wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Złodzieje paliw
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=16261
Strona 1 z 2

Autor:  resor.com.pl [ 21 sie 2008, 22:15 ]
Tytuł:  Złodzieje paliw

Jak często zdarzyło się w czasie nocnego postoju na nieznanym parkingu, że ktoś spuszczał wam paliwo z kotła ?

Przypadek raczej znany wielu kierowcom cięzarówek, sprawa znana od wielu lat czy to sie zmienilo na lepsze czy nadal jeden drugiemu zabiera paliwo, czekam na wasze wypowiedzi.

Autor:  spl_stafeckip [ 22 sie 2008, 10:13 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

scania oferuje syfon zabezpieczający zbiornik przed spuszczeniem paliwa. montuje się go w miejscu korka, mozna go przykrecic na śrubke albo przyspawac. wiadomo ze jak ktos sie uprze to i tak sciagnie to paliwo chociazby przez pompe. inni producenci tez pewnie maja cos takiego w ofercie.
Obrazek

Autor:  Albertos [ 22 sie 2008, 11:18 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Jak się ktoś uprze to zrobi dziure w zbiorniku lub wyciągnie smoka, lub odkręci korek spustowy i po problemie. Sitka są po to żeby kierowcy "oszczędności" nie sprzedawali.

Autor:  Wicio [ 22 sie 2008, 11:35 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

To zależy. Mojemu Tatowi ani razu nie spuścili paliwa z kotła. Może taki syfon pomoże,
ale jak się złodziej uprze to i tak spuści. Ale zawsze można spróbować z syfonkiem.

Pozdro

Autor:  Łukasz Traker [ 22 sie 2008, 11:50 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Na złodziei nie ma rady, kiedyś jak jechaliśmy przez Węgry to na radiu chłopak wołał żeby mu sprzedać ropy w kanistrze bo mu w nocy odkręcili od ramy i ukradli cały bak, w rozumieniu razem z bakiem.... :roll:

Autor:  Wicio [ 22 sie 2008, 12:55 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Cytuj:
mu w nocy odkręcili od ramy i ukradli cały bak, w rozumieniu razem z bakiem...
No to już naprawdę złodzieje musieli chcieć okraść tego kierowce z paliwa :( Jak nie mogli spuścić
to ukradli cały bak :roll: Gorzej jak miał jeden bak, bo by na pewno nie wrócił, chodziarz może
by se jakoś poradził.

Pozdro

chociaż... / Jacek

Autor:  Łukasz Traker [ 22 sie 2008, 13:04 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Cytuj:
Cytuj:
mu w nocy odkręcili od ramy i ukradli cały bak, w rozumieniu razem z bakiem...
No to już naprawdę złodzieje musieli chcieć okraść tego kierowce z paliwa :( Jak nie mogli spuścić
to ukradli cały bak :roll: Gorzej jak miał jeden bak, bo by na pewno nie wrócił, chodziarz może
by se jakoś poradził.

Pozdro
Wiesz co wydaje mi się że zauważyli że tankował sporo ilość paliwa i pojechali za nim poczekali aż mocno zaśnie podjechali odkręcili kociołek wrzucili na transita i po zawodach, a chcąc spuścić to 600 czy 800 litrów to pół nocy roboty więc zaoszczędzili czasu i roboty, ale to sporadyczny przypadek, bak miał jeden niestety i dlatego właśnie prosił o ropę razem z kanistrem, kanister przywiązał do auta i wpuścił wężyk od pompki do środka, żeby tylko odpalić i na serwis dojechać.

Autor:  JoHn [ 22 sie 2008, 13:45 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Cytuj:

Przypadek raczej znany wielu kierowcom cięzarówek, sprawa znana od wielu lat czy to sie zmienilo na lepsze czy nadal jeden drugiemu zabiera paliwo, czekam na wasze wypowiedzi.
U nas to się już uspokoiło ale proponuje stanąć na chwilę na byle jakim parkingu na LT :mrgreen:

Autor:  R620 [ 22 sie 2008, 14:21 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Cytuj:
Cytuj:

Przypadek raczej znany wielu kierowcom cięzarówek, sprawa znana od wielu lat czy to sie zmienilo na lepsze czy nadal jeden drugiemu zabiera paliwo, czekam na wasze wypowiedzi.
U nas to się już uspokoiło ale proponuje stanąć na chwilę na byle jakim parkingu na LT :mrgreen:
Oj już bez przesady z tą Litwą ;) od nas auta jak do tej pory to najczęsciej okradali w GB, mego ojca 2 x 200 litrów ale w tym tygodniu popadł rekord, jedne auto z naszej firmy okolo 2 w nocy straciło 700litrów a to juz nie są małe koszta. Kradli ruskie ale bylo trzeba wrócić na zachodnim.

Autor:  filippo [ 22 sie 2008, 15:56 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Ostatni nasz przypadek jakieś dwa miesiące temu. Parking w okolicach Poznania. Utrącony przecinakiem korek spustowy zbiornika naczepy. Ładunek niechłodniczy więc kierowca się zorientował dopiero na następnym załadunku. 130 litrów paliwa poszło.

Autor:  sniadypl [ 22 sie 2008, 17:36 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

A propos tematu.
Co byście zrobili w takiej sytuacji:
- stoicie na Parkingu np. we Francji obok stoi tylko jedno auto. W nocy budzi Was hałas wyglądacie zza firanki a tam z samochodu obok ciągną paliwo.
Jaka jest Wasz reakcja ??

Autor:  ciucma102 [ 22 sie 2008, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Pale silnik Klakson i rura w długa.
Kiedyś stoimy na A2 i w nocy budzi nas hałas tato odsuwa firankę a obok stoi kolo i od sąsiedniego auta ciągnie paliwo. Tata wyskoczył i kolo uciekł. Mial 2 banki po 50l i pompkę na akumulatorek. Zrobilismy test tego urzadzonka i w ciagu 10 minut 100l sciaglismy

Autor:  drag_op [ 22 sie 2008, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

u nas na bazie mieliśmy w tamtym roku stróża.. Ojciec jednego kierowcy..
Przez 2 miesiące spuścił ponad 1tys litrów ropy.. mając około 20 auto do dyspozycji czasami więcej na serwisie stało to ciągnął z każdego po 50-80 litrów co noc... Raz znaleźli u niego w kamperze 4 bańki 50 litrowe i wyleciał z roboty.. razem z Kierowcą ;)

Autor:  młodzian [ 23 sie 2008, 11:20 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Kupić odsprzedac to nie to samo co ukraść, ale kalać własne gniazdo na takaskalę to już przegięcie.

Autor:  JoHn [ 23 sie 2008, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:

Przypadek raczej znany wielu kierowcom cięzarówek, sprawa znana od wielu lat czy to sie zmienilo na lepsze czy nadal jeden drugiemu zabiera paliwo, czekam na wasze wypowiedzi.
U nas to się już uspokoiło ale proponuje stanąć na chwilę na byle jakim parkingu na LT :mrgreen:
Oj już bez przesady z tą Litwą ;)
Nie przesadzam. Kierowca zatrzymał się na stacji przed Kownem na 15 minut. 70 l zdążyli spuścić i to nie odosobniony przypadek. Wątpie abyście
parkowali na LT, dlatego was to nie spotkało.

Autor:  sniadypl [ 23 sie 2008, 15:52 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Cytuj:
Nie przesadzam. Kierowca zatrzymał się na stacji przed Kownem na 15 minut. 70 l zdążyli spuścić i to nie odosobniony przypadek. Wątpie abyście
parkowali na LT, dlatego was to nie spotkało.
Na Litwie faktycznie dzieją się cuda. Tam wyjątkowo szybko paliwo paruje :D
Wolełam przeciągnąć czas i opisać niź stanąć na Litwie. Radzę uważać

Autor:  Marix [ 29 sie 2008, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

A ja sie zastanawiam jak to zrobili w opisywanym przypadku z odkręceniem całego baku.


pareset litrów to pareset kilo ;-)

Czym jak i w ilu?

tak sie zastanawiam czemu nie stosuje sie jakichś alarmów w bakach/na bakach?

Wiadomo że każdy alarm można wyłączyć, ale jednak?
Jakby na przykład sie trąby załączały w przypadku lekkiego puknięcia w bak to chyba by zwiali? ;-)

Autor:  J.Rodzynek [ 29 sie 2008, 23:09 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

powietrze zejdzie na postoju i trąby ni chu chu nie zagraja...

Autor:  ego [ 30 sie 2008, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Cytuj:
A ja sie zastanawiam jak to zrobili w opisywanym przypadku z odkręceniem całego baku.


pareset litrów to pareset kilo ;-)

Czym jak i w ilu?

tak sie zastanawiam czemu nie stosuje sie jakichś alarmów w bakach/na bakach?

Wiadomo że każdy alarm można wyłączyć, ale jednak?
Jakby na przykład sie trąby załączały w przypadku lekkiego puknięcia w bak to chyba by zwiali? ;-)
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić nawet kilku delikwentów dżwigających choćby pół tony w rękach.

Autor:  Rowik [ 30 sie 2008, 19:04 ]
Tytuł:  Re: Złodzieje paliw

Cytuj:
tak sie zastanawiam czemu nie stosuje sie jakichś alarmów w bakach/na bakach?

Wiadomo że każdy alarm można wyłączyć, ale jednak?
Jakby na przykład sie trąby załączały w przypadku lekkiego puknięcia w bak to chyba by zwiali? ;-)
Dla mnie to chory pomysł.... Złodzieje byli, są i będą i co by się nie zrobiło to i tak złodziej będzie złodziejem i kraść będzie, można tylko ułatwić lub pogorszyć mu te zadanie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/