Cytuj:
Bzdury z tym wykształeceniem,to nie przejdzie.
W UK mozna wykupic prawo jazdy,a nawet trzeba jesli sie idzie na kurs,ktore pozwala na jazde pod okiem instruktora,badz kogos kto ma prawko powyzej 5 lat(jesli sie myle).Jazdy takie moga odbywac sie prywatnymi samochodami,pod warunkiem,ze taki uczacy sie jest ubezpieczony do kierowania danym pojazdem-co troche kosztuje.Taki maja system,ze ubezpiecza sie kazdego kierowce i auto.Dodatkowo auto oznakowane jest plakietka z litera L-na magnes,a nie jakies tam zielone listki...
Uczac sie jezdzic w szkole jazdy,nie ma okreslonej ilosci godzin,ktora trzeba wyjezdzic pod okiem uprawnionego instruktora.
Chyba kolego gdzieś coś nie doczytałeś.
Prawa jazdy nigdzie na świecie nie można "wykupić" - w UK jest o tyle dobrze, że nie ma obowiązku chodzenia na kurs prawa jazdy ale oczywiście są takowe. Można jednak uczyć się pod okiem innego kierowcy jego lub własnym autem jednak musi on mieć powyżej 21 lat i prawo jazdy ponad trzy lata. W UK w ubezpieczeniu auta właściciel musi określić wszystkich kierowców czyli auto ma mieć wpisane w ubezpieczenie kierowcę oraz ucznia. Czerwoną L'kę przykleja się na autach w których się uczy a także na tych którymi kierują świeżo upieczeni kierowcy.
Testy są ogólnodostępne i np. dla Polaków możliwe jest ich zdawanie w języku polskim. Zasadniczo wygląda to trój etapowo:
1. Złożenie aplikacji o tymczasowe prawo jazdy
2. Umówienie i zdanie testu teoretycznego
3. Egzamin praktyczny /z opowieści kolegi sporo mniej stresujący niż polski/
Wszystko można umówić telefonicznie lub elektronicznie.
A propos artykułu - mało prawdopodobne że jest rzetelny - jednak moim zdaniem polski system szkolenia, egzaminowania jest CHORY... i to poważnie.