Cytuj:
koledzy mam pytanko...
jechalem z kolega, ktory teoretycznie byl bardziej doswiadczony ode mnie bo 18 lat doswiadczenia i od roku na kartach cyfrowych... ja tez jezdzilem i wiem o co biega, ale nie wnikalem bo sadzilem ze sie zna... no i jechalismy w podwojnej obsadzie i stanelismy na pauze, no i on normalnie nacisnal pauze i wszystko niby ok, problem w tym ze nacisnal tylko sobie bo on konczyl, a ja zostalem na czuwaniu, no i teraz jest spory problem , bo podczas kontroli jestem uwalony. Kapnalem sie , ale po pauzie i to juz wtedy za pozno, ale powiedzcie czy da sie z tego jakos wykrecic podczas kontroli? No wiadomo ze jak zaba czy pastuch mnie zlapie to zaplace za to i to w euro a to jest spory wydatek
Macie jakies rady ? tylko prosze bez takich " modl sie zeby przez nastepne 28 dni Cie nie drapneli" bo to juz znam
Ja bym na Twoim miejscu zrobił wydruk z jego karty z tej doby gdzie razem robiliście pauzę, woził to ze sobą, wtedy inspektor porówna, zobaczy że razem staliscie, i wtedy bez problemu się wytłumaczysz, że kolega po prostu zapomniał wcisnąć odpowiedni przycisk.