wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Światła na C+E
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=36596		 Strona 1 z 1
Autor:  lukasz9090 [ 12 sie 2012, 17:35 ]
Tytuł:  Światła na C+E
Poszukuję odpowiedzi na jedno ważne pytanie. Otóż czy na egzaminie na kat. C+E trzeba pokazać wszystkie światła w przyczepie czy pokazujemy tylko te elementy które się wylosuje? Przeglądając internet natknąłem się na różne zdania. Jedni mówią, że pokazujemy tylko to co się wylosuje inni, że jeśli chodzi o przyczepę to trzeba pokazać wszystkie światła do tego obchodząc zestaw kilka razy tzn. pozycyjne i lecisz dokoła zestawu, kierunki i lecisz dokoła zestawu itd. Jak to w końcu jest proszę o odpowiedź tych którzy są już po.
Autor:  Prto [ 12 sie 2012, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Światła na C+E
na początku srawdzasz jedne światła, te ktore wylosujesz, jak podepniesz juz przyczepe, musisz sprawdzić WSZYSTKIE światła jakie są w niej. nie latasz do okoła zestawu jak głupi tylko włączasz zapłon, i wszystkie światła, łącz z wstecznym i dopiero idziesz do tyłu. pamietaj tylko że awaryjne, kierunkowskaz lewy i prawy sprawdzasz osobno
Autor:  krzysztof3011 [ 12 sie 2012, 18:01 ]
Tytuł:  Re: Światła na C+E
Nie wiem, co nakazuje procedura, ale u mnie (PORD Gdańsk) sprawdzałem tylko wylosowane światło z przyczepą już uprzednio podczepioną. Sprzęganie było na osobnym zestawie (tam światła nie działały w ogóle).

Generalnie, na egzaminach kat. C, D, a już w szczególności E, egzaminatorzy zwykle olewają procedury. Na ogół nie ma nic ponad niezbędne minimum. Jakkolwiek by nie było, egzaminator powinien wszystko Tobie objaśnić i powiedzieć, co masz w danej chwili robić.
Autor:  lukasz9090 [ 12 sie 2012, 19:52 ]
Tytuł:  Re: Światła na C+E
Dzięki za odpowiedzi. Jak widać co ośrodek to inne obyczaje.
Cytuj:
Generalnie, na egzaminach kat. C, D, a już w szczególności E, egzaminatorzy zwykle olewają procedury. Na ogół nie ma nic ponad niezbędne minimum
Co racja to racja, zdając na solówkę wylosowałem sprawdzenie płynu do spryskiwaczy i sprawdzenie działania świateł przeciwmgłowych tylnych. Podszedłem więc tylko do wejścia pasażera żeby sprawdzić płyn, nawet nie zdążyłem nic pokazać ani powiedzieć a egzaminator dobra zaliczone. Tak samo ze światłami przeciwmgłowymi. Włączyłem i podszedłem do tyłu a egzaminator stał z przodu auta odwrócony plecami i mówi dobra zaliczone :D
Autor:  GrzeHu460 [ 12 sie 2012, 20:04 ]
Tytuł:  Re: Światła na C+E
To wszystko zależy od egzaminatora. Jeden na pewne rzeczy przymyka oko, a drugi czeka na potknięcie i wychodzimy z wynikiem negatywnym z obsługi pojazdu.
Autor:  grzegor9 [ 13 sie 2012, 13:31 ]
Tytuł:  Re: Światła na C+E
Przypomnijcie mi do czego służy odblaskowy trójkąt na przyczepie? Oznacza, że to jest przyczepa?
Autor:  Cyryl [ 13 sie 2012, 13:49 ]
Tytuł:  Re: Światła na C+E
nie wszędzie są olewający egzaminatorzy. we Wrocławiu napierw sprawdza się wylosowane światła w samochodzie, natomiast po podpięciu przyczepy sprawdza się wszystkie, jak wspomniał kolega, światła w przyczepie. wymagają tego rygorystycznie.

tylne światła odblaskowe są obwiązkowe w każdym pojeździe, ale o kształcie trójkąta równobocznego z wierzchołkiem u góry są zarezerwowane tylko dla przyczep i naczep.
dlatego w innych pojazdach tylne światła odblaskowe mogą mieć dowolny kształ z wyjątkiem trójkąta.

jest to informacja dla jadących z tyłu. trójkątne odblaski - zespół pojazdów, długie wyprzedzanie. inne odblaski solówka. pod warunkiem, że kierowca o tym wie.

do niedawna światła odblaskowe nie mogły być jednocześnie innymi światłami, jednak jakieś 5 lat temu najpierw Kogel potem inni producenci dostali homologację na tylne światła zespolone gdzie trójkąt odblaskowy jest jednocześnie diodowymi światłami pozycyjnymi tylnymi.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/