wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/ |
|
Potrzebuje pomocy wymiana poduszki kabiny przy scania https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=10251 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | sponsi [ 21 sie 2007, 18:59 ] |
Tytuł: | Potrzebuje pomocy wymiana poduszki kabiny przy scania |
Witam Czy ktoś mógłby mi pomoc i powiedzieć w jaki sposób wyjąć poduszkę i amortyzator kabiny tył przy scania 4 z 2003 roku. Myślałem nad tym i próbowałem to wyjąć ale nie wiem zupełnie jak się za to zabrać. Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam Ile razy można zakładać ten sam temat !!, wszystkie pozostałe zostaną skasowane !! /AdekS |
Autor: | bosman [ 22 sie 2007, 19:40 ] |
Tytuł: | |
Kolejno: 1. Podnosisz kabine, nie musi byc do końca, wystarczy ja będzie 40cm ponad zamki. 2. Odkręcasz sruby trzymające elementy kabiny, takie blaszki z tulejkami. 3. Odkręcasz od poduszki przewód z powietrzem. 4. Odkręcasz 3 śruby mocujące kielich w którym osadzona jest poduszka. 5. Wyjmujesz kielich z poduszką i masz dostęp do śrub mocujących grzybek poduszki do kielicha 3 śruby na górze + mocowanie teleskopu w poduszce Porokręcasz wszystko i już możesz zakładać nową poduszkę. Uważaj jak będziesz wkręcał przewód z powietrzem bo podstawa poduszki jest z tworzywa i łatwo zniszczyć w niej gwint. |
Autor: | sponsi [ 23 sie 2007, 16:13 ] |
Tytuł: | |
Nie wiem ale ja jestem chyba slepy. amortyzator jest przykrecony na jedna srube do zamka i widac gleboko ze sa jakies trzy sruby ale maja okragle lebki i ja nie widze tam zadnych blaszek z tulejkami Pozdrawiam |
Autor: | PrezesTbg [ 23 sie 2007, 22:26 ] |
Tytuł: | |
Ja też mam właśnie do wymiane tylna poduszkę tylko okazuje się, że nie jest problemem jej wymiana tylko podniesienie kabiny ![]() ![]() ![]() |
Autor: | RoBeRtO [ 23 sie 2007, 23:13 ] |
Tytuł: | |
Jeszcze raz: Koncowka poduszki/amortyzatora przy opuszczonej kabinie wchodzi w zamek. Podnosisz kabine aby ta koncowka wyskoczyla. Gdy masz juz to to patrzac jest taki lacznik-plaskownik ktory na swoich koncach jest przykrecony na jedna srube (zamocowany jest w takich gumowych lacznikach. Wykrecasz sruby i odkladasz to na bok (jezeli gumy sa wybite to wymieniasz przy okazji na nowe). Pozniej odkrecasz przewod powietrzny od poduszki. Nastepnie musisz odkrecic 6 srub nie pamietam ale leb na klucz okolo 18 (dwie masz od czola kabiny, oraz cztery od dolu - jak patrzysz od spodu na ten amortyzator). Jak juz to wykrecisz to wyciagasz caly ten kielich mocujacy na zewnatrz i sobie spokojnie demontujesz poduszke, amortyzator - co Ci sie podoba. To naprawde jest proste jak budowa cepa. I tak jak kolega wczesniej wspomnial uwazaj przy dokrecaniu koncowki przewodu powietrznego do poduszki (trzeba rowno zlapac gwint, nie wolno zbyt mocno dokrecac - o ile dobrze pamietam to cos kolo 5Nm ?). Mysle ze sobie poradzisz. [ Dodano: Czw, 23.08.2007, 23:15 ] Cytuj: Ja też mam właśnie do wymiane tylna poduszkę tylko okazuje się, że nie jest problemem jej wymiana tylko podniesienie kabiny
Moze plynu malo w pompce ? A jak idzie ciezko to podnies ile sie da, a pozniej sproboj jakas breszka, badz rurka recznie wypiac kabine z zamkow. Pozniej znowu podnosic.
![]() |
Autor: | PrezesTbg [ 23 sie 2007, 23:30 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Moze plynu malo w pompce ? A jak idzie ciezko to podnies ile sie da, a pozniej sproboj jakas breszka, badz rurka recznie wypiac kabine z zamkow. Pozniej znowu podnosic.
Płynu jest na tyle bo sprawdzałem idzie bardzo cięzko aż pompka przepuszcza a z zamków wypiąłem z jedenej i drugiej strony breszką bo byłem pewien, że to tak trzyma jak często w Actrosach ale nic to nie dało, chyba jest siłownik ugięty i go blokuje i nie ma siły go wypchnąć ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |