wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Leasing czy to się opłaca ?
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=8096
Strona 1 z 1

Autor:  seba-golden [ 03 maja 2007, 18:25 ]
Tytuł:  Leasing czy to się opłaca ?

Obecnie pracuje za granicami kraju, w przyszłym roku z zaoszczędzonych pieniedzy chciałbym wziąść ciągnik siodłowy w Leasing wiem że wiele firm bazuje na lisingu więc to się musi opłacać, chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was ma wzięty sprzet w leasing,jakie dokumenty są wymagane i czy trudno dostać leasing,a może lepiej wziąść kredyt w końcu jakby coś nie wyszło możemy szybko sprzet sprzedać i spłacić chociaż w jakiejś części bank.

Autor:  golasek [ 05 maja 2007, 10:46 ]
Tytuł: 

Jeżeli to ma być nowy ciągnik a nie masz zaplecza finansowego to nie radze... Mała przerwa w spłacaniu i masz po samochodzie. Leasing jest dobry jak masz już kilka samochodów i wiesz że jak jeden się zepsuje to inne nadal będą zarabiać. Bo jak będziesz miał jeden i nawali to możesz mieć cieżko spłacać go i jeszcze włożyć kase w naprawę :) ... Ja to tak widze... :P Pozdro

Autor:  jamra [ 05 maja 2007, 16:01 ]
Tytuł: 

Jeśli to ma być pierwsze auto, to zdecydowanie odradzam leasing. Nie spłacisz kilku rat, biorą auto a i o kasie można zapomnieć. Najlepszym wyjściem wg mnie był by zwykły kredyt [nie na zakup auta] bo wtedy nie masz śmiesznych wpisów w dowodzie.

Autor:  Mca [ 05 maja 2007, 17:40 ]
Tytuł: 

Napewno jest wiele różnic w kredycie a w leasingu.Żeby dostać kredyt jest większy problem, ponieważ trzeba mieć jakąś historie.Są takze różnice związane z amortyzacją, tylko tu nie jestem pewien, w kredycie jest 5 lat a w leasingu 3 lata.Więc wydaje mi się,że jeśli potrzebne są koszty to lepszy leasing ale tylko w tedy gdy masz 100% pewność,że spłacisz go.

Autor:  tomba [ 07 maja 2007, 13:27 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Są takze różnice związane z amortyzacją, tylko tu nie jestem pewien, w kredycie jest 5 lat a w leasingu 3 lata.
W leasingu nie masz odpisów amortyzacyjnych. Amortyzację odlicza sobie leasingodawca, gdyż sprzęt jest jego własnością.

Autor:  Mca [ 07 maja 2007, 17:33 ]
Tytuł: 

tombawięc tu nie byłem pewien,ale dzięki za poprawienie.

Autor:  MERCUS007 [ 07 maja 2007, 19:38 ]
Tytuł: 

zalezy tez czy utrzymujesz sie tylko z tego auta czy np ze sklepu itp i zalezy rowniez jaka ma byc to kwota i jakie masz zarabiac pieniadze bo jesli bierzesz auto i tylko z niego sie masz utrzymac to odradzam jesli natomiast masz jeszcze jakies zapasowe utzrymanie to polecam

Autor:  Borsuchi [ 07 maja 2007, 19:45 ]
Tytuł: 

ale z kredytem jest ciezko bo trzeba przynajmniej 6 miesiecy prowadzic dzialalnosc - przy leasingu nie wymagaja tego , raty leasingowe sa mniejsze tyle ze placisz jak chcesz dalej smigac samochgodem po splaceniu leasingu - z tym ze to i tak wyjdzie podobna cena jak bys bral kredyt gdyz rate leasingowa wliczasz w koszta a od kredytu tylko odsetki
chyba nie nagmatwalem za bardzo :)

Autor:  wiac [ 14 cze 2007, 19:37 ]
Tytuł: 

Leasing jest latwiej dostac niz kredyt , w leasingu cale raty ida w koszty a w kredycie tylko odsetki ,a to duza róznica w przypadku firmy .Leasing po podliczeniu wszystkiego jest troche drozszy . W kredycie jak by cos nie wyszlo, tez nie mozesz sprzedac auta, gdyz współwlascicielem jest bank ,ale z bankiem jakos zawsze sie mozna dogadac ,zaplacic pozniej a w leasingu zabieraja auto. Ale jesli bedziesz miał prace na ten samochod ,to leasing sie oplaca.

Autor:  ajw [ 14 cze 2007, 21:53 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Bo jak będziesz miał jeden i nawali to możesz mieć cieżko spłacać go i jeszcze włożyć kase w naprawę
Chyba nie. Do końca nie wiem jak to jest z samochodami ciężarowymi ale z dostawczymi na pewno jest tak, że podczas leasingu Ty nie jesteś właścicielem samochodu tylko go tak jakby użytkujesz. Jedynymi kosztami jakie ponosisz to jest paliwo (no i pewnie tam jakieś pierdółki typu żarówka, wycieraczki itp) a jak coś się zwali albo po prostu przyszła pora na przegląd to Ty nic za niego nie płacisz. Zgłaszasz taką rzecz do firny w której mas samochód w leasingu i oni mówią Ci w którym warsztacie masz się stawić i dokonać przeglądu/naprawy. Jednak trzeba pamiętać, że po zakończeniu "spłaty" samochód nadal nie jest Twój! Wtedy za jakiś niewielki procent ceny samochodu odkupujesz go od firmy leasingowej ale to nie jest konieczność. Kolejnym plusem jeżeli chodzi o leasing to to, że raty możesz sobie praktycznie w całości odliczyć (jak to ktoś wyżej już napisał) tak samo jak paliwo. Jeżeli chodzi o spłacanie rat to z tego co wiem łatwiej się jest dogadać z ewentualnym przesunieńciem zapłaty z firmą leasingową niż z bankiem (choć nie zawsze). Zazwyczaj takie firmy ida na jakąś tam niewielką ugodę bo wbrew pozorom gdyż firma odbiera Ci ciężarówkę to jeszcze potem musi z nią coś zrobić

Autor:  MAN [ 15 cze 2007, 8:24 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Chyba nie. Do końca nie wiem jak to jest z samochodami ciężarowymi ale z dostawczymi na pewno jest tak, że podczas leasingu Ty nie jesteś właścicielem samochodu tylko go tak jakby użytkujesz. Jedynymi kosztami jakie ponosisz to jest paliwo (no i pewnie tam jakieś pierdółki typu żarówka, wycieraczki itp) a jak coś się zwali albo po prostu przyszła pora na przegląd to Ty nic za niego nie płacisz. Zgłaszasz taką rzecz do firny w której mas samochód w leasingu i oni mówią Ci w którym warsztacie masz się stawić i dokonać przeglądu/naprawy.
No to chyba nie większości leasingów jest tak że urzytkownik jest sam zobowiązany dokonywać przeglądów oraz napraw pojazdów. Jedynie co można to skorzystać z autocasco bo i tak ci nie podniosą kwoty ubepieczenia po szkodzie bo nie tracisz znirzek za ubezpieczenie nie jest to twój samochód. To oczym piszesz jest to kontrakt flotowy zazwyczaj on obejmuje samochody osobowe raz dostawcze mniejsze koszta. Ale itak masz to wliczone w ratę jest to ileś tam procent raty który opłacasz na przyszłe naprawy pojazdu i zregóły dotyczy tonowych samochodów. Indywidualnie też można coś takiego wykupić jak kupujesz nowy samochód tylko niewiem czy wszystkie marki smochodów to oferują. Np volvo ma to w ofercie płacisz miesięcznie nie durza kwotę a w razie awari odstawiasz samochód do serwisu i cie nie interesuje koszt naprawy. Tylko jest jeden chaczyk jeśli samochód się nie popsuje wczasie tej umowy to jesteś stratny te pieniądze które wpłaciłeś np wciągu roku. I jeszcze raz powtarzam firma leasingowa nie jest instytucją charetatywną i nic nie daje za darmo wszystko jest wliczone w ratę.
Cytuj:
Zazwyczaj takie firmy ida na jakąś tam niewielką ugodę bo wbrew pozorom gdyż firma odbiera Ci ciężarówkę to jeszcze potem musi z nią coś zrobić
Tu też się mylisz firmie leasingowej nie zalerzy na tym abyś pojazd spłacił do końca powiedzmy bierzesz auto na 3 lata po 2 ci zabierają ty żeś praktycznie ten samochód spłacił rata plus odsetki jak to policzysz a oni komuś innemu dadzą ten samochód powiedzmy znowu na 3 lata po cenie rynkowej a nie za ile jeszcze zostało do splacenia tobie i na kolejnym gościu zarobią pieniądze na tym samym aucie. Prędzej z bankiem sie dogadasz i będziesz mógł sprzedać samochód nawet z cesją bankową. Przy sprzedarzy pojazdu przelewasz kasę na konto banku oni potrącają ile zostało ci do końca do spłacenia kredytu i anulują cesję. I tu bankowi nie zalerzy na tym aby ci odebrać pojazd bo mają problem co z tym dalej zrobić, mogą jedynie zlicytować pojazd.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/