wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

sposob na klejaca ziemie....
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=30830
Strona 1 z 1

Autor:  demon55 [ 04 maja 2011, 21:17 ]
Tytuł:  sposob na klejaca ziemie....

Witam koledzy czy macie może jakiś sposób, patent na to żeby ziemia nie klejiła sie do kipra???.Może głupie pytanie ale jest to strasznie uciążliwe, a bicie młotem przy 6m kiprze dzwigniętym to nie jest proste...ani szarpanie.Nic nie pomaga może czymś posmarować???Z góry dzięki.Pozdrawiam

Autor:  Rossi [ 04 maja 2011, 21:25 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

A polskie znaki to gdzie, i znaki interpunkcyjne?
Cytuj:
moze czyms posmarowac???
Pewnie, że możesz, byle tłuste/śliskie było.

Autor:  demon55 [ 04 maja 2011, 21:39 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

spieszylo mi sie dlatego nie ma.tylko sie zastanawiam czy jak posmaruje straym olejem przepalonym z silinika czy to nie bedzie tylko na jeden raz...

Autor:  Rossi [ 04 maja 2011, 21:46 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

Cytuj:
spieszylo mi sie dlatego nie ma.
No to niech Ci się przestanie spieszyć, bo ja się pospieszę z przyznaniem ostrzeżenia! Opcja edytuj i poprawiaj to!
Cytuj:
tylko sie zastanawiam czy jak posmaruje straym olejem przepalonym z silinika czy to nie bedzie tylko na jeden raz...
Czymkolwiek byś nie wysmarował nie będzie to przecież już na zawsze.

Autor:  volffi [ 04 maja 2011, 22:09 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

no to miał byś od groma "zabawy" jakbyś chciał co kilka kursów smarować 6 metrową wywrote :)
Nie wyobrażam sobie również o jakich ilościach tego przepalonego oleju trzeba by mówić. Niby spoko, wiadomo że warstwa była by symboliczna, ot żeby nie łapało paki, ale z drugiej strony jakby nie było to powierzchnie masz dość konkretną do przesmarowania.

Adhezja to wróg każdej wywrotki :D

Autor:  Rossi [ 04 maja 2011, 22:18 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

Ja smarowałem naczepę co kurs i jakoś nie marudzę, jak był mróz to jeszcze solą sypałem. Od groma zabawy jak to mówisz to jest jak nie chce spaść ładunek.

Autor:  volffi [ 05 maja 2011, 0:48 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

a to pewnie że więcej zabawy, a i trudniej w ogóle później do końca z tym dojść.
Ile ci szło jednorazowo tego "poślizgu" na naczepe?

Ale tak sobie jeszcze myśle ze inaczej sprawa ma się tutaj jeśli chodzi o wywrotke solówke a inaczej o naczepe. Jednak mniejsza wywrotka zazwyczaj tych załadunków i rozładunków w ciągu dnia zalicza nie raz po 20 i więcej, duże wanny jednak raczej jeżdżą na dalsze odcinki a co za tym idzie mniejsza jest częstotliwość załadunków/rozładunków, a tym samym mniejsza częstotliwość potrzeby smarowania.

Ciekaw jestem jeszcze wypowiedzi innych osób, czy smarują w takich przypadkach solówki wywrotki, a jeśli tak to jak to własnie konkretniej sie miało z częstotliwością potrzeby zabezpieczania powierzchni.

Autor:  LKV Tomek [ 05 maja 2011, 12:54 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

Jak wozisz ziemię z jakiś wykopów to jest tam zapewne koparka,a jak jest to po problemie,co kilka kursów kiper w górę i heja,jak jest dobry operator to nie będziesz musiał nawet poprawiać. :D

Autor:  demon55 [ 07 maja 2011, 19:15 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

Więc posmarowałem olejem i było dobrze 3 kursy,ale dokopaliśmy się do łupku i jest taki patent ze na sam spód 2 łyżki jego a na górę ziemię.Zjeżdża bez najmniejszego problemu.

Autor:  Kierownik [ 07 maja 2011, 20:17 ]
Tytuł:  Re: sposob na klejaca ziemie....

Można było też piaskiem posypać spód paki, trochę pomaga, ale czasem i tak przylepi się do burt.

I tak najgorszy jest humus... Ze 3 razy to wiozłem, za każdym potem 2h trzeba było atakować z łopaty.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/