Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

4ka pde, pełno tego znajdziesz w tej konfiguracji co szukasz.

Nie będę czarował, jak oglądam auta ze Skandynawii, nawet zwykłe wywrotki to one są w takich konfiguracjach, że aż mi się oczy na nie świecą. Mocne, często na bogato wyposażone. Tylko jednak użyteczność stawiam na pierwszym miejscu.

Na jednym moście to 4x2 czy 6x2?
Scania tylko żeby była z adblue (od E4) i powinno być w miarę. MP2, MP3, Volvo, Premiumkę z silnikiem Volva za bezcen.
U Niemca stoi taka premiumka, tylko, że z silnikiem 7 litrowym (mam taki w wersji 320 KM) do oddania za paczkę czipsów, w miarę rocznik, mały przebieg (trzeba sprawdzić motogodziny)
https://suchen.mobile.de/fahrzeuge/deta ... =315267147

Cytuj:

Bajzel, ale z analogowym tacho to e4 chyba nie było ... To przecież jeszcze pewnie licznik miałeś ten starszy? Albo coś zakombinowane w dacie 1 rej żeby analog mógł być

Analog tacho, kwiecień 2006, nowa kierownica i zegary.

Luka 6x2 a jak by się trafiło to i 8x2 ale na to już raczej budżet nie pozwoli i małym silnikom podziękuję. Po trasie się nie jeździ, prawie non stop rozpędzanie i hamowanie i w terenie małe puchną strasznie przy manewrowaniu trochę się zagrzebie i już siły kołami nie ma obrócić. Auto jak pod wywrot, patelnie itp. tylko bardziej cywilizowane skrętna oś i pneumatyka zamiast resorów. Pisząc o konfiguracji to o zawieszenie mi chodzi układ osi rozstaw(krótki) itp. a z wyposażenia to klima i automat jak się trafi.

Jak w teren to automat mija się z celem.

E, bez przesady, 7-8 litrów to już coś momentu ma, a do jazdy po mieście mało spali. Zresztą, gdzie ci się od świateł do świateł spieszy. Z automatem to jeszcze odpada wajchowanie.
Ja bym się nie nastawiał na trafienie czegoś z odpowiednim rozstawem osi. Lepiej wybrać coś w dobrym stanie i konfiguracji silnik-skrzynia-osie-koła-kabina-wyposażenie, a dołożyć 5k i zrobić rozstaw jaki ci pasuje. Na krótkim rozstawie to albo cena wysoka, albo przebieg duży, albo zamęczone auto pod hakowcem, czy inną wywrotką.

klima na "trasy" 5-10 kilometrów?
wykończy cię zapalenie płuc.
podwozie 8x2 jeszcze szybciej się zagrzebie z uwagi na masę z ładunkiem

Cytuj:

klima na "trasy" 5-10 kilometrów?
wykończy cię zapalenie płuc.
...

Niema takiej choroby jak zapalenie płuc, jest covid, covid 19, covid 19 MK2, ale niema zapalenia płuc

Cytuj:

klima na "trasy" 5-10 kilometrów?
wykończy cię zapalenie płuc.

No takiej głupiej teorii to już dawno nie słyszałem

Równie dobrze można zapytać po co ogrzewanie w aucie jak i tak się co chwilę wysiada.
W małych autach klima nie zawsze jest taka oczywista, jeździłem autem bez klimy, teraz mam i aktualnie jak nie ma klimy, to choćby auto było ze złota, to go nie kupię. Mosty przesuną bez problemu, a znajdź fachurę, żeby dołożył klimę. Kiedyś znalazłem zestaw klimy, ok 3k, ale nie znalazłem nikogo kto by założył.
Klimatyzacja to nie dość, że można się schłodzić po robocie w upale, to jeszcze mniejszy hałas w czasie jazdy. Jestem dużo mniej zmęczony po pracy w aucie z klimatyzacją niż bez.

Skrócenie auta ze skrętną osią to są spore koszty. Mam na myśli porządną robotę wraz ze zmianą układu skrętu osi by kąty kół się zgadzały i by oś nie płużyła w zakrętach. Co do układu 6x2 8x2 to niestety kompromis na jaki trzeba pójść 6x4 8x4 się nie sprawdzają przy tej robocie, a auta z skrętnymi osiami napędowymi GINAF, TERBERG, MAN hydrodrive to cena zwykłego razy kilka. Tak przy okazji hydrodrive w manie warte jest dopłaty drugie tyle do auta nie sypie się to?
Klima. To w zimie ogrzewania też pewnie mi nie wolno różnica temperatur jeszcze większa.

Ile? Bo w sumie z 6x2 nigdy się nie orientowałem w tym temacie.
Z tymi kątami to nie wiem. W MANach koła na wleczonej znacznie bardziej się wychylają niż w takiej Scanii.

Cytuj:

Jak w teren to automat mija się z celem.

Nie zgadzam się z tą teorią. Jeździłem manualem pod wywrotką po budowach, jak i automatem i automat uważam za nawet lepsze rozwiązanie na budowie aniżeli manul. Tylko wiadomo, trzeba umiejętnie z tego korzystać.
Co do MANa używanego z hydrodrivem, dopóki działa jest naprawdę pomocny, gorzej jak się zepsuje, znaleźć fachurę który umie to ogarnąć to nie wiem czy wogóle jest możliwe, nam się nie udało.

Wątpię że w tych rocznikach jakie szuka automat to lepszy pomysł.

Cytuj:

Wątpię że w tych rocznikach jakie szuka automat to lepszy pomysł.

To już zależy od marki. I- shift Volvo na pewno da radę, opticruise Scanii z pedałem sprzęgła też, chociaż w jeżdżeniu na miejscu i częstym zatrzymywaniu/ ruszaniu to w sumie jak manual. Natomiast cokowiek z ZF z tych roczników to faktycznie szału nie ma.

Ceny mogę jedynie obstawiać, nie znam nikogo kto by robił coś więcej poza przesunięciem osi lub wycięciem kawałka ramy. Minimum kilkanaście tysięcy wszystko zależy od ceny części, u mnie jest układ osi firmy OA Opbyg z Danii z hydro pneumatycznym siłownikiem do różnych rozstawów ma różną średnice podejrzewam że ładnie by kosztowała wymiana, nagranie z odpowietrzania:https://www.youtube.com/watch?v=9kLScES80TM, za proste 4x2 biorą koło 5 tysięcy.
I-shift w volvie daje radę brakuje jedynie strzału ze sprzęgła i jakiegoś ogarniętego wybujania, a jak w innych to nie mam zwyczajnie porównania.

Oglądałem ostatnio odcinek "do roboty" i tam ten typek jeździł dzień na szambiarce z gościem na moich rejonach. Scania 4 oska i tam jeździł jak gosc od gulika do gulika po normalnych drogach, pomijając zapach i węże to robota trochę jak kurierka z paczkami, automat jak najbardziej polecam- da się w terenie jeździć, da się rozbijac a jak masz się [wycenzurowano] po most to nawet dwa pedały sprzęgła Ci nie pomogą Wydajesz jakaś kasę na viatolla? Ma sens euro 4 i więcej?

Viatola nie ma nigdzie w okolicy. Chociaż planują u nas obwodnice Warszawy przez środek miasta puścić. Automat to wygoda i tyle w manualu to nawet stawy w ręce i nodze potrafiły mi siadać od tego wajchowania. Co do zagrzebywania moc i moment z dołu bardzo pomaga. Słabym jak auto siada to wciśnięcie gazu w podłogę nieraz niedaje reakcjii a mocniejszy by poszedł. FM9 300 nieraz tak siedziałem że nawet kołami nie mógł zakręcić brakowało mocy a szansa na wyjazd była

Może ktoś polecić jakiś tester diagnostyczny do ciężarówek w przyzwoitych pieniądzach?.
Chodzi mi o coś co sprawdzone i działa bo na allegro tego masa ale ciężko o opinie z ciężarówek.
Chodzi mi o kasowanie błędów, zmiana podstawowych opcji wyłączenie automatycznego gaszenia czy zmiana ogranicznika. MAN Scania do 1000 zł??

Do tysiąca złotych to masz za duże oczekiwania, w tych pieniądzach to jedynie chińczyk którym wykasujesz błędy i odczytasz parametry plus tam jakieś podstawowe testy podzespołów.
Na aledrogo praktycznie wszystko to samo tylko różnią się one obudową.
I tak nie wiadomo na jaki egzemplarz trafisz czy będzie działać czy nie.
To samo możesz kupić za 300 i 1000 złotych.