wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/ |
|
Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33194 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Iceferno [ 09 lis 2011, 23:19 ] |
Tytuł: | Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Po wczorajszym rozładunku postanowiłem założyć taki temat. Rozładunek był w Merry Hill Shopping Centre, jedno z największych centrów handlowych w Birminghamie. Trafił mi się rozładunek drzewek na parkingu dla samochodów osobowych. Nawet busy tam nie miały prawa wjeżdżać. Dodam, ze drzewka te mają być na tym parkingu od nowa wsadzane. Wyjazd i wjazd..tragedia. Z innych ciekawych przypadków jaki miałem był załadunek marmurowych płyt na cmentarzu. Może ktoś miał inne ciekawe przypadki? Nie pisać tylko o rozładunkach na łące bo to ostatnio popularne, a to baterie słoneczne a to wiatraki.. |
Autor: | Jacek [ 09 lis 2011, 23:22 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Ojciec ostatnio powiózł metalowe boksy dla antylop do ZOO w Chorzowie. Wjeżdżał tam dużym, antylopy się cieszyły, zebry i wielbłądy patrzyły z zazdrością ![]() |
Autor: | DEMON [ 09 lis 2011, 23:23 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Gdy ciągało się Caritas Polska to zazwyczaj miejscami załadunków były kościoły woziło sie ławki kościelne itp:D przypominam sobie że stałem raz na autoszrocie ładując łóżka szpitalne:D miejsca zrzutek rolnicy we Francji też nie raz stawało się na drodze a on traktorem wyciągał:) |
Autor: | eRKaZet [ 09 lis 2011, 23:43 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Parę dziwnych/ciekawych miejsc załadunków złomu czy przeładunków kontenerów, jakie zdarzyły się tacie: - szkoła policyjna - cmentarz (wymiana ogrodzenia, tata wjechał w główną alejkę) - szpital psychiatryczny - areszt śledczy - plaża nad jeziorem gdzieś na Mazurach, mało brakowało, a konieczny byłby przejazd między opalającymi się ludźmi ![]() - środek lasu - facet mieszkał na totanym odludziu, do najbliższych zabudowań z 5km przez las, ale uzbierał prawie 20t złomu (ciągał to żelastwo przez las czy co?) Gospodarstwa rolne to standard, połowa załadunków HDSem odbywa się właśnie u rolników. W 9 na 10 przypadków zrobią kawę, poczęstują ciastem czy słodyczami, a nawet dadzą obiad ![]() |
Autor: | Iceferno [ 09 lis 2011, 23:56 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Przypomniało mi się, że miałem kiedyś rozładunek w londyńskim metrze..Wiozłem części do pociągów. Z tego co mówił mi wtedy "ciapaty" raz na pół roku przyjeżdża do nich tzw. tir. P.s. kilku kolegów ode mnie miało kiedyś zrzutki w lunaparku. Wieźli jakieś duże maskotki. |
Autor: | andy the driver [ 10 lis 2011, 0:20 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Rozładunek trybun na plaży w Świnoujściu, to było dziesięć lat temu a trybuny były na turniej piłki plażowej, po rozładunku przy próbie wyjazdu utknęliśmy na plaży, jak przyjechali sprzątać o czwartej rano to nas Ursusem z napędem na wszystkie koła wyciągnęli ![]() |
Autor: | marcinABCEuk [ 10 lis 2011, 1:16 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Może nie najdziwniejszy,ale na pewno mój najbardziej nietypowy ładunek to trumny(puste ![]() |
Autor: | Szaki [ 10 lis 2011, 22:29 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Cytuj: Może nie najdziwniejszy,ale na pewno mój najbardziej nietypowy ładunek to trumny(puste
W firmie, której pracuje tata, taki towar praktycznie codzienność ![]() ![]() Od siebie dodam: zrzutka w samiutkim centrum, na ulicy mebli w Wałbrzychu, rozładunek kolektorów słonecznych w Kadyksie, w szczerym polu. |
Autor: | Bauer [ 10 lis 2011, 22:58 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
1. Załadunek Zabytkowych Organów z Monachium gdzieś na Śląsk. 2. Przewóz taśmy produkcyjnej do VW w Wałbrzychu (zabójczo drogiej. Były problemy ze znalezieniem odpowiedniej spedycji, która podjęłaby się odprawienia ładunku). 3. Załadunek Kotłowni w Szpitalu Psychiatrycznym. 4. Rozładunek mebli praktycznie pod bramą Brandenburską w Berlinie. 5. Rozładunek Drzwi i Wiat na Stadionie w Poznaniu. Na pewno jeszcze by się coś znalazło, ale wypadło chwilowo z głowy. ![]() |
Autor: | jakuba [ 11 lis 2011, 0:18 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Załadunek na tartaku który był na terenie więzienia w Jarosławiu w Rosji czarny chleb i czarna kawa to jest prze....... sprawa ![]() |
Autor: | kastyk [ 11 lis 2011, 0:50 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
1. Ostatnio... Załadunek w Ambasadzie RP w Helsinkach. Nie życzę nikomu zimą ![]() ![]() 2. Załadunek globusów (tak, takich pomocy szkolnych ![]() ![]() 3. Rozładunek części linii do produkcji podpasek i innych Pampersów, którą wiozłem ze Szwecji do Włoch do Castilenti obok Pescary. Trasa przez góry przy silnej wichurze, 2 razy stawałem, by ściągnąć z drogi wywrócone drzewa. Po zjeździe na miejsce poczułem własne klocki hamulcowe... Po raz pierwszy od 7 lat ![]() ![]() 4. Rozładunek części do maszyn w bazie US Army w Fort Lewis, WA. Totalna rewizja kierowcy oraz pojazdu. Nie, osobistych wetknięć nie było ![]() 5. Rozładunek w rafinerii Neste w Nantaala, FIN. Dzięki uprzejmym fińskim pracownikom, szczególnie takiemu jednemu na rowerze, wjechałem na teren rafinerii tak daleko, że polscy pracownicy, do których wiozłem ładunek, szczęki zbierali z ziemi pytając, jak ja pokonałem 2 bramy ze strażnikami wjeżdżając na teren, gdzie już nawet było zakazane używanie telefonów komórkowych. Dobrze, że nie palę i nie wysiadłem z fajką w zębach ![]() ![]() Na dziś dosyć, chociaż pewnie jeszcze coś by się znalazło ![]() |
Autor: | badys [ 11 lis 2011, 1:51 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
wywóz odpadów radioaktywnych z elektrowni atomowej w Szwecji - do portu w Goteborgu. najlepsze jest to że elektrownia nie figuruje na żadnej mapie, w/g google map rośnie tam las i jest rezerwat przyrody ![]() na wjeździe lustracja auta trwa około godziny telefony, aparaty, laptop, nóż, śrubokręt, łom, klucz do kół, wszelkie aerozole, bańka z płynem do spryskiwaczy itd itd niestety muszą zostać w stodole lustracyjnej.... na starcie pies obwąchuje cały skład. |
Autor: | alte [ 11 lis 2011, 14:22 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
1. Ambasada USA w Warszawie. Musialem czekac na Torwarze, podjechali po mnie jacys goscie o 4 nad ranem. Po wjezdzie na teren musialem im oddac telefony, laptopa przetrzepali mi kabine. Na czas rozladunku kazali pozaslaniac zaslonki i sie nie wychylac ![]() 2. Lotniska F-16 w Lasku i Krzesinach. W Krzesinach trafilem akurat na loty, huk niesamowity. |
Autor: | Bruner [ 12 lis 2011, 12:34 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Parę ładunków z czasów kiedy jeździłem busem: - amortyzatory do fabryki Mc Larena w Anglii, ciekawe miejsce, ale nie wolno było robić zdjęć, szwędać się ani za dużo pytać. Tylu SLR-ów co tam pewnie nie zobaczę już w całym życiu. Byłem tam akurat w swoje urodziny, fajny prezent od szefa ![]() - dzwon kościelny z klasztoru gdzieś na Mazurach do Hamburga, dalej miał płynąć statkiem na misję do Afryki - 40 kg ciastek z Gdańska do Brukseli, załadunek na gdańskiej starówce, boczna uliczka od Długiego Targu (200 metrów od Neptuna), przejazd praktycznie po nogach turystów siedzących w ogródkach piwnych, rozładunek nie lepszy, bo w biurowcu przy Rondzie Schumana w ścisłym centrum Brukseli, z rozładunkiem z ulicy (musiałem stanąć na rondzie). Była tam jakaś wystawa czy targi i na stoisku promującym województwo pomorskie nie mogło być pierwszych lepszych ciastek ze sklepu, musiały przyjechać aż z Gdańska ![]() - lotka do Airbusa z ich magazynu w Hamburgu na lotnisko w Lisbonie, oczywiście dostawa na przedwczoraj. 1 skrzynka ok 4x0,5x0,2m, chyba 140 kg wagi jeśli dobrze pamiętam - 1 koperta jakieś 50x50 cm (taka duża kurierska) z dokumentami z największego burdelu w Europie, czyli lotniska we Frankfurcie chyba do Poznania. Żeby było śmieszniej, to nie mogłem jej wieźć w kabinie, tylko na zaplombowanej pace, a na papiery od tego "ładunku" czekałem 3 dni pod firmą. - wyposażenie na statek w stoczni w Gdyni, rozładunek pod samą burtą budowanego statku - jakieś pompy na remontowany statek z Holandii do Szczecina. Przy rozładunku okazało się, że ta firma rzeczywiście remontuje taki statek, ale stoi on w Gdańsku ![]() - 4 pufy (takie do siedzenia) z Polski do Anglii - ktoś dał ciała przy poprzednim zamówieniu, więc żeby nie stracić dobrego klienta wysłano je osobnym transportem Było tego dużo więcej, to takie najciekawsze |
Autor: | Wilk 09 [ 12 lis 2011, 20:16 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
Tak czytam o waszych za i wyładunkach to kolegi z cmentarzem nie przebije. To takie według mnie dziwniejsze miejsca jakie odwiedzałem. Jak rozwoziłem mebelki busem do 3,5 t to zdarzały się rozładunki w samych centrach miast np. Zakopane ul. Krupówki , Warszawa, Łódź a odbiorcami były urzędy, banki i odbiorcy prywatni itp. raz zdarzyło się rozładowywać też w środku lasu gdzie spotkałem fajnego odbiorce który stwierdził że przywiozłem drzewo do lasu ![]() ![]() |
Autor: | zzx [ 12 lis 2011, 20:33 ] |
Tytuł: | Re: Rozładunki/ załadunki w dziwnych miejscach. |
to ja słabiutki jestem. miejsca może normalne ale za to towar jak marzenie: dawno temu załadunek pod warszawą dostawa rano na okęcie na cargo - towar to "armaty" wojskowe pięknie zapakowane w skrzynie odbiór po południu z lotniska bo nie poleciały z powodu braków w dokumentacji,a wszystko bez konwoju bo towarek to prawie jak bułeczki do sklepiku osiedlowego. inny ładunek - załadunek w centrum warszawy drukarnia wojskowa towar mapy wojskowe - dostawa do magazynu w niemczech (po wejściu do unii) nieoznaczonego na mapach jazda z pilotem od granicy niemieckiej. trumny do niemiec (czasy odpraw celnych) rozładunek na kołbaskowie w stodole i niespodzianka nie weszły wszystkie zostało na rampie 15 kompletów, ponowny rozładunek i załadunek zostało 12 kompletów kolejny raz nie próbowali ( a ja z "życzliwości" nie podpowiadałem jak to załadować) skończyło sie na załadunku reszty na 2 busy zolli niemieckich i jazdy wraz ze mną w konwoju do klienta na drugi koniec niemiec - co klient przeżył jak zobaczył ten konwój wolę nie mysleć więcej nie rozładowywali tylko szybciutko robili papiery i puszczali dalej. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |