wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/ |
|
Praca dla kierowcy kat. C we Wrocławiu od 1.10.07 https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=10248 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | spiwor [ 21 sie 2007, 16:59 ] |
Tytuł: | Praca dla kierowcy kat. C we Wrocławiu od 1.10.07 |
Jeśli ktoś szuka pracy na solówkę to jest etat od 1.10 na samochodzie Renault Midlum o DMC 7,5t, jazda dla firmy produkcyjnej. Soboty, niedziele wolne, mniej więcej stałe punkty rozładunku z powrotem przywóz pustych opakowań. Najczęściej można spokojnie zamknąć się w ośmiu godzinach, nieraz, w tym roku bardzo rzadko, trzeba jeździć dłużej. Praktycznie każda nocka w domu. Kasa jest zawsze na czas 1500-1800zł netto w zależności od kilometrów(średnio w miesiącu coś około 6-8tyś). Dlatego, że szef jest w porządku piszę tą ofertę. Nie zwalniałbym się ale pracuję u niego już ponad 1,5 roku i zamarzyła mi się międzynarodówka bo jeszcze tego nie robiłem ![]() |
Autor: | robertrz [ 30 wrz 2007, 14:04 ] |
Tytuł: | zainteresowany pracą na kat C |
Witaj spiwor, jestem z głogowa ale teraz szukam jakiejs dobrze płatnej pracy na solówce, jak możesz daj mi namiar, jestem zainteresowany. robson |
Autor: | Leszek [ 30 wrz 2007, 17:24 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: teraz szukam jakiejs dobrze płatnej pracy na solówce,
Dla ciebie to jest dobrze płatne? 1500zł to laska w barze co piwo leje zarabia ![]() |
Autor: | Marix [ 30 wrz 2007, 18:16 ] |
Tytuł: | |
Mnie by na początek wystarczyło (gdyby szef chciał świeżaka), sam za rok bede szukać takiej pracy ![]() |
Autor: | krcr [ 30 wrz 2007, 19:34 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Cytuj: teraz szukam jakiejs dobrze płatnej pracy na solówce,
Dla ciebie to jest dobrze płatne? 1500zł to laska w barze co piwo leje zarabia ![]() ![]() Ale myślę, że w przypadku jeżeli jest to nasza pierwsza praca to nie ma co narzekać na początek. Ważna sprawą jest przecież zdobyć doświadczenie w jeździe samochodem ciężarowym. Przecież zazwyczaj po ok. 3 m-cach pracodawca daje podwyżkę. Nie wiem jakie zasady panowały/panują w tej firmie, ale przecież w wielu firmach dochodzą premię, "boki" (:D) etc etc. Ja wiem , że każdy by chciał zarabiać od razu 6k zł... Ale trzeba przecież od czegoś zacząć. Poza tym weź pod uwagę czas i częstotliwość jazdy w tej firmie (np 6-8 k km. to właściwie tyle co nic). Weekendy wolne, w domu jesteś co dzień (masz czas dla żony/dziecka). pozdrawiam |
Autor: | Pazdz [ 30 wrz 2007, 19:37 ] |
Tytuł: | |
To może za darmo? W końcu trzeba zdobyć doświadczenie. Dlaczego by nie jako wolontariusz... ![]() |
Autor: | Marix [ 30 wrz 2007, 19:53 ] |
Tytuł: | |
Przecież jazda na stażu w podwójnej obsadzie jest właściwie taką formą wolontariatu i jakoś ludzie sie na to godzą. Co jednak nie zmienia faktu że na solówke po kraju w takim gąszczu ofert, jakie teraz są trzeba szukac najfajnieszej fuchy jaką tylko można znaleźć tylko że niedawno były tematy o płacach na solówkach, dostawczakach itd i były podawane podobne zarobki |
Autor: | Leszek [ 30 wrz 2007, 19:59 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: To może za darmo? W końcu trzeba zdobyć doświadczenie. Dlaczego by nie jako wolontariusz...
Niestety są też takie firmy ![]() Cytuj:
Przecież jazda na stażu w podwójnej obsadzie jest właściwie taką formą wolontariatu i jakoś ludzie sie na to godzą
Własnie o tym pisze wyżej. A nie powinno tak być. Ja nawet jak jezdziłem w podwójnej, kiedy zaczynałem i się uczyłem, dostawałem dość odziwą pensje, napewno wyższą niż wymienione wcześniej 1500zł.
|
Autor: | Pazdz [ 30 wrz 2007, 20:01 ] |
Tytuł: | |
Za 2000 bym się zgodził. Za mniej, nie. |
Autor: | Marix [ 30 wrz 2007, 20:21 ] |
Tytuł: | |
ale jest mowa o 1500-1800, to jest blisko tych Twoich 2000 prawie, a zawsze coś można ponegocjować. Poza tym ja nie uważam że taka kasa jest godna sie tułać cały dzień, tak samo nie uważam że dajmy na to 4000 dla kierowcy na międzynarodówce to jest dużo. Co nie zmienia faktu jakie są realia, a przede wszystkim ze na pierwszą prace szukałbym przede wszystkim dobrej, nie nerwowej szkoły na rozjeżdżenie, a nie na duże pieniądze, ale wyłączam sie z dyskusji. |
Autor: | Pazdz [ 30 wrz 2007, 20:31 ] |
Tytuł: | |
Wiem jak wygląda praca na takiej solówce. Więcej pracujesz fizycznie, ciągając palety wózkiem, niż jeździsz. A 500 czy 200 zł drogą nie chodzi. |
Autor: | BartazPoznan [ 03 paź 2007, 16:30 ] |
Tytuł: | |
Tak jeszcze wiecej wiary co będzie popierd.... za 1500zł i 5-6 tys km to nigdy nikt nie bedzie godnie zarabiał 2500zł to jest godna stawka za te 168 godzin miesiecznie oczywiście na krajówce 3500-4000zł na krajówce zestawem 4000-6000zł na międzynarodówce 7000-12000zł jest w UE takie mają wypłaty kierowcy nie wiem dlaczego my jesteśmy w UE i mamy o połowę mniejsze może to wina nas samych Ludzie ludziom sprawili taki los ( a raczej Polak Polakowi) |
Autor: | Leszek [ 04 paź 2007, 0:05 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: 7000-12000zł jest w UE takie mają wypłaty kierowcy nie wiem dlaczego my jesteśmy w UE i mamy o połowę mniejsze może to wina nas samych
Nie wiesz dlaczego? Proste... Podejście takich kolegów jak "Marix". Idzie do frimy, zgodzi sie na niską stawkę bo się uczy, po dwóch miesiącach odchodzi, a na jego miejsce następne. Duze formy to nic nie obchodzi bo i tak samochód w leasing, i za 2 lata będzie sprzedany i wymienony na nowy, a mają tanią siłę roboczą. I własnie przez to są zaniżane płace kierowców. Przez takich kierowców co się cieszy, że dostanie ładnie pomalowany samochód z klimą postojową, no a pieniądze to.... Ludzie ludziom sprawili taki los ( a raczej Polak Polakowi) ![]() |
Autor: | Ostry [ 04 paź 2007, 17:36 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Nie wiesz dlaczego? Proste... Podejście takich kolegów jak "Marix". Idzie do frimy, zgodzi sie na niską stawkę bo się uczy, po dwóch miesiącach odchodzi, a na jego miejsce następne.
Nie broniąc Kolegi Marix mam do Ciebie pytanie. A od ilu Ty jako młody zaczynaleś ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Igor [ 04 paź 2007, 18:06 ] |
Tytuł: | |
Czyli uważasz że przychodzenie do nowej firmy i mówienie że można jeździć za 1,5 lub 2 tysiące jest w porządku bo nie ma się żadnego doświadczenia? Tak to nigdy nie będzie się szanowanym, zarówno przez szefa bo będzie zawsze mówił w przypadku rozmów o podwyżce "sam chciałeś jeździć za taką kwotę", i przez kierowców, bo to im najbardziej psujesz robotę. Nie dostaną podwyżki, bo na ich miejsce jest kierowca który będzie jeździł za dużo mniej niż teraz zarabiają! |
Autor: | dioob [ 05 paź 2007, 13:27 ] |
Tytuł: | |
Mnie osobiście wydaje sie że coś jest nie tak, dla wszystkich te 1500-1800 zł to zdecydownie za mała stawka jak na jazde po 8 h dziennie, spanie w domu dzien w dzien,i wolne weekendy , ale jak przeczyta sie inny post w którym ktoś pisze jaka są mniej wiecej zarobki na solówce to wiekszosc odpowiada, jazda solówką po kraju w domu tylko w weekendy, czasem i nie zarobek rzędu 1800-2300, każdy radzi siąść na zestaw bo lepsza kasa a ta sama robota i wtedy zarobki siegają 2000-3000 zł za miesiac spedzony w cieżarówce.No to chyba coś jest nie halo co nie, te 1800 zł to chyba nie tak źle? Proponuje niech każdy pochwali sie ile zarabiał na początkach? W jakie trasy jezdził ? Ile spedzał czasu w domu a ile w samochodzie ?Co woził itp, wtedy potencjalny kandydat na te robotę porówna sobie co i jak, czy warto czy nie? Ja osobiście jeźdże busem robie miesiecznie około 8 tys km, co dzien w domu , praca pn-pt obsługuje około 150 klientów tygodniowo co wskali miesiaca jest około 600-700 punktów,oczywiscie w wiekszości są to powtarzajace sie punkty, na każdym z nich musze sie zatrzymać rozładować cześć towaru ,zabrać towar na wymiane, to wszystko pochłania troche czasu , nie powiem trzeba sie nanosić i po dup.. czesto sie leje, i dostane 1500 zł na ręke przez pierwszy rok pracy, po roku 1750, i szczerze jakby ktoś dzis zaproponowałbym mi robote na solówce za 1800 zł gdzie robie około 170 godzin miesiecznie nawet bym sie nie zastanawiał i podziekowałbym mojemu tymczasowemu pracodawcy. Może przesadzam, ja sugeruje sie zarobkami w mojej okolicy , może faktycznie wieksze miasto , to lepsza kasa , ale moim zdaniem warto choćby spróbować.Pozdrawiam |
Autor: | MAN [ 05 paź 2007, 13:51 ] |
Tytuł: | |
Ja jeżdząc na solówce w firmie kurierskiej zarabiałem 1500-1700 złoty robota w od pon. do piatku czasami w soboty po 12 gdzin dziennie |
Autor: | Leszek [ 05 paź 2007, 17:46 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Nie broniąc Kolegi Marix mam do Ciebie pytanie. A od ilu Ty jako młody zaczynaleś?
Przez pierwsze 3 miesiace jezdziłem w podwójnej na zagranice. Wychodziłem ok. 3000zł.
|
Autor: | Ostry [ 06 paź 2007, 16:48 ] |
Tytuł: | |
Kolega spiwor napisał że każda nocka w domku a nie w kabinie (wiadomo czasem może coś wypaść jak to w życiu ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Cytuj: Przez pierwsze 3 miesiace jezdziłem w podwójnej na zagranice. Wychodziłem ok. 3000zł.
No to Kolego Ty mówisz o zagranicy a my o kraju więc Twoje porównanie jest troche nie trafione. ![]() ![]() |
Autor: | spiwor [ 07 paź 2007, 12:02 ] |
Tytuł: | |
Witam. Od razu przepraszam robertrz nie było niestety okazji zaglądnąć w internet, praca już nieaktualna. Te 1500zł było dwa razy w zimie przy max. 5tyś. km, więcej się siedziało w domu niż się jeździło, była możliwość dorobienia i jazda dla Schenkera, ale tam to totalna zajezdnia i jak dla mnie nie ma takich pieniędzy dla których warto tam pracować. Konkretnie był to przewóz zespolonych szyb okiennych, załadunek boczny, jedyna niedogodność to zarzucenie bocznej plandeki i spięcie pasami stojaków, resztę przesuwali wózkami widłowymi. Taki standardowy najdalszy punkt rozwózki to w jedną stronę w odległości 190km, ale najczęściej w odległości około 120km. Zadziwiająco dobrze taki towar znosi nasze kochane dziury, pęknięcia zdarzały się jedynie gdy między szybami ktoś zapomniał dać gdzieś korka lub tasiemki były za ciasne, oczywiście kierowca za takie stłuczki nie odpowiada. Bardzo rzadko zdarzały się wyjazdy niestandardowe ze specjalnymi szybami tak, że trzeba było jechać trochę dalej, np. Wrocław - Skierniewice. ogólnie praca prawie bezwysiłkowa i bezstresowa. Do tego wszystkiego telefon służbowy, chyba bez limitu rozmów, raz nadzwoniłem, głównie rozmowy prywatne, na 250zł to szef powiedział tylko żebym tak więcej nie robił bo dostał palpitacji serca jak zobaczył taki rachunek. Ogólnie praca idealna dla kogoś kto potrzebowałby doświadczenia w jeździe, dla kogoś na emeryturze lub kogoś komu nie chce się za bardzo pracować. Także taka praca za takie pieniądze wcale nie jest zła. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |