wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Eurolines Polska, Katowice

Ja korzystam z usług firmy. Jestem zadowolony

dopiero wtedy zabieraj głos w sprawach o których nie masz pojęcia

w krajach zachodnich na prawie każdej ze stacji benzynowych jest specjalny kanał do spuszczania ścieków i nie kosztuje on majatku więc mogli tam zostawić niepotzrebny ładunek

Ale trzeba też pamiętaćże do kibla w autokarze sie nie sr...!!!

Moje największe zastrzeżenia budzi jednak czas pracy kierowców i tu nikt mi nie powie,że w porządku jest jak kierowca jedzie 12 godzin,śpi 3-4h,a potem jedzie dalej,tym bardziej,że nie wiezie kartofli,tylku kilkadziesiąt osób na pokładzie.

Adamo02 ale jak jestes na jakims za...piu to nie masz mozliwosci podjechania na baze.

A autokar na nastepny dzien musi byc czysty

spoko spoko.. sraka może być. Ja mam taki zajefajny płyn co zamienia g*wno w wode.

Cytuj:

Ale trzeba też pamiętaćże do kibla w autokarze sie nie sr...!!!

spoko spoko.. sraka może być. Ja mam taki zajefajny płyn co zamienia g*wno w wode.

ale cztery piwa jak wypije sobie podczas ok 30 godzinnej jazdy to chyba żaden grzech

Autor:	ItallianDragon [ 07 cze 2006, 21:12 ]
Tytuł:	Eurolines Polska, Katowice
Chciałbym napisać wam o firmie, raczej spółce Eurolines Polska. Jest to spólka, która zrzesza firmy przewozowe z Polski. Eurolines PL jeździ po całej Europie. Zrzesza firmy takie jak: Sokół (Wrocław [przewozy głównie do Włoch]), Opolanin (Opole [Włochy razem z Sokołem]), Turysta Wałbrzych (Wałbrzych) oraz wielu innych przewoźników z Polski. Więcej info na http://www.eurolinespolska.pl/ . Ja korzystam z usług firmy. Jestem zadowolony. Wielu moich znajomych jeździ w Sokole i mówią że po wielkich bojach z Almabusem i Sirą (Włochy) udało się stworzyć Eurolines PL. Dla nieświadomych zaznaczam, że Almabus, Sira, Sokół kiedyś współpracowali, ale spółka się rozpadła. Almabus splajtował, Sira poszła swoją drogą, a sokół wyciągnął się z bagna. W tym zamieszaniu całe grona doświadczonych kierowców straciło pracę i przez dłuższy czas byli bezrobotni!! Jeden z moich znajomych zatrudnił się ponownie w Sokole po stworzeniu Eurolines PL, ale jeździ na innej trasie. Ogólnie firma bardzo fajna!! dodaje też adres Opolanina i Sokoła (stara ze starym taborem, bo mają nowy) http://www.sokol.com.pl/ofirmie.htm a to Opolanin http://www.opolanin.pl/ [ Dodano: Wto, 13.06.2006, 19:22 ] Opolanin kupił pare nowych autokarów Bova. Mają pare tygodni życia i pachną jeszcze nowością . Widziałem dziś na dworcu PKS we Wrocku.

Autor:	Bury [ 19 sie 2006, 22:46 ]
Tytuł:
Cytuj: Ja korzystam z usług firmy. Jestem zadowolony A ja nie jestem. Dwa razy jechachałem,przwoźnikiem była firma Omnia. Taką trasę pokonuje autobus w Polsce =ZAMO%A6%C6&miasto[1]=LONDON]Link Dwa razy jechałem i dwa razy powtórzyła się sytuacja z kierowcami. Moim zdaniem powinno jechać trzech. Wyjazd z Zamościa,jeden szofer kręci się do Wrocławia.Za wrocławiem wsiada drugi.Ten drugi jedzie do Olszyny może jedną zmianę,a może i nie,następnie wsiada ten który jechał cały dzień po Polsce i od niemieckiej granicy zaczyna się jazda na tacho. Krew mnie zalewała jak się na to patrzyłem,autokar pełny ludzi...

Autor:	DRIVER1965 [ 20 sie 2006, 10:28 ]
Tytuł:
Eurolines to moloch europejski nie posiadający własnych autobusów tylko podwykonawców.Dla mnie konkret to SINDBAD,firma z tradycją i pożądnym taborem.Pamiętam ich początki na Jelczach w latach 80-tych.Coś mi się zdaje że ich strona jest mało aktualizowana,bo czasami widać nowe autobusy o których nie piszą.WWW.Sindbad.pl

Autor:	Bury [ 20 sie 2006, 11:54 ]
Tytuł:
być może wiem,że moim przwoźnikiem była omnia i ja zdaje sobie z tego sprawe,ale dla większości ludzi jak na autokarze napisane jest "eurolines" to będą myśleli,że cały eurolines to g****

Autor:	ItallianDragon [ 05 wrz 2006, 19:11 ]
Tytuł:
A więc... co do Omnii ja też mam zastrzeżenia! Kiedyśsłyszałem o kursach firmy do Hiszpanii (sporo przed powstaniem Eurolines PL). Autobusy miały nawet 6 godzin spóźnienia co jest niestety, ale niedopuszczalne. Największym skandalem było to, że autokar podjeżdżał z... dziurą w dachu To tyle o Omnii. Zgadzam się z opinią Drivera. Sindbad jest żeczywiście solidną firmą oferującą pełen zakres usług. Niestety muszę powiedziećcoś złego o linii E-420 teoretycznie obsługiwaną przez Sokół, ale tak naprawde jest ona wykupiona przez prywatną osobę (niewiem dokładnie o co chodzi ale powiedział mi o tym znajomy driver Sokoła, który jeździ na 420). Nowy "szef" oszczędza na wszystkim. Najbardziej oczywiście na paliwie. Wracałem z wakacji we Włoszech z 1.IX na 2.IX i w miejscowości chyba wielu znanej Drasenhofen w Austrii ok. 5nad ranem... zabrakło paliwa. Dla tych, którzy nie wiedzą jest to miejscowość, w której mieści się międzynarodowe przejście graniczne Mikulov-Drasenhofen. Autobus stanął 2 km od szlabanów. Stało się tak ponieważ szef zabronił zatankować auta na terenie austrii. Normalnie mój znajomy dolewał w Austrii 50 litrów na zapas, ale tym razem tego nie zrobił. Sprawa wywołała wiele skarg oraz zażaleń (to chyba normalka). Narazie pozostawiam bez komentarza... a Omnii nie polecam na przyszłość

wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/

Eurolines Polska, Katowice https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=3679	Strona 1 z 2

Autor:	Bury [ 05 wrz 2006, 21:19 ]
Tytuł:
Jak jechałem drugim razem odprowadzał mnie ojciec. Ojciec kulturalnie zaptał się: -Sam pan wyjeżdża z Zamościa?? Kierownik: -Tak,ale dosiada się drugi kierowca?? to mój stary mu -Z innego autobusu??A trzeci?? Nie dpowiedział nic Koleś czerwony jak burak,zły jak pies,dookoła pełno ludzi,wszyscy słuchają. Na koniec stary patrząc na tylną oponę autobusu: -że też mie boicie się na łysych oponach przez całą europe ludzi wieźć

Autor:	TSR [ 05 wrz 2006, 21:54 ]
Tytuł:
Dobre Bylo dozucic mu do pieca

Autor:	Bury [ 05 wrz 2006, 22:28 ]
Tytuł:
Cała droge koleś się jakoś "krzywo" na mnie patrzył Dwa razy jechałem,teraz mowię "dziękuję",pojade se autkiem.Dwa razy gdzieś w oklicach belgii,padło ogłoszenie, że niestety WC jest już pełne i do Londynu potrzeby mozna załatwiac tylko na postojach. A co mnie K***A to obchodzi Płacę to wymagam i podróż ma być zorganizowana tak,żeby każdemu jechało się wygodnie i komfortowo. Do tego ich tankowanie we Wrocławiu.Mają chyba układ z jakąś stacją,która wygląda jak z czasów PRL-u,dotego jest na jakimś zadupiu.Nie znam Wrocka,ale żeby tam dojechać to kreci się ten autobus jak smród po gaciach chyba z godzinę czasu. Żeby jeszcze te pilotki mieli ładne,to wsadzili jakiegoś chłopa,który mogłby grac w tytułową role tego wysokiego w filmie "Flip i Flap"

Autor:	tolek1234 [ 07 wrz 2006, 20:42 ]
Tytuł:
Miałem sia nie logować na tej co by nie było fajnej stronie,ale czytając wypociny kolegi BUREGO witam wszystkich.Przeczytałem pare twoich komentarzy i szczerze ci życze jezdzić autokarem z takimi d......mi jak ty{miałem pare razy nieprzyjemność}Zrób sobie prawko,przejedż sie chociaż raz z wycieczką za granice,dopiero wtedy zabieraj głos w sprawach o których nie masz pojęcia,{tatuś odprowadza...}.Przy okazji pozdrawiam wszystkich kierowców i życze jak najmniej takich pasażerów.

Autor:	Bury [ 07 wrz 2006, 21:06 ]
Tytuł:
Cytuj: Zrób sobie prawko tak się składa,że prawko mam od dobrych kilku lat,nawet C+E Cytuj: dopiero wtedy zabieraj głos w sprawach o których nie masz pojęcia do czego zmierzasz?? opisałem swoje wrażenia z jazdy firmą omnia coś nie tak?? do tego chyba służy forum a po co mam jechać z wycieczką?? o czym nie mam pojęcia?? o tym,że trase zamość londyn robi dwóch kierowców i chyba nie jest to zgodne z prawem,że jeden kierowca dyma 12 godzin,śpi ze trzy godziny i od niemieckiej granicy zaczyna się jazda na tacho?? Cytuj: tatuś odprowadza coś widzisz w tym nienormalnego??

Autor:	TSR [ 08 wrz 2006, 16:02 ]
Tytuł:
To co pisze tolek1234 jet troche prawdy. Na przyklad kierowcy prywatnych autokarow jadac z wyciecza zagranice mowia ze WC w autokarze nie dzial albo nie mozna kozystac. Rozmawialem z kierowca autokaru z ktorym wyjezdzalem kilka lat na wycieczki dlaczego tak jest, dlaczego tak mowi. Bo jak by 50 osob zaczelo korzystac z WC to bylo by ciezko jeszcze do tego jakas guwnazerja albo rozweseleni podrozni. Posprztac taki autokar na nastepny dzien zeby byl czysty jest ciezko, sam sprzatalem taki autobus z kierowca i to rozumiem.

Autor:	Adamo02 [ 08 wrz 2006, 17:36 ]
Tytuł:
Bury to nie jest wina kierowców,że kibel jest pełen...oni nie szczają i nie srają w kiblu co chwile w odróżnieniu od pasażerów...ubikacja w autokarze nie ma nieskończonej pojemności i przy 20-to paro godzinnej podróży ma prawo sie zapełnić,poza tym jest ona tam na wszelki wypadek...chyba wytzrymać 4 godziny pomiędzy postojami to nie jest jakiś wileki wysiłek...no chyba że sie chleje ciągle:/ A zamykamy ubikacje tylko na trasach krajowych które nie są zbyt długie lub własnie wtedy gdy ubikacja jest już pełna...kierowcy Ci popełnili jeden błąd...w Polsce nie ma takiej możliwości...ale w krajach zachodnich na prawie każdej ze stacji benzynowych jest specjalny kanał do spuszczania ścieków i nie kosztuje on majatku więc mogli tam zostawić niepotzrebny ładunek! TSR co do sprzątania WC w autobusie nie jest to takie straszne,podjeżdżasz na baze i wchodzisz do kibla z wężem i spłukujesz wszystko...potem zalewasz sedes płynem i zostawiasz...idziesz sprzątnąć środek i potem spłukujesz płyn...i to cała filozofia czyszczenia WC w autokarach

Autor:	Bury [ 08 wrz 2006, 19:26 ]
Tytuł:
Teraz takie oje małe sprostowanie. Napewno nie wypowiadałbym się na temat firmy z powodu zapchanego sracza.Jeżeli nie miałbym innych zastrzeżen to poprostu nie zabierałbym głosu w tym temacie.Skoro jednak postanowiłem się wypowiedzieć to podzieliłem sie wszystkimi moimi spostrzeżeniami. Wracając do tego nieszczęsnego kibla,o który powstał taki szum to zdaję sobie sprawę,że zapewnienie komfortu w tak długiej podrózy nie jest łatwe biorąc pod uwagę ilość osób i ilość osób,które nie powinny mieć wstępu do autokaru,ze wzgledu na swoje zachowanie.Ja nie mówię,że jestem świety,ale cztery piwa jak wypije sobie podczas ok 30godzinnej jazdy to chyba żaden grzech w porównaniu z ludźmi,którzy popadali na schodach na promie,bo już więcej nie mogli.Ale skoro: Cytuj: w krajach zachodnich na prawie każdej ze stacji benzynowych jest specjalny kanał do spuszczania ścieków i nie kosztuje on majatku więc mogli tam zostawić niepotzrebny ładunek to chyba nie jest to aż taki wielki problem. Tyle odnośnie kibla,bo nie warto robić z gówna problemu Moje największe zastrzeżenia budzi jednak czas pracy kierowców i tu nikt mi nie powie,że w porządku jest jak kierowca jedzie 12 godzin,śpi 3-4h,a potem jedzie dalej,tym bardziej,że nie wiezie kartofli,tylku kilkadziesiąt osób na pokładzie.

Autor:	TSR [ 08 wrz 2006, 20:31 ]
Tytuł:
Adamo02 ale jak jestes na jakims za...piu to nie masz mozliwosci podjechania na baze. A autokar na nastepny dzien musi byc czysty pozdro

Autor:	TSR [ 09 wrz 2006, 10:15 ]
Tytuł:
My tu gadu gadu o kibelkach a autokarach. A temat jest o firmie prowadzacej przewozy autokarowe

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	ItallianDragon [ 09 wrz 2006, 8:42 ]
Tytuł:
Ale trzeba też pamiętaćże do kibla w autokarze sie nie sr...!!!

Autor:	scaniairizar [ 09 wrz 2006, 9:24 ]
Tytuł:
Cytuj: Ale trzeba też pamiętaćże do kibla w autokarze sie nie sr...!!! spoko spoko.. sraka może być. Ja mam taki zajefajny płyn co zamienia g**** w wode.

Autor:	Adamo02 [ 09 wrz 2006, 15:12 ]
Tytuł:
Cytuj: Moje największe zastrzeżenia budzi jednak czas pracy kierowców i tu nikt mi nie powie,że w porządku jest jak kierowca jedzie 12 godzin,śpi 3-4h,a potem jedzie dalej,tym bardziej,że nie wiezie kartofli,tylku kilkadziesiąt osób na pokładzie. I tu się rodzi problem...bo co za to mogą kierowcy jeśli gruby szef siedzący za biurkiem rząda tego...dany kierowca nie chce stracic pracy i dlatego nagina oraz łamie przepisy!Nie raz miałem taką sytuacje,że wracałem z trasy,siedziałem w domu 2-3 godziny,przepakowywałem sie i przesiadałem sie na inne auto i jazda...jechałem dalej!To jest własnie to jeśli w firmie są auta a nie ma kto na nich jeździć!Więc też musisz to zrozumieć...to nie jest wina kierowców ,ale rozumiem Twoje sfrustrowanie...i miałeś prawo sie o to wkurzyć! Cytuj: Adamo02 ale jak jestes na jakims za...piu to nie masz mozliwosci podjechania na baze. A autokar na nastepny dzien musi byc czysty to ja wtedy to pier* spuszczam gdzieś kibel w krzaki lub do rowu i go nawet nie myje!No chyba,że ktoś nie trafi z czymś...no to wtedy obmywam go mokrą szmatą Cytuj:** spoko spoko.. sraka może być. Ja mam taki zajefajny płyn co zamienia g*wno w wode. ta...to jest świetne rozwiązanie Pozdro wszystkim Szerokości życze

Autor:	Bury [ 11 wrz 2006, 20:35 ]
Tytuł:
Cytuj: Cytuj: Ale trzeba też pamiętaćże do kibla w autokarze sie nie sr...!!! spoko spoko.. sraka może być. Ja mam taki zajefajny płyn co zamienia g*wno w wode. popraw posta bo ja tego nie napisałem

Autor:	ItallianDragon [ 17 paź 2006, 22:22 ]
Tytuł:
Cytuj: ale cztery piwa jak wypije sobie podczas ok 30 godzinnej jazdy to chyba żaden grzech ekhm... w Eurolines jest całkowity zakaz spożywania alkoholu na pokładzie autokaru jak i palenia papierosów...