23
Posty: 124
Lokalizacja: poland

Zapraszam na przejażdżkę po mazurach. Jak przejedziesz odcinek Augustów - Ostróda to zmienisz zdanie!!!
Przychylny byłbym powiedzieć o stanie drug50/50.

_________________
.A


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2840
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Moze po drogach XX widać ze zmieniają się na lepsze ale drogi XXX to tragedia.

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 paź 2007, 13:39
Posty: 106
GG: 0

W sumie nie jechałem po drogach wojewódzkich czy niższej rangi to nie wiem jak tam sytuacja wygląda ale na drogach krajowych na tej trasie większość w dobrym stanie była, na drogach krajowych jest duża poprawa, trzeba być na prawdę ślepym żeby twierdzić inaczej. Drogi lokalne? raz jest dobrze a raz źle tak myślę, nie jeżdżę za często trasami lokalnymi więc się nie będę wypowiadać.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Równolegle do drogi nr 12, którą jechałeś (między Piotrkowem a Lublinem) biegnie DK48. Na następny raz przejedź się nią, zobaczymy co wtedy napiszesz ;) A takich przykładów ciągle można mnożyć.

Poprawa jest na pewno, tylko niezbyt proporcjonalna do kasy jaką się grabi od kierowców. I dlaczego zaczęła się dopiero po wejściu do UE? Chorwacja potrzebowała dosłownie kilku lat do odbudowania się po wojnie i stworzenia bogatej infrastruktury drogowej. My po 20 latach, ciągle tylko naprawiamy (i jednocześnie psujemy jakimiś wysepkami i zwężeniami) stare drogi, a nowych przybywa jak na lekarstwo.
Cytuj:
Moze po drogach XX widać ze zmieniają się na lepsze ale drogi XXX to tragedia.
Zależy od regionu. Ja nawet wolę jeździć wojewódzkimi, bo nie ma takiego natężenia ruchu. Zwykle nie narzekam na nawierzchnię.

_________________
Czerwone i bure


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 wrz 2007, 0:35
Posty: 693
GG: 0
Samochód: wrotki
Lokalizacja: NSZ

Cytuj:
W sumie nie jechałem po drogach wojewódzkich czy niższej rangi to nie wiem jak tam sytuacja wygląda ale na drogach krajowych na tej trasie większość w dobrym stanie była, na drogach krajowych jest duża poprawa, trzeba być na prawdę ślepym żeby twierdzić inaczej. Drogi lokalne? raz jest dobrze a raz źle tak myślę, nie jeżdżę za często trasami lokalnymi więc się nie będę wypowiadać.

Ale ty sobie zrobiłeś wycieczke po kraju, czy jechałeś tam zestawem? Jak już tak chętnie zabierasz się za recenzje naszych dróg krajowych, to proszę Cię grzecznie, przejedź przynajmniej 3/4 krajówek albo odwiedź mazury i wtedy zacznij oceniać. I nie osobóweczką, tylko zestawem.

_________________
NIE-POMPIARZ


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 kwie 2009, 21:02
Posty: 121
GG: 0
Samochód: iveco eurocargo '08,Ducato 2.8 JTD
Lokalizacja: SCI

Cytuj:
Zapraszam na przejażdżkę po mazurach. Jak przejedziesz odcinek Augustów - Ostróda to zmienisz zdanie!!!
Amen!
Większość kursów w naszym sezonie mam na Mazury,wschód,północ..../jeżdżę drogami gdzie dwa auta ciężarowe nie są w stanie się minąć bez wyhamowania praktycznie do zera.../
Po takim kursie,po każdym przebudzeniu się dziękuję bogu,że przynajmniej u mnie drogi są w "miarę"....
Ja obstawiam 40/60....40-dobre.

_________________
Iveco--> viewtopic.php?f=44&t=21648


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 mar 2009, 16:34
Posty: 96
Samochód: co popadnie
Lokalizacja: Strzegom

Cytuj:
DK8 od Wrocławia bardzo dobra, równa, szeroka
Tak, masz rację szeroka równa. Tylko powiedz mi kolego w jakim czasie pokonałeś odcinek Wrocław-Piotrków (180km)? 4h? dlaczego dwupasmowa idzie tylko przy obwodnicy Oleśnicy? Tyle się mówiło że powstanie ekspresowa Wrocław-Warszawa a tu co ciągniesz jak pajac przez wszystkie wiochy i jedziesz 50km/h? To jest właśnie droga łącząca Wrocław z piękną stolicą, i pewnie takich dróg jest full więcej. Ogólnie to kicha panie tak to trza nazwać.

_________________
#ircownia
This is an attack!
Być prawdziwym Polakiem znaczy dbać o swój język Ojczysty!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
1800 km po polskich drogach czyli nie jest tak źle.
Wyśmieje Ciebie....
Zrobiłeś trase po PEWNYCH drogach, a zachwalasz wszystkie...

Przejedź się np:
- Ze Strzelna na Gniezno
- Z Gniezna na Wrześnię
- Z Szczuczyna na Pisz
- Z Mrągowa na Olsztyn
- Z Mrągowa na Pisz (ta krajówka jest ciekawa)


To tylko przykłady z ostatnich dni (mojej jazdy po kraju).
Wymienione odcinki, to drogi krajowe....
i co nie jest źle?

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 paź 2007, 13:39
Posty: 106
GG: 0

Teraz ja cię wyśmieje.

Dróg krajowych jest 18 tys. km to co podajesz/podajecie to odcinki i co? mam ci wypisać listę odcinków w dobrym stanie? macie jakiś zbiorowy nie ogar? coś się napisze pozytywnie o drogach i cię zjebią, żal mi was. A i nauczcie się czytać ze zrozumieniem bo kiepściutko wam to wychodzi. Okej to na odwrót. Zrobiłeś trasę na pewnych drogach i krytykujesz wszystkie:) znajomo brzmi...

Ps. twój avatar wiele o tobie mówi, pośmiejmy się jak to lubisz.


Ostatnio zmieniony 02 wrz 2010, 22:04 przez michal46, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Cytuj:
Cytuj:
1800 km po polskich drogach czyli nie jest tak źle.
Wyśmieje Ciebie....
Zrobiłeś trase po PEWNYCH drogach, a zachwalasz wszystkie...

Przejedź się np:
- Ze Strzelna na Gniezno
- Z Gniezna na Wrześnię
- Z Szczuczyna na Pisz
- Z Mrągowa na Olsztyn
- Z Mrągowa na Pisz (ta krajówka jest ciekawa)


To tylko przykłady z ostatnich dni (mojej jazdy po kraju).
Wymienione odcinki, to drogi krajowe....
i co nie jest źle?
W ogóle "kontenerówka" od Sochaczewa dalej na Gostynin, Brześć Kujawski i za Kruszwicę w stronę Trzemeszna (krajowa) to praktycznie niczym nie odbiega od tego (z kilkoma wyjątkami) co jest właśnie na "krajówce" ze Szczuczyna na Białą Piską czy nawet z Kisielnicy na Pisz/Ruciane. Mazury i część Wielkopolski rządzi się własnymi prawami. Ogólnie nie jest źle, widać poprawę ale jeszcze wiele nam brakuje do cywilizacji.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 paź 2007, 13:39
Posty: 106
GG: 0

Oczywiście że nie jest źle i to miałem od początku na myśli, jest co jeszcze remontować ale jak widać większość tutaj zgromadzonych sądzi iż napisałem że drogi są w cudownym stanie.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 mar 2009, 0:21
Posty: 240
GG: 0

Myślę, że i ja mogę zabrać głos w dyskusji..Przez 4 lata pracowałem przy budowach i remontach różnej kategorii dróg od autostrad po lokalne. I denerwuje mnie to co się powtarza w kółko: że drogi Polsce są do niczego i zazwyczaj od razu padają przykłady, gdzie rzeczywiście jest źle..ale dobrych dróg też mamy z roku na rok coraz więcej i słusznie kolega, który podsunął wątek stwierdza, że nie jest bajecznie ale jest lepiej..a co do wciąż piętnowanych autostrad w Polsce, na pewno nasze autostrady są lepsze jak belgijskie czy niektóre holenderskie a nawet i część hiszpańskich. Opinia jest stereotypowa, powtarza się cały czas, że jest źle..tymczasem bez obaw mogę powiedzieć, że jest dostatecznie a może i za kilka lat będzie dobrze?

_________________
Jeśli coś kochasz, zwykle nie jest to pracą,
talent nie idzie w parze z wysoką płacą.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 wrz 2006, 23:43
Posty: 555
GG: 71830
Samochód: saicento z kratką
Lokalizacja: Bjalistoko

Cytuj:
ale dobrych dróg też mamy z roku na rok coraz więcej
Pewnie, że mamy...
Budują fajne drogi/remontują. Potem sieją fotoradary, szykany, wysepki, zwężki, bezsensowne ograniczenia, światła zapalające się czerwono gdy do nich dojeżdżasz (vide chociażby DK10). I co z tego, że droga elegancka i nowa, skoro zgodnie z przepisami średnia podróżna to ok 50 km/h..

_________________
DAS IS DER UBERFALL!!!!
Jestem w kółku różańcowym WC, dbam o ojczysty język polski.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lut 2006, 21:00
Posty: 206
Lokalizacja: Garwolin

Bo na dobrą drogę nie składa się tylko stan nawierzchni i szerokość jezdni, które to dwa czynniki wziął pod uwagę michal46. Dla mnie ważne jest jeszcze czy przepustowość drogi jest dostosowana do ruchu na niej występującego, mówiąc prościej - czy ruch nie jest zagęszczony i nie tworzą się korki. A niestety ogromna większość polskich dróg pod tym względem kuleje. I co mi po tym, że jadę ładną, szeroką drogą jak prędkość średnia, a przez to czas jazdy wychodzi nieproporcjonalnie duży w stosunku do przejechanej odległości. Przykład: ludzie z mojego miasta chcąc dojechać do Warszawy do pracy na godzinę 8 muszą wyjeżdżać o 6:00 lub nawet wcześniej, a to tylko 60 kilometrów po całkiem równej i szerokiej (chociaż dawno nie remontowanej) DK17.

I jeszcze drugi przykład bardziej obrazujący sytuację. Pracowałem w wakacje w Kołbieli (22km od mojego domu). Na początku dojeżdżałem tam autobusem. Wsiadałem do niego o 6:00, wysiadałem... różnie, zależnie od korka przed rondem, ale pomiędzy 6:30, a 7:00. Pewnego dnia postanowiłem spróbować pojechać rowerem. Wyruszyłem z domu o tej samej godzinie, o której wychodziłem na autobus - czyli 5:40. Okazało się, że na miejscu byłem już o 6:30. Od tej pory autobusem jeździłem tylko jak padał deszcz, rower zawsze okazywał się szybszy (i przy okazji sporo tańszy).

_________________
Wspomnień czar...
WTiE PW


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Jeździłeś głównymi drogami. Zapraszam do Krakowa, małopolski bocznymi drogami. Ja mam wrażenie jadąc niektórymi drogami, że wyrwie kabinę, albo resory się połamią. Zgodzę się że główne drogi są w miarę dobre, a co z resztą?

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=JaABO0GSHvg

http://www.youtube.com/watch?v=eAfp3mZD ... ature=plcp


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 paź 2007, 13:39
Posty: 106
GG: 0

Bocznymi drogami nie jechałem praktycznie wcale. Jedynie zahaczyłem o DW816 która była taka sobie, wszędzie łaty, szczególnie na poboczach, bujało. Później kawałek drogą powiatową i tutaj połowa drogi po mega wybojach i połowa drogi po w miarę równej nawierzchni a reszta przejechana drogami krajowymi. Nie jeżdżę często DW i mniej ważnymi drogami ale w moim województwie zachodniopomorskim boczne drogi aż tak źle się nie prezentują, wiele tras a w szczególności drogi boczne nad morze przeszły gruntową modernizację.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2006, 21:41
Posty: 1886
Samochód: Renault Premium / Range T
Lokalizacja: PL-UE

Odnoszę wrażenie że albo sam jesteś z GDDKiA albo masz tam rodzinę.
"GENERALNIE" nie jeździ się u nas już najgorzej, ale są takie odcinki, które psują absolutnie każdą dobrą opinię i pozytywny ogląd na nasze drogi. A najlepszą z takich rzeczy są miasta takie jak Toruń, Bydgoszcz, Wrocław, Łódź czy Warszawa - już sam przejazd przez te miasta to katorga i masakra, a dojazdówki do nich z każdej strony to maraton dla samochodów ciężarowych i ich kierowców. Przykład - taki np. Toruń, i Włocławek - w te wakacje jechałem tam 4 razy i tak zszargało to moje nerwy i wszystkie dobre opinie na temat naszych dróg, że nadal twierdzę, że są do d**y.

Cóż...

_________________
B O B i

Tiry na tory, pociągi na drogi, tory na traktory, traktory do obory.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 paź 2007, 13:39
Posty: 106
GG: 0

Nie, nie pracuję w Gddkia, nie mam tam rodziny itd. Po czym wnioskujesz? bo nie krytykuję dróg jak wszyscy? Jechałem przez Warszawę w środę, poszło szybko i sprawnie, nie wiem może trafiłem na taką godzinę? chociaż było około 15, to chyba szczyt się zaczynał? wiem, wiem dla was brzmi to jak science fiction no ale cóż. DK1 przez Włocławek to najgorszy odcinek drogi po jakim jechałem, coś tam dłubią ale nie kwapią się do remontu całego 14km odcinka który przebiega przez miasto, tu się zgodzę ta droga to dno, chociaż i dno to za dużo jak na tą trasę. Przyznam, przejazd przez większe miasta mimo wszystko to i tak stracony cenny czas, bez obwodnic dalej będziemy stać w korkach a samochodów przybywa. Moja opinia na temat dróg jest taka. Drogi krajowe sądzę że są w większości w dobrym stanie, drogi boczne - nie mam zdania za mało przejechałem by cokolwiek napisać, drogi w miastach, wiele w ostatnich latach wyremontowano mimo to szczególnie po zimie nawierzchnie w miastach pozostawiają wiele do życzenia.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: