wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Wybór opon do naczepy
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=29774
Strona 1 z 9

Autor:  bartus [ 23 lut 2011, 9:17 ]
Tytuł:  Wybór opon do naczepy

Byłby ktoś tak miły i podzielił się doświadczeniami nt. opon do naczepy? Rozmiar 385/65r22.5.
99% przebiegu to autostrady. Muszę w najbliższym czasie zmienić 4szt. Michelin wydaje się trochę za drogi. Continentala mi odradzano. Pomijając chińskie to najtańsze są kormorany, i matadory? Jakie koncerny je produkują(do kogo należą fabryki)? Nieco droższe firestone i bridgestone, ale może polecacie coś innego?

Autor:  Mca [ 23 lut 2011, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Kormoran należy do Michelin chyba od 1995 roku natomiast Matador do Continentala od 1998 roku.

Brak doświadczenia z tymi producentami.

Autor:  volvo83 [ 23 lut 2011, 21:03 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
Byłby ktoś tak miły i podzielił się doświadczeniami nt. opon do naczepy? Rozmiar 385/65r22.5.
99% przebiegu to autostrady. Muszę w najbliższym czasie zmienić 4szt. Michelin wydaje się trochę za drogi. Continentala mi odradzano. Pomijając chińskie to najtańsze są kormorany, i matadory? Jakie koncerny je produkują(do kogo należą fabryki)? Nieco droższe firestone i bridgestone, ale może polecacie coś innego?
Michelin Remix, Dunlop

Autor:  bartus [ 23 lut 2011, 21:33 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

najtańsze michelin w hurcie 400pln netto na sztuce droższe niż kormorany produkowane przez ten sam koncern. Wiem, że to zupełnie różne marki, ale ile w tej różnicy dopłaca się za jakość, a ile za drogi marketing?

Autor:  Maciek_Karsin [ 24 lut 2011, 11:08 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Szwagier ma w kontenerówce wieltona Kormorany i bardzo je sobie chwali. Wiadomo ładunki wozi różne ale lata po kraju a nie na zagranicy ale jest na prawdę z nich zadowolony. Za taką cenę myślę, że warto.

Autor:  martinfh [ 24 lut 2011, 20:25 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Ostatnio założyłem do naczepy 4 szt kormoranów. Na razie przebieg to jakieś 40tyś km, więc za dużo nie ma co opowiadać, jednak bieżnik jest w miare mocny i nie wyrywa go tak jak np Continentala, zwłaszcza HTR1.

Autor:  bartus [ 24 lut 2011, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Czyli nie ma jakiejś tragedii i bieżnik od nich nie odpada, nie zdarzają się jakoś nagminnie wybuchy itp?

A jakby je porównać z bridgestone R164 160K?

Cenowo B wychodzi ciut drożej, ale różnica jest na tyle mała, że jeśli mają lepszą opinię to może warto dołożyć.

Autor:  martinfh [ 25 lut 2011, 10:31 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

nie polecam ci ich. W dwóch przypadkach bok bieżnika zaczął sie odklejac po lekkim potraktowaniu kraweżnikiem. Kormorany spokojnie wytrzymają, níe wiem jaki przebieg, ale dość mocny bieżnik, nie odrywa sie

Autor:  Michu15 [ 25 lut 2011, 11:52 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Po raz kolejny powtarzam "moją" przygodę.
Bridgeston w naczepie, od nowości 2007 roku, po przebiegu ok 300 tys km. Przy pół załadowanej naczepie, od początku woziła lekkie towary, wystrzał na autostradzie ;/

Autor:  P_Adams [ 07 paź 2012, 19:29 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Sava Cargo C3 PLUS super stosunek jakości do ceny.

Autor:  Grzesiek_KBR [ 07 paź 2012, 19:35 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Jak wyżej Sava Cargo C3 bardzo dobre opony, z doświadczenia polecam Bridgestone R164 lub 168, ostatnio założyli mi na naczepę Next Tread NT242 (koncern Good Year) póki co jestem pozytywnie zaskoczony, info co do ceny brak.

Autor:  użytkownik usunięty [ 07 paź 2012, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Od nowości na naczepie Bridgestone R164. Przebieg do dziś 550 tyś km, jakieś 40 tyś km temu nacinane. Żadnych zastrzeżeń.
Warunki w jakich pracują opony - ładunki do 18 ton, krajówka, częste manewrowanie na terenie byłej betoniarni (płyty drogowe), dojazdówki do firm "żwirowo-grysowe".

Autor:  PNEUMASTER [ 13 maja 2013, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
Warunki w jakich pracują opony - ładunki do 18 ton, krajówka, częste manewrowanie na terenie byłej betoniarni (płyty drogowe), dojazdówki do firm "żwirowo-grysowe".
Idealne warunki pracy dla opony mocnej , z duża ilością stali ale tym samym słabo odprowadzające ciepło. W tych Warunkach a szczegolnie zjazdy na żwir Bridż pasuje jak ulał, tańszy Kormoran tez dałby radę. Niestety do międzynarodowki byłbyś rozczarowany.

Autor:  martinfh [ 28 cze 2013, 17:30 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Tego kormorana to sam sobie chyba chwaliłem przed wcześnie.

Nie została ani jedna sztuka, bieżnik nie wytrzymał, pełno "wżerów", porozrywany. Fakt, faktem, kierowca pomógł.

Jak sprawa ma się na tą chwilkę? Nie brałem nic z tej marki bodaj od 2011r, jakaś "poprawa"?

Przebiegi to 40% autostrada, reszta to kraj, częste manewrowanie ( kilka załadunków dziennie).

Autor:  fafciuk [ 28 cze 2013, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

kolego biez MATADOR, zadna sawa, kormoran, mam porownanie z trzema naczepami na innych markach, tylko MATADOR

Autor:  PNEUMASTER [ 07 lip 2013, 18:54 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
kolego biez MATADOR, zadna sawa, kormoran, mam porownanie z trzema naczepami na innych markach, tylko MATADOR
żartujesz oczywiście :D , matador (grupa conti) to poziom odelżonej savy (grupa GY) czyli wchodzi w nie wszystko. Najniższa półka która daje rade a później bez problemu się odnawia na gorąco (nie mylić z naklejkami wygrzewanymi w piecach) to Kormoran (grupa Michelin), nieco wyżej Dunlop i to bym polecał. Później zostaje GY i Michał przy czym cena czyli różnica Michelina do innych NIE odjeżdża się wg naszych statystyk w tej samej proporcji do innych co ich wyższa cena.

Autor:  SergiejTG [ 08 lis 2019, 14:58 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Nie znalazłem innego tematu, to zapytam tutaj:

GY Kmax T HL 385/65 R22.5,nie była całkiem nowa, naczepa, ostatnia oś,za chwilę bieżnik wyrówna się ze znakami. Ok. 120 tyś przebiegu to chyba trochę mało jest nie?

Autor:  davo76 [ 08 lis 2019, 17:03 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
Nie znalazłem innego tematu, to zapytam tutaj:

GY Kmax T HL 385/65 R22.5,nie była całkiem nowa, naczepa, ostatnia oś,za chwilę bieżnik wyrówna się ze znakami. Ok. 120 tyś przebiegu to chyba trochę mało jest nie?
Mało jak cholera, jednak jeśli nie miałeś jej od nowości to trudno oszacować ile zrobiła wcześniej.
Opona jak jest nówka to sie trochę lepiej trzyma a później przy końcu leci w oczach, przynajmniej tak się to wydaje musiałbym dobrze policzyć to z moich zapisków czy tak jest.
Brat kiedyś kupił używki Remixy milimetr zjechane jak nowe, skończyły się chyba po 250 tysiącach gdzie nowe XDA2 zrobiły 440.
Ile miały zrobione te używki niewiadomo, może 50, może więcej???
Także taka sytuacja...

Autor:  PNEUMASTER [ 08 lis 2019, 20:14 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
Nie znalazłem innego tematu, to zapytam tutaj:

GY Kmax T HL 385/65 R22.5,nie była całkiem nowa, naczepa, ostatnia oś,za chwilę bieżnik wyrówna się ze znakami. Ok. 120 tyś przebiegu to chyba trochę mało jest nie?
Skoro nie wiesz ile miały przejechane to ze średniej zrobiły w sumie do dzisiaj jakieś 300tkm (o ile pracowały na dobrym ciśnieniu) na ostatniej osi (takie mocne dwa lata). Naciąć i na środek i tam zrobią jeszcze stówkę. Przy 7 barach nie przejechały nawet 200tkm i taka to zależność.
Cytuj:
Opona jak jest nówka to sie trochę lepiej trzyma a później przy końcu leci w oczach
Sprawdź jeszcze raz bo przy oponach dobrej klasy jest odwrotnie. Mniej bieżnika lepsze chłodzenie, mniejsze kiwanie. Zazwyczaj czym niżej tym dłużej przy założeniu, że nie są powycierane nietypowo i zawiecha OK po prostu nic miejscowo się nie dzieje. Inni tłumaczą to odwrotnie czym wyższa tym mniej obrotów koła dlatego dłużej się trzyma. A moim zdaniem duży wpływ na to ma jakość opony. Bardzo często słabe chinki przy końcu życia potrafią w jedną trasę zlecieć do drutów.
Jednak ja obstawiam swoje bo raczej kręcimy oponami premium więc z doświadczenia trzymam swoją tezę : czym niżej tym dłużej.

Autor:  SergiejTG [ 08 lis 2019, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Wybór opon do naczepy

Cytuj:
Skoro nie wiesz ile miały przejechane to ze średniej zrobiły w sumie do dzisiaj jakieś 300tkm
Na moje oko, to mogły mieć max 50 tys km przejechane przy zakupie. Takie same są na 1szej osi a mięsa jest, że ho-ho :) Na środkowej mam GY Fuelmaxy. Mnie to się zdaje, że na tej 3 osi to tuleje na wahaczach są wywalone. Jutro muszę sprawdzić na szarpakach.

Strona 1 z 9 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/