SCANIA G420 skrzynia biegów

Witam!
jeżdżę nową SCANIĄ G420 od października , przejechałem 60tyś. km po tym przebiegu okazało się że poci się skrzynia biegów pojechałem na serwis z nią , okazało się że jest pęknięty korpus skrzyni biegów.
wczoraj szef mi dzwoni że serwis zarzuca mi złą eksploatację auta.
moje pytanie jest takie ; czy miał ktoś taką sytuację i co w tej sytuacji robić?

Pewnia jakaś wada fabryczna, a najlepiej na szraka zrzucić, tak polityka.

Na magnesie czasem nie jeździsz? Jak jeździsz na magnesie to skrzynia dostaje uderzenia przy zmianie biegów na górnej skrzyni. U nas w R420 z 6 biegową skrzynią obudowa pękła, była to pierwsza trasa tego samochodu. Poprzedni właściciel na magnesie latał.

nie
nie jeżdżę na magnesie
ale słyszałem że takie sytuacje się zdarzają

automat może uszkodzić magnes nie manualną skrzynie, bez problemowo da sie to naprawić chałupniczo za koszty rozebrania skrzyni czyli 2 tyś zł.

W Scanii jak się założy magnes do manuala to tak łupie w skrzyni, że nie da się jechać. Byłem tego świadkiem, Scania R480 euro5 bez adblue.

Na serwisie mogą tylko udowodnić z jakiego biegu ruszałeś. I na tej podstawie serwis stwierdzi czy wina kierowcy czy fabryczna.

udowodnią też czy jechałeś na magnesie.
chociażby po abs-sie nie mówiąc po obrotach silnika