posilki w kabinie czy na zew?

[michal_2045]

witam
zastanawialem sie ostatnio czy jedzenie spozywacie w kabinie czy na zewnatrz tak jak np. turcy?
ja osobiscie sniadanie obiad czy kolacje to jem w kabinie:P
ale troche nie wygodnie no ale coz taka praca i takie warunki:P

Cytuj:

czy na zewnatrz tak jak np. turcycy?

Turcy spożywają na zewnątrz z powodów religijnych a chyba nikt komu nie nakazuje tak religia w deszcz lub mróz nie będzie sterczał na dworze robiąc jedzenie owszem w lato gdy pogoda dopisuje to aż się prosi żeby wyjść na dwór i coś przyrządzić szczególnie podczas weekendu

zima to wiadomo w kabinie a ogolnie jak pogoda dopisuje i nie pada to na zew?

Ze mną bywało różnie. Jeśli mieliśmy ochotę i czas oraz miejsce było odpowiednie (jakiś stolik, krzesło co na parkingach się czasem zdarza) to rozstawiało się z "bufetem" na zewnątrz samochodu. Jeśli natomiast nie było takich zew. udogodnień to spożywaliśmy posiłki w kabinie.

Cytuj:

zima to wiadomo w kabinie a ogolnie jak pogoda dopisuje i nie pada to na zew?

Jesli to jest pytanie do mnie to odpowiadam TAK

ja tam mimo że nie robię bardzo długich tras to jadam poza kabiną - wygodniej dla mnie

ale w trakcie jazdy pożeram też spore ilości ciastek chipsów , słonych paluszków więc można powiedzieć że nie ma to znaczenia

Wiadomo że lepiej na zewnątrz przynajmniej kabina nie przechodzi zapachami jedzenie i się nie brudzi bo wiadomo że zawsze może coś wykipieć na dywanik albo rozsypać.Pzdr.

sniadania, kolacje oczywiscie w kabinie, obiadow nie gotuje, wole zjesc po drodze.

Ja większośc w kabinie no obiady z reguły w przydrożnych barach

Grochówka z wkładką i jazda

różnie bywa u mnie, najczęściej w kabinie, smażenie raczej na zewnątrz lub na naczepie, grillowanie na dworze, lub naczepa przy uchylonym dachu (gdy pada) a ekipa chce jeść