Przewody do naczepy

Witam. Jestem właśnie w trakcie poszukiwań naczepy (używanej) i już mam dwie upatrzone ,ale jest problem bo przewody łączące konia z naczepą (elektryczne) wszędzie są dwa a ja mam jeden zespolony o ile sie nie mylę to na 11 pinów . Ciągnik to magnum 2005 rok. Czy ktoś z Was się już z takim przypadkiem spotkał . Naczepy to Gras i Bodex 2007 rok

W gniazdo podajże 15 polowe wpinasz przejściówkę w nią dwa zwykłe przewody lub kupujesz taki przewód z jednej strony z jedna wtyczką a na drugim końcu z dwiema wtyczkami

Dzięki ,tak coś mi się myślało o tym bo już się z takimi kablami kiedyś spotkałem ale jak zwykle można na Was polegac a tak odnośnie wyboru to co sądzicie ,na którą naczepe postawic,obydwie wyglądają przyzwoicie a reszta w praniu wyjdzie

Lub wymienić gniazda

Mam wywrotke Bodex'a od 8 lat i nic sie negatywnego z nia nie dzieje(w tym roku robilismy podloge, ale to sprawa eksploatacyjna a nie wina producenta)

Napewno Bodex. Graski z poczatków produkcji pekaly sobie na ramie jeszcze na gwarancji no i jakosc ogolna tez nizsza, moim skromnym zdaniem...

Dzięki wszystkim kolegom za opinie ,kabel wolałem jednak kupic oryginalny czyli z podwójnymi wtykami ,a na siodełku siedzi Bodex ,mam nadzieje że w moich oczach też zyska na dobrej opinii ,czeka mnie wymiana klocków co mnie nie dziwi a reszta w praniu . Rozmawiałem z mobilem na radyjku też kilka lat ciąga właśnie tę markę i nie narzeka . Właśnie wracał z nową stalówką tylko trochę narzekał bo kazał sobie przerobic zawieszenie ośki na kabel i cosik mu tam nie łączyło ,bo w jego akurat przypadku automat się nie sprawdzał