wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Wlasna firma
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=9838
Strona 1 z 1

Autor:  Ozi [ 26 lip 2007, 19:37 ]
Tytuł:  Wlasna firma

Witam
Niewiem czy to odpowiednie miejsce na ten temat , jesli nie to prosze o przesuniecie.
Mam bowiem kilka pytani zwiazanych z zalozeniem wlasnej firmy transportowej. Chodzi mi o swiadczenie uslug w zakresie przewozu materialow sypkich. Mysle o zakupie ciezarowki z zabudowa 3 stronnej wywrotki, 2 lub 3 osiowej. Chcialbym sie zorientowac czy latwo rozkrecic taki inters ile trzeba zainwestowac , czy latwo zdobyc zlecenia, ile mozna zarobic, jaka ciezarowke itp. Jesli ktos to przerabial to prosze o pomoc.

Temat przeniesiony. / Łukasz

[ Dodano: Czw, 02.08.2007, 14:04 ]
widze ze nikt nie opdpowiedzial na moje pytania, czyzby nikt nie podelmowal sie zalozenia wlasnej firmy??

Autor:  Damian-CAT [ 06 sie 2007, 12:24 ]
Tytuł: 

Najpierw musisz miec jakies rozeznanie w tej branzy. Wiedziec gdzie dobrze kupic i sprzedac reszta to juz drobnostka a i kasy troche miec na poczatek. Pozdro.

Autor:  macio [ 13 sie 2007, 11:26 ]
Tytuł: 

Witam , prowadzę własną działalność mniej więcej od lutego .Samochód w leasingu ,
przed zakupem juz miałem 2 firmy dla których miałem jeździć .Na chwile obecna muszę odmawiać bo na początku chcac jak najwięcej jeździć dałem masę ogłoszeń :D .Robie około 10 tys km miesięcznie (średnia z okresu od lutego )
Na pewno musisz zadbac o wszystkie papiery , certyfikat , licencja itd itp
i tak jak pisałem najpierw musisz mieć pewność ze będziesz miał zlecenia i dopiero wtedy brać sie za zakup samochodu .

jak masz jakies pytania chętnie odpowiem :D

Autor:  Ozi [ 13 sie 2007, 19:00 ]
Tytuł: 

Jakie posiadasz auto?Chodzi mi o rodzaj zabudowy? Jak to jest z leasingiem?? nie lepiej wziac kredyt?czy mozna dostac kredyt na taka sume?ogolnie interesuje mnie jak najwiecej. Chcialbym kiedys zalozyc wlasna firme wlasnie z jedna ciezarowka, ale jak narazie to bardzo wstepne plany, jak narazie mam za malo doswiadczenia w transporcie i za kolkiem(tylko rok pracy na stanowisku kierowcy) ale powoli mozna cos myslec o przyszlosci.Bo jak mowisz ze robisz do 10 tys km miesiecznie, jakie Ci wychodza zarobki?ile trwa splata zainwestowanej kasy? Bede wdzieczny za wszelkie odpowiedzi

Autor:  dymol [ 13 sie 2007, 19:18 ]
Tytuł: 

Ozi Według mnie powinieneś tak zrobić. Zaraz po zrobieniu prawka zatrudnić się w jakiejś firmie z wywrotkami i pojeździć tam kilka lat. Zyskasz trochę kasy, nabierzesz doświadczenia w tym kierunku i co najważniejsze możesz zyskać parę dobrych kontaktów.

Autor:  Ozi [ 13 sie 2007, 20:42 ]
Tytuł: 

Wlasnie mam taki zmiar pojezdzic jakis czas duzym autem a najlepiej w wlasnie firmie budowlanej tylko ze w takiej firmie to odrazu by chcieli zeby kierowca mial dodatkowe uprawnienia takie jak do obslugi HDS itp
Jak narazie to nawet prawka nie mam na C (jestem w trakcie robienia)

Autor:  dymol [ 13 sie 2007, 21:20 ]
Tytuł: 

Wiem. Nie musisz do budowlanej. Chyba że chcesz. Tata od 10 lat pracuje na patelni w 1 firmie. Przez ten czas nazbierał tyle kontaktów i doświadczenia że często szef się jego pyta co i jak. A nie chce założyć własnego transportu bo się boi... Niech inni też coś napiszą. Może wiedzą więcej...

Autor:  macio [ 20 sie 2007, 9:14 ]
Tytuł: 

Jezeli dopiero robisz kat ''C" sadze ze jesteś jeszcze dość młodym człowiekiem , bardzo dobrze radzi ci dymol , zrób C do E i wtedy poszukaj firmy i tam łap doświadczenie .Najlepiej jakby firma działał w tym samym rynku w jakim ty zamierzasz działać :D . Wtedy poznasz wszystko !!

co do leasingu wplacasz od 10 d0 40 proc wartosci i reszta w ratach , ja mam rozlozone na 3 lata , rata wychodzi mnie troszke ponad 2,5 brutto .Ciężko startujacemu czlowiekowi zalatwic kredyt chyba ze masz cos pod zastaw .

co do zarobkow , 10 tys napewno wydaje ci sie niedużo :D w lipcu zrobilem 13 .Mam placone za kilometr kazdy pusty/pelny , za postój dłuższy niz 3 godziny .Bardzo duzo zainwestowałem w samochód (opony,oleje) .w kazdym miesiacu cos :evil: no ale tak jest na "swoim" .Najgorsze jest to ze termin płatności w jednej firmie mam 45 dni a w drugiej 21 , wiec trzeba mieć troszkę gotówki w zapasie na starcie .

Autor:  bluturbo [ 21 sie 2007, 17:50 ]
Tytuł: 

Witam.
macio jakim sprzetem zawijasz,domyslam sie ze jest to naczepa.
Ja od bardzo niedawna zawijam dmc7,5t plandeka i narazie jest ciezko .
hehe to moj PIERWSZY post na tym forum. pozdro. :D

Autor:  Cyryl [ 21 sie 2007, 22:30 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ozi Według mnie powinieneś tak zrobić. Zaraz po zrobieniu prawka zatrudnić się w jakiejś firmie z wywrotkami i pojeździć tam kilka lat. Zyskasz trochę kasy, nabierzesz doświadczenia w tym kierunku i co najważniejsze możesz zyskać parę dobrych kontaktów.
rada jest bardzo rozsądna, ale jest jeszcze jedna rzecz.
rynek transportowy nie jest stabilny, po kilku latach posuchy, kiedy to stawki transportowe pospadały poniżej progu opłacalności przyszedł czas kiedy to zapotrzebowanie na transport wzrasta, a brak kierowców powoduje, że teraz dużo łatwiej znaleźć zlecenia niż jeszcze rok dwa lata temu, kiedy to wymagało znajomości, albo nawet dzielenia się kasą ze spedytorami.
wydaje się, że teraz właśnie łatwiej otworzyć interes, a pamiętajmy - nic nie trwa wiecznie i może za jakiś czas kiedy już nasz kolega Ozi nabierze doświadczenia nie będzie tak sprzyjających warunków i mimo całej wiedzy nie uda mu się założyć własnej firmy.
więc kolega Ozi staje przed trudnym wyborem:
1. szukać zatrudnienia u innego, aby nabrać doświadczenia, będy robić na czyjeś konto z wiarą, że dobre czasy dla transportu będą trwać dłużej,
2. założyć już dzisiaj własną firmę ryzykując, że brak doświadczenia nie doprowadzi go do bankructwa.

i tu i tu jest spore ryzyko.
założenie własnej działalności to duże wyzwanie.

Autor:  Ozi [ 22 sie 2007, 19:26 ]
Tytuł: 

Wiadomo ze zalozenie swojej dzialalnosci to spore ryzyko. Oczywiscie ze nie mysle o zakladaniu takiej dzialalnosci zaraz po zdaniu prawa jazdy, najpierw musze pojezdzic u kogos, sprawdzic jak sie czuje w jezdzie takim autem, poznac specyfike jazdy w branzy budowlanej. Oczywiscie trzeba zdobyc jakies kontakty, chocby kwestia warsztatu mechanicznego, trzeba miec mechanika ktory by zrobil mi cos przu aucie w jak najbardziej naglej sytuacji, kogos kto by mnie mogl czasem zastapic. To trudne wyzwanie.

Autor:  macio [ 24 sie 2007, 15:19 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Witam.
macio jakim sprzetem zawijasz,domyslam sie ze jest to naczepa.
Ja od bardzo niedawna zawijam dmc7,5t plandeka i narazie jest ciezko .
hehe to moj PIERWSZY post na tym forum. pozdro. :D
Solówka 26 dmc w sumie wybieralem samochod razem z gosciem z ktorym mam umowe . :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/