Offline
Użytkownik

Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Jeśli chcesz mieć mniej roboty, to możesz poszukać świateł, których "automat" działa tak, że światła włączają się wtedy, gdy pojawia się napięcie ładowania (silnik chodzi) i gasną (po kilku-kilkunastu) sekundach po zgaszeniu).
Zostają przewody: zasilanie plus, minus, + ze świateł pozycyjnych. Z drugiej strony to jest łatwiejsze rozwiązanie w osobówkach, gdzie do aku jest blisko. U Ciebie może jednak będzie łatwiej podłączyć się do plusa "po zapłonie" w normalnych światłach. Z drugiej strony możesz pociągnąć zasilanie z jakiegokolwiek źródła, gdzie jest stałe zasilanie, przy zapłonie, lub bez, a te i tak włączą się tylko przy napięciu ładowania.
W razie czego znane mi światła "na napięcie ładowania" to Magneti Marelli 12/24V