Praca na własnym aucie dostawczym typu bus

Witajcie!
Pozwoliłem sobie założyć nowy temat, bo podobne topiki nie wyczerpały moich wątpliwości
Nazywam się Hubert, mam 21 lat i jestem z Warszawy
Znam zasady forum i pewnie gdzieś jest temat do powitań, ale może nikt nie zamknie przez to tematu mi
Mam zamiar po ukończeniu technikum - kierunek spedytor, wziąć w leasing na otworzoną niedawno działalność gospodarczą auto.
Auto z plandeką na 8 palet.
Od dzieciństwa wychodziłem z założenia że nie będę pracował u kogoś, tylko swoja działalność.

To teraz do konkretów.
Korzystać będę z najpopularniejszej giełdy trans, oraz z pomocy zaprzyjaźnionej firmy spedycyjnej która by czasem jakiś ładunek dała.
Transport krajowy, międzynarodowy.

Czy ma to sens,ile plus minus mogę zarobić miesięcznie przy założeniu że nie wydam nic na poważniejsze naprawy i będę pracował nie obijał się?
Patrząc po ofertach giełdy wydaje się że całkiem przyzwoicie, ale to sama teoria, dlatego zwracam się z tym pytaniem do Was, bardziej doświadczonych.

Do leasingu trzeba by wziąć auto max. 2010 rocznik, kwota netto pewnie wyszło by koło 80tys. zł. z wpłatą własną 15%



Dziękuję za przeczytanie posta, i czekam na odpowiedzi.
Pozdrawiam!

Ochłoń i przemyśl to jeszcze raz.
Zanim spłacisz leasing kredyt i co tam jeszcze weźmiesz żeby zacząć, będziesz wrakiem człowieka jeżeli chcesz pracować korzystając z giełdy.
Na pytanie czy na prawdę chcesz widzę że odpowiedziałeś już sobie ale nic za wszelką cenę.
Przesycenie rynku tego typu usługami jest tak duże że moim zdaniem to nie czas na takie rzeczy, chyba że podczepisz się pod firmę produkcyjną jako bezpośredni zleceniobiorca.

pierw zatrudnij się gdzieś, zobacz jak to wygląda, o co chodzi w tej branży, inaczej słaba przyszłość Cię czeka.

Niestety, ale szkoła g**** uczy:(

U mnie szef bierze ładunki z transa i powiem Ci tyle. Jest straszna lipa i nie ma roboty, a jak się znajdzie to jedzie się za ochłapy.

Przejrzyj ten dział, bo niedawno pojawił się identyczny temat.

Tak jak koledzy mówią, parę lat temu to można było zarobić, sami sprzedaliśmy ducato bodajże w 2008r, bo gó*** co za interes. A nie mieliśmy leasingu. Auto nie musi być wcale 2010r, szwagier ostatnio wziął na firmę Forda C-Max 2007r w leasing, raty spłaca coś pod 1000 zł, więc nie chcę nawet myśleć ile byś miał raty przy 80 tyś zł- ponad 2 tyś miesięcznie ? No chyba że leasing na 6 lat, ale to bez sensu.. Do tego opłać teraz działalność, przez pierwsze dwa lata coś koło 250 zł, później 800 + leasing + utrzymanie siebie i samochodu, OC, AC, przeglądy.

Powinien być taki wzór dla zakładających własne firmy z busami:

PIERWSZE ZNAJDŹ PRACE NA BUSA, PÓŹNIEJ GO KUPUJ!!!

Inaczej będzie Ci ciężko utrzymywać się z samego transa.. tym bardziej że chcesz auto w leasingu bo policz sobie Leasing+Wyposażenie busa w pasy itd, Paliwo, opłaty za drogi, mandaty, jakieś usterki i wymiany części eksploatacyjnych(choć to jest pod gwarancja ale gwarancja wszystkiego nie obejmuje). Trans jest przydatny jedynie do szukania czegoś dodatkowego jak masz miejsce jeszcze na pace czy szukać powrotów inaczej będziesz tym busikiem tkwić 3-4dni na Francji czy gdzieś indziej jak nie będzie roboty..

posłuchaj kolegów i daj sobie z tym spokój, mój obecny pracodawca postawił mnie obecnie przed wyborem, swoja działalność albo zmiana pracy, i już wybrałem zmiana pracy....

liczyłem wszystko i to nie ma sensu, nie mam zamiaru pracować cale życie na własne długi, długo myślałem i liczyłem, liczyłem i nic sensownego z tego nie wyszło....

Cytuj:

To teraz do konkretów.
Korzystać będę z najpopularniejszej giełdy trans, oraz z pomocy zaprzyjaźnionej firmy spedycyjnej która by czasem jakiś ładunek dała.
Transport krajowy, międzynarodowy.

Odwiedź DHL, TNT i tam popytaj - w TNT to widzę że nawet osobóką z dużym bagażnikiem z drzwiamia jeżdżą i wożą paczki. Ogólnie firmy kurierskie. Z jednym autem tam masz największe szanse a pracę maja cały rok.

Cytuj:

Odwiedź DHL, TNT i tam popytaj - w TNT to widzę że nawet osobóką z dużym bagażnikiem z drzwiamia jeżdżą i wożą paczki. Ogólnie firmy kurierskie. Z jednym autem tam masz największe szanse a pracę maja cały rok.

TNT w szczególności. Podobno bardzo dobre stawki mają, a zdarzają się też jakieś super płatne kursy np. w Sylwestra, czy inne święta. Tak słyszałem z opowieści jednego busiarza, który właśnie na własnej działalności jeździł. Problem w tym, czy uda Ci się tam wkręcić.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w realizacji planów.

Tylko, że do TNT, przynajmniej na śląsku, bez znajomości się nie dostaniesz. Trzeba też zauważyć, że większość osób co idzie do kurierki ma zazwyczaj swój samochód i go wykorzystuje. Ci co mają samochód w leasingu zazwyczaj kiepsko na tym wychodzą.

Cytuj:

Tylko, że do TNT, przynajmniej na śląsku, bez znajomości się nie dostaniesz. Trzeba też zauważyć, że większość osób co idzie do kurierki ma zazwyczaj swój samochód i go wykorzystuje. Ci co mają samochód w leasingu zazwyczaj kiepsko na tym wychodzą.

I to bardzo kiepsko... Mając leasing na 1 auto...

A poza tym nikt firmie bez dochodu leasingu nie da....

Ok, dziękuję Wam za odpowiedzi.
Przemyślę to jeszcze raz, i na sam początek, przed autem, postaram się zagadać z paroma firmami czy ewentualnie by wzięły mnie pod opiekę


pozdrawiam!