wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

[Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=29925		 Strona 1 z 1
Autor:  Tiger_zaby [ 04 mar 2011, 21:00 ]
Tytuł:  [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Witam w którym złączu pod atrapą znajduje się kabel od klaksonu elektrycznego. Podczas trąbienia elektrycznym (na pneumacie wszystko ok) robi mi się gdzieś zwarcie i zapala się edc. Natomiast po wizycie na myjni brak reakcji na gaz. Poruszałem tymi grubymi wiązkami kabli i po problemie. Pewnie kable się poprzecierały i trzeba sprawdzić a nie chcę pruć na darmo bo peszle na oko całe i nie popękane.
Autor:  MAN [ 04 mar 2011, 23:38 ]
Tytuł:  Re: Man F2000 - kabel od klaksonu elektrycznego.
Najpierw wypnij wtyczki od kabiny od tych dużych wiązek i potraktuj wtyczki np WD40. Klakson elektryczny i pneumatyczny jest sterowany masą a plus jest stały
Przecież kable od sygnału elektrycznego masz całkiem na wierzchu
Autor:  Tiger_zaby [ 12 cze 2011, 9:30 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Cytuj:
Najpierw wypnij wtyczki od kabiny od tych dużych wiązek i potraktuj wtyczki np WD40. Klakson elektryczny i pneumatyczny jest sterowany masą a plus jest stały
Przecież kable od sygnału elektrycznego masz całkiem na wierzchu
Problem dalej istnieje.

Kable od klaksonu elektrycznego wchodzą w peszel który wychodzi od strony kierowcy i się rozdziela dalej idzie do klaksonu pneumatycznego. Od czego idą kable w tej wiązce po za klaksonami?
Gdy zatrąbię elektrycznym zapala się edc i wywala dwa błędy: sygnał prędkości jazdy oraz łącznik zbliżeniowy sprzęgła, gaz działa normalnie.
Wtyczki pod atrapą z lewej strony są zdrowe i niezaśniedziałe. A dalej występuje problem że jak się wjedzie w kałuże to samochód nie reaguje na gaz. Wczoraj przez godzinę lałem wodę na wiązki i oczywiście wszystko w porządku.
Gdzie i jak szukać dalej?
Autor:  MAN [ 12 cze 2011, 10:14 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Peszel nie musi być przetarty lub popękany aby kabel się przetarł, najszybciej kabel jest przetarty na załamaniu peszla lub na zagięciu tam gdzie peszel się zagina podczas pracy zawieszenia kabiny.
Nie przesadzaj tak ile jest roboty żeby zajrzeć do tej wiązki od klaksonu i zobaczyć przynajmniej numery przewodów i ile jest ich w środku :?:
Autor:  dominik 2004 [ 12 cze 2011, 11:27 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Sprawdz wiązkę od przycisku górskiego a co do klaksonu to sprawdz przewody w okolicy zegarów bo jedynie tam spotykają się przewody od sygnału , prędkości i sprzęgła .
Autor:  Tiger_zaby [ 12 cze 2011, 12:52 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Popatrzę jeszcze w kabinie, nim zacznę rozrywać peszle, najgorzej będzie zaizolować je tak aby później nie przeciekały, dlatego nie rwę się jeszcze do prucia. U mnie górskiego nie ma. Jest tylko przycisk nożny blisko fotela, który po naciśnięciu tłumił bodajże spaliny. Już od 2 lat go nie używam i w tym momencie po naciśnięciu nic się nie dzieje.
Autor:  MAN [ 12 cze 2011, 14:23 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Cytuj:
U mnie górskiego nie ma. Jest tylko przycisk nożny blisko fotela, który po naciśnięciu tłumił bodajże spaliny.
To jest właśnie górski hamulec :?:
Górski działa powyżej 1100obr/min
Nie musisz ciąć peszla od klaksonu wystarczy wyciągnąć np trójnik z peszla aby zobaczyć jakie tam sa przewody
Autor:  dominik 2004 [ 12 cze 2011, 16:45 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Jeśli silnik jest z EDC to górski działa w całym zakresie obrotów . Sprawdz przewód do włącznika w podłodze .
Autor:  MAN [ 12 cze 2011, 17:18 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Cytuj:
Jeśli silnik jest z EDC to górski działa w całym zakresie obrotów . Sprawdz przewód do włącznika w podłodze .
Niestety nie działa w całym zakresie obrotów silnika z EDC działa od 900 lub 1100obr zależnie od wersji EDC
W 19.464 działał od 1100 obrotów a w TGA 480 działa od 900 obrotów :wink:
To że w F2000 gdy wciskasz górski i w tym momencie silnik nie wchodzi na obroty gdy dusisz gaz nie oznacza to że klapa na wydechu się zamyka, zamyka się dopiero po przekroczeniu w/w obrotów silnika
Autor:  sebotrucker [ 12 cze 2011, 17:19 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
w całym zakresie działa tylko redukcja białych spalin a górski od ok 1100 obr/min :wink:
Autor:  dominik 2004 [ 12 cze 2011, 17:51 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Problemem w tym manie nie jest załączający się górski tylko właśnie brak reakcji na gaz .
Autor:  MAN [ 12 cze 2011, 17:55 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
To na próbę może odłączyć wtyczkę od górskiego pod podłogą kabiny i już
Autor:  Tiger_zaby [ 12 cze 2011, 18:22 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
W wiązkach kabli w kabinie nic nie znalazłem, wszystkie kable wyglądają ok (dosłownie jak nowe).
Gdy działał mi górski hamulec, podczas pracy silnika na włączonej przystawce odbioru mocy i ustawionych obrotach na 900 po naciśnięciu włącznika zawsze obroty spadały.
Jutro będe szukać jeszcze raz pod atrapą. Po zdjęciu trójnika od klaksonu kable wyglądają na zdrowe ale to na górze.
Zdarzały się również takie sytuacje, że w suchy dzień wjechało się w małą kałuże i też na chwilę gaz nie reagował. Jutro sprawdzę też wiązkę od górskiego.

A silnik ma 403 KM.(solówka)
Autor:  MAN [ 12 cze 2011, 18:53 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Ile jest kabli w wiązce od klaksonu?
Autor:  Tiger_zaby [ 14 cze 2011, 19:47 ]
Tytuł:  Re: [Man, F2000] Kabel od klaksonu elektrycznego.
Dobrze radziliście z górskim hamulcem. Okazało się iż dolna część włącznika górskiego hamulca znajdująca się pod kabiną urwała się i została we wtyczce, przez co sobie wisiała luźno i nie osłonięta. Po zwarciu kluczem gaz nie reagował, więc pewnie czujnik zamakał podczas jazdy po kałużach.
Wtyczka zaizolowana i pozostaje tylko czekać na deszcze aby potwierdzić w stu procentach.

Na razie wszystkim dziękuje za pomoc dobrze, że nie wziąłem się za prucie peszli.
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/