wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

usługi asenizacyjne
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=11823
Strona 1 z 1

Autor:  Chmielek [ 06 gru 2007, 19:23 ]
Tytuł:  usługi asenizacyjne

Witam serdecznie, chciałem sie dowiedzieć jakie koszty bede ponosił jak założe taką działalnośc, powiedzmy że mam samochód. wiadomo ubezpieczenie i reszta związana z samochodem to wiem, ale jak to jest z oczyszczalnią scieków, czy ponoszę jakieś koszty wioząc scieki do oczyszczalni? u nas biorą średnio 100zł za wywóz nieczystości, ile czystych pieniądzy jest dla mnie z tej 100-wki??

Autor:  eRKaZet [ 06 gru 2007, 19:36 ]
Tytuł: 

Cytuj:
ale jak to jest z oczyszczalnią scieków, czy ponoszę jakieś koszty wioząc scieki do oczyszczalni?
Płacisz około 10 złotych za jedną przywiezioną beczkę szamba do oczyszczalni. Przynajmniej 2 lata temu tata płacił tyle. Ile teraz nie wiem, ale to chyba zależy od Twojej umowy z oczyszczalnią, pojemności beczki.

[ Dodano: Czw, 06.12.2007, 18:42 ]
Cytuj:
sądzę że za z stówki dostaniesz tak 10-20 zł.
Co za głupoty opowiadasz :roll: Jest jedna zasada: jeśli czegoś nie wiesz, to nie pisz.

Ze 100zł powinno (po uwzględnieniu kosztów paliwa i opłaty dla oczyszczalni) zostać Ci około 70zł. Nie lepiej płacić codziennie po ostatnim kursie?
Cytuj:
Ale nie jestem w 100% pewien, A ty liczysz też transport? po ile z jeden Km? Bo Zwik Strzelin bierze do 3,50 zł za Km.
Peniądze bierze się za pojemność szamba (metry sześcienne) oraz około 10zł za paliwo.

Autor:  TomekF [ 06 gru 2007, 21:57 ]
Tytuł: 

Dokladnie jak mowi eRKaZet, nie liczy sie za km tylko na m3, powiem tak pare miesiecy temu m3 w woj pomorskim w najwiekszej firmie wywazacej scieki kosztowal 8zl, teraz kosztuje 10zl. Oczyszczalnia pobiera koszt za M3 w zaleznosci od rodzaju sciekow. Takie domowe nie sa drogie(chyba 2-3zl, ale z takiej ubojni zaliczaja sie do innej kategorii(tutaj bedzie najwiecej klientow) i u nas w oczyszczali biora od m3 6zł, czyli teoretycznie masz 4zl zysku (srednia beczka 2 osiowa pomiesci 10 m3) czyli 40zl z jednej beczki - paliwo + kierowca = prawie znikomy zysk. Teraz pytanie jak oni zarabiaja? Otoz tutaj zarabia sie prawie tylko wylacznie, ze tak powiem jakie masz znajomosci na wylewni z pracownikem ktory pilnuje i zapisuje ile sciekow jest wylane, gdyz(zalezy gdzie i kto) mozna wylac od 1/3 nawet do polowy beczek nie zapisujac je i tutaj masz zauwazalny zysk. Taki pracownik pobiera okolo 10-15zl dla siebie za jedna beczke nie zapisujac ją, czyli im wieksze auto tym wiecej zarabiasz. Byc moze duzo osobom wydaje sie to nie dopuszczalne, ale takie sa realia, jezeli nie zrobisz w tym fachu na lewo nie masz szansy na przetrawnie :|

Autor:  eRKaZet [ 07 gru 2007, 17:40 ]
Tytuł: 

Cytuj:
jakie masz znajomosci na wylewni z pracownikem ktory pilnuje i zapisuje ile sciekow jest wylane, gdyz(zalezy gdzie i kto) mozna wylac od 1/3 nawet do polowy beczek nie zapisujac je i tutaj masz zauwazalny zysk. Taki pracownik pobiera okolo 10-15zl dla siebie za jedna beczke nie zapisujac ją, czyli im wieksze auto tym wiecej zarabiasz. Byc moze duzo osobom wydaje sie to nie dopuszczalne, ale takie sa realia, jezeli nie zrobisz w tym fachu na lewo nie masz szansy na przetrawnie
Dokładnie, w ten sposób 5 przewoźników jechało w Olsztynie (teraz nie, bo do wylania ścieków masz chip z Twoimi danymi, koszt to około jednorazowo 25zł).

Załóżmy, że masz beczkę mieszczącą 10m3 szamba. Jedziesz do gościa, mieszkającego 20km od Ciebie, który ma zbiornik o pojemności 8 metrów. Bierzesz po 10zł za metr. Na czysto masz 80zł. Ale tutaj nic nie zarobisz, bo musisz zapłacić z 10zł oczyszczalni, dołożyć pieniędzy do paliwa (samochód spala 30l/100km, na 40km w obie strony spali 12 litrów, cena 1 litra ropy to 3,50). Co Ci zostanie? 80zł - 42 (paliwo) - 10 (oczyszczalnia) = 38zł na czysto. By przeżyć, robisz po 10 kursów na dobę (niekoniecznie blisko siebie), co daje 10h pracy (w sezonie letnim dochodzą ośrodki wypoczynkowe i ZHP). Wszystko to dodatkowe koszty paliwa i części. Musisz za coś żyć. Dlatego lepiej brać +20zł od beczki na każdym kursie i łączyć kursy (trochę szamba od klienta, trochę od jego sąsiada mieszkajęcego za płotem). Żeby zaoszczędzić, fekalia wylewasz w dekiel od kanalizacji na ogrodach działkowych (niestety tak robi większość szambiarzy, jest to nielegalne). W ten sposób zamiast 38zł masz 68. Prawie dwukrotny zysk. Widać różnicę? Oczywiście lepiej dać dychę na wylewie i mieć święty spokój. Nie kombinujesz, nie żyjesz.

Trochę się rozpisałem, ale przez 6 lat tata robił w tej branży i jeździłem z nim wiele razy. W razie jakichkolwiek pytań, pisz śmiało. Postaram się odpowiedzieć.

PS. Do smrodu idzie się przywyczaić, po pewnym czasie możesz jeść przy tym kanapki. Jak odejdziesz z tej branży, zapach będzie nie do wytrzymania.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/