wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/ |
|
Auto na 2-4 tony https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=29712 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | henek_W [ 19 lut 2011, 16:08 ] |
Tytuł: | Auto na 2-4 tony |
Witam kolegów Przepraszam, ale jestem nowy i nie chce mi się przeglądać wszystkie posty ;/ ![]() Dokładnie prośbę o radę, założyłem swoja działalność, dokładnie drzewo opałowe i kominkowe. I wiadomo na starcie szału kasy nie mam na włożenie firmy wiec potrzebuje auta do wożenia drzewa. Pluje takie auto żeby wzięło góra 5 metrów, na jeden kurs, czyli 5 ton. na razie nie posiadam kat. C tylko mam B, i powiedzcie mi czy znajdzie sie takie auto które na "B" do 3,5 T, a weżnie te 5 metrów. dawniej woziłem renault messenger z silnikiem 3.0, wytrzymało te 5 metrów ale to było tylko raz i ostatnio, bo to morderstwo dla auta, a tak 3 metry to lekko bierze i smiga, a dowodzie ma wbite tylko 1000kg ![]() ![]() czy lepiej kupic tego forda z 1800kg wozić po 2.5 metra żeby auto auto nie skaczyć, tylko wiadomo im więcej kursów to mniej opłaci. A możne kupić stare auto ciężarowe, czy to MaN, czy Mercedes, Iveco. i iść na prawo jazdy "C". jeśli to tak to jakie???. Niestety super kasy do wydania to nie mam ewentualnie 10.000 wiem ze szału nie znajdzie, ale nie tylko żeby się toczyło ![]() I też ostanie pomysł to kupić dostawcze i ładować 3 metry na aucie i plus 2 metry na przyczepce, co sadzicie o tym. Z góry dziękuje. pozdrawiam |
Autor: | Rossi [ 19 lut 2011, 16:31 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Cytuj: Przepraszam, ale jestem nowy i nie chce mi się przeglądać wszystkie posty To że jesteś nowy z niczego Cię nie zwalnia. Nie musisz przeglądać wszystkich postów, tylko skorzystać z opcji szukaj.Jak chcesz się notorycznie przeładowywać i ma być coś w podanej kwocie to Iveco Turbo Daily na bliźniaku, można jeszcze dołożyć poduszki z tyłu. Auto w przeciwieństwie do konkurencji ma solidną ramę od początku do końca. Byli zawodniki którzy na chłodnie która sama w sobie waży ze 3t kładli drugie tyle i jeszcze trochę. |
Autor: | henek_W [ 19 lut 2011, 16:49 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
No wiem przeprosiłem ![]() Tylko że mam mętlik, że żebym sobie odpuścił Iveco, i wole chyba bez turbo, wiem ze róznica jest ale boje się jak coś popsuje z turbem to wole nie myśleć ![]() |
Autor: | Maciek_Karsin [ 19 lut 2011, 17:49 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Kolego ja jeżdżę VW LT 55 z 92 roku mam wywrotkę meilera i suchej sosny włożę nawet 10 mp. Co do wałków to 5 metrów bez żadnych problemów. Jest to auto nie do zdarcia jeśli o niego dbasz oczywiście. Ma kiper elektryczny na 3 strony więc na każde podwórko spokojnie wjedziesz i wysypiesz gdzie tylko sobie życzy klient. Co do ceny to jak dobrze poszukasz to myślę że te 10 tysięcy powinno starczyć. Jak masz jakieś pytania to chętnie odpowiem. |
Autor: | henek_W [ 19 lut 2011, 18:21 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
A co sądzicie o tym http://otomoto.pl/iveco-daily-T2194768.html na tyle jeszcze kasę znajdę Kurcza paka 10 metrów ![]() ![]() przeglądałem parę VW LT, tylko nie bałem poważnie bo raczej robią dobre busy do rozwożenia ludzi i nie sądziłem że takie twarde auto robią ![]() skoro mówisz prawdę i 5 metrów da się wozić . to wgłębię w tym temacie o tych autach. A na pewno masz bliźniaki i ile masz pór i jaki silnik?, jakie koła ? jak jest z mostami nie siada na takim obciążeniem i paka z wywrotem wytrzymuje A jak z awaryjnością i dostępem do części. |
Autor: | Maciek_Karsin [ 19 lut 2011, 20:50 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Ja bujam się takim czymś http://moto.allegro.pl/vw-lt-55-skrzyni ... 97572.html tylko, że mój ma pakę 4 metrową. Silnik w nim mam 2.4 TD i nie można narzekać. Jedyna wada to za szybki wsteczny, przy zbyt dużym ładunku musisz niestety na sprzęgle go przytrzymywać ale to tylko na miękkim terenie. Tak się składa że woziłem buka i 5 metrów wchodziło bez żadnych problemów a co do mocy to też dawał radę. 10 metrów to kładłem normalnej wycinki rozumiesz drzewo z przebieży. Pomimo tego że ma 2 lagi to od 2 lat ani jedna nie pękła, mamy założone w razie wojny jeszcze gumy odbojowe ale pod tym ciężarem nawet ich nie dotyka. Oczywiście tył na bliźniaku koła 16stki bodajże ale nie jestem na 100% pewien. Mamy do niego dorobione jeszcze wysokie burty w które wchodzi 11 metrów trocin i zrębki i też daje radę więc jak dla mnie autko to jest niezniszczalne i gorąco polecam. |
Autor: | Rodiak [ 19 lut 2011, 21:04 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Cytuj: A co sądzicie o tym http://otomoto.pl/iveco-daily-T2194768.html na tyle jeszcze kasę znajdę
W ogłoszeniu jest napisane, że dostawczy pow. 3,5T więc już obowiązuje kategoria C. Poza tym po oznaczeniu można się domyślić 59-12 (choć bywają takie "kwiatki" zarejestrowane jako 3,5T).W "dobrych czasach" Ojciec posiadał 3 Iveca Turodaily (do 3,5T) i złego słowa o nich powiedzieć nie można. Naprawdę wdzięczne autka. Z silnikami raczej problemów nie było, gorzej z elektryką. Czasami po deszczowych dniach np. zamiast świateł włączały się wycieraczki. ![]() Auta toporne, odporne na przeładowanie (przy nagminnym przeładowywaniu plastiki w desce pękają ). Ale i tak są to auta godne polecenia. Co do LT55 w zaprzyjaźnionym składzie budowlanym posiadają takiego, nie oszczędzają go i radzi sobie dzielnie. Ps. Jak kiedyś będziesz potrzebował części do Turbodaily (jeżeli zakupisz), napisz na PW - sporo jeszcze tego zostało. ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | zzx [ 19 lut 2011, 22:13 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Cytuj: Witam kolegów
zacznij od takiej kolejności.Przepraszam, ale jestem nowy i nie chce mi się przeglądać wszystkie posty ;/ ![]() Dokładnie prośbę o radę, założyłem swoja działalność, dokładnie drzewo opałowe i kominkowe. I wiadomo na starcie szału kasy nie mam na włożenie firmy wiec potrzebuje auta do wożenia drzewa. Pluje takie auto żeby wzięło góra 5 metrów, na jeden kurs, czyli 5 ton. na razie nie posiadam kat. C tylko mam B, i powiedzcie mi czy znajdzie sie takie auto które na "B" do 3,5 T, a weżnie te 5 metrów. dawniej woziłem renault messenger z silnikiem 3.0, wytrzymało te 5 metrów ale to było tylko raz i ostatnio, bo to morderstwo dla auta, a tak 3 metry to lekko bierze i smiga, a dowodzie ma wbite tylko 1000kg ![]() ![]() czy lepiej kupic tego forda z 1800kg wozić po 2.5 metra żeby auto auto nie skaczyć, tylko wiadomo im więcej kursów to mniej opłaci. A możne kupić stare auto ciężarowe, czy to MaN, czy Mercedes, Iveco. i iść na prawo jazdy "C". jeśli to tak to jakie???. Niestety super kasy do wydania to nie mam ewentualnie 10.000 wiem ze szału nie znajdzie, ale nie tylko żeby się toczyło ![]() I też ostanie pomysł to kupić dostawcze i ładować 3 metry na aucie i plus 2 metry na przyczepce, co sadzicie o tym. Z góry dziękuje. pozdrawiam 1.zrób "C" 2. wtedy kup samochód może byc mercedes - na ładowność 5 ton musisz mieć samochód do 12 ton dmc ostatecznie wystarczy dmc 10 ton. choć drewno kominkowe bedzie (te 5 metrów) ważyło więcej niż 5000 kg. 3. jak spotkasz inspektorów z pełnym ładunkiem masz samochód na 100% ważony - wiedzą ile waży drzewo, jeżeli będziesz jechał mniejszym pojazdem przeładowanym i bedzie wypadek nawet z nie twojej winy ty nią zostaniesz obciążony, a wtedy może być różnie. |
Autor: | Bald [ 19 lut 2011, 23:49 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
K**wa 5 ton to Star gruźlik miał ładowności, popatrz w nim na ramę, resory, no i koła 20-stki, silnik ponad 6 litrów. Kolejny pseudobiznesmen się szykuje. Kolego 5-6 ton ładowności to szukaj auta 12 ton DMC. Swoją drogą od 1 stycznia ITD ma prawo do kontroli aut do 3.5 t. DMC i za to powinni się ostro wziąć. |
Autor: | Rodiak [ 20 lut 2011, 0:26 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
A właśnie, jeszcze zapomniałem napisać. Ja na Twoim miejscu bym się transportem w ogóle nie przejmował. Po co pchać się w samochód i nabijać sobie dodatkowe koszta ? Paliwo, opłaty, jakieś elementy eksploatacyjne - przecież to kosztuje. Jak zamieścisz ogłoszenie w lokalnej prasie bądź gdzie indziej i zaoferujesz godziwe warunki, to na pewno zgłosi się jakiś chętny na transport. U mnie w okolicy jeździ kilka Starów 1142 i rozwozi właśnie drzewo i piasek (i są to jacyś mali przewoźnicy). Tak więc przemyśl to jeszcze. Pozdrawiam. ![]() |
Autor: | henek_W [ 20 lut 2011, 10:03 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Cytuj: K**wa 5 ton to Star gruźlik miał ładowności, popatrz w nim na ramę, resory, no i koła 20-stki, silnik ponad 6 litrów. Kolejny pseudobiznesmen się szykuje. Kolego 5-6 ton ładowności to szukaj auta 12 ton DMC. Swoją drogą od 1 stycznia ITD ma prawo do kontroli aut do 3.5 t. DMC i za to powinni się ostro wziąć.
![]() Ale faktycznie poszukam może nie warto wkładać w auto, a poszukać przewoźnika, lub ewentualnie jakoś okazja znajdzie, na Iveco czy forda tranzyt, i może zrobię kurs więcej, i może na tym dobrze wyjdę, dla siebie i dla auta. Z "C" to już sobie poradziłem bo juz mam kierowcę. a to iveco co podałem linka to jest prawie idealnie, bo sprzedawca przekonuje ze nawet z 6 radzi bez problemów, czyli dla mnie jest z 1 tonę zapasu to powinno 4,5-5 ton nie powinno szkodzić dla auta i jego ekstrapolacją ![]() |
Autor: | henek_W [ 20 lut 2011, 10:09 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Cytuj: Cytuj: A co sądzicie o tym http://otomoto.pl/iveco-daily-T2194768.html na tyle jeszcze kasę znajdę W "dobrych czasach" Ojciec posiadał 3 Iveca Turodaily (do 3,5T) i złego słowa o nich powiedzieć nie można. Naprawdę wdzięczne autka. Z silnikami raczej problemów nie było, gorzej z elektryką. Czasami po deszczowych dniach np. zamiast świateł włączały się wycieraczki. ![]() Auta toporne, odporne na przeładowanie (przy nagminnym przeładowywaniu plastiki w desce pękają ). Ale i tak są to auta godne polecenia. Co do LT55 w zaprzyjaźnionym składzie budowlanym posiadają takiego, nie oszczędzają go i radzi sobie dzielnie. To ewentualnie będę szukał takiego "kwiatka" które będzie zarejestrowane do 3.5T, najlepiej sprowadzony z zagranicy. a to ze plastyki pękają to dla mnie nie jest żaden problem, to ma być samochód do roboty a nie do kościoła, byle o silnik dbać. i raczej trasie nie będzie widać, tylko wioski i okola miasta. |
Autor: | volvo83 [ 20 lut 2011, 10:17 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
A jakie macie zdanie na temat nowszych dostawczaków do 3,5 tony z wywrotem. Dokładnie chodzi mi o KIA ewentualnie jakaś inna marka - szukam czegoś z lat plus minus 2006 . Maksymalnie planuję wozić do 3-4 ton - ale to jest opcja maksymalna raz na jakiś czas. A tak to po 1-2 tony. I pytanie czy za samochód do 3,5 tony płaci się podatek od środków transportu? Doraźcie jakieś porządne auto, nastawiłem się na KIA ale nie wiem czy to dobry wybór. taki link mam: http://otomoto.pl/kia-nowy-wywrot-3-str ... 12637.html czy to jest maksymalnie duża paka w dostawczakach z wywrotem? Ile palet wejdzie - wozicie palety euro czy też inne? |
Autor: | zzx [ 20 lut 2011, 11:06 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
albo do tych co jeżdżą volvo, czy scania i norma biorą na swój zestaw na oko 80 metrów, [/quote] masz słabe oko - tyle metrów 3 to ma naczepa standart pod plandeką, dłużycy naczepy biorą około 29m to stosowego czy opału nie załadują tyle po prostu nie ta waga.(no chyba że to próchno) |
Autor: | henek_W [ 20 lut 2011, 11:29 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Cytuj: albo do tych co jeżdżą volvo, czy scania i norma biorą na swój zestaw na oko 80 metrów,
masz słabe oko - tyle metrów 3 to ma naczepa standart pod plandeką, dłużycy naczepy biorą około 29m to stosowego czy opału nie załadują tyle po prostu nie ta waga.(no chyba że to próchno)[/quote]Nie chce się kłócić, może przesadziłem ![]() "W zeszlym roku w kwietniu zatrzymala mnie ITD na wage. mialem 36m3 deba na zestawie. Waga calego zestawu, grubo przekraczala 60t." rozumiem dęba czy buka to nie da się, ale raczej mówiłem o sośnie czy osika ![]() |
Autor: | VOLVO [ 20 lut 2011, 13:24 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
żeby włożyć 80m3 sosny to by ona musiała mieć ze 40 metrów długości, a u nas najdłuższe się wozi po 20 metrów. więc żeby włożyć tyle co mówisz to kłonice powinny mieć nie 2.5 tylko z 5 metrów wysokości. Trochę wyobraźni życzę. |
Autor: | Harry_man [ 20 lut 2011, 13:31 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Skoro zakładasz możliwość kupna auta rejestrowanego na więcej niż 3,5t to po co się bawić w takie kurduple jak daily i przeładowywanie, kiedy można to zrobić legalnie za podobne pieniądze? W około 15 tys. zł. znajdziesz jakąś 8-12 tonówkę, a opłaty będę podobne. Najłatwiej wyrwać coś od mercedesa. volvo83 - na kię 3-4 tony to za dużo. Auto siada na odbojnikach już przy około 2 tonach. Przy 4 tonach samego ładunku obawiam się, że stracisz opony. Tył co prawda jest na bliźniakach, ale jedna opona ma nośność zaledwie 500kg. Na przodzie też jest skromnie jak na samochód dostawczy. Do 1-2 ton ładunku spokojnie da radę. |
Autor: | henek_W [ 20 lut 2011, 13:59 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Cytuj: żeby włożyć 80m3 sosny to by ona musiała mieć ze 40 metrów długości, a u nas najdłuższe się wozi po 20 metrów. więc żeby włożyć tyle co mówisz to kłonice powinny mieć nie 2.5 tylko z 5 metrów wysokości. Trochę wyobraźni życzę.
U mnie w okolicy gosciu ma okolo 10 zestawow sprowadzonych ze skadynawi i wozi drewno do Szczecinka i do innych wiekszych zakladow. Zestawy skladaja sie ze scani seri 4 silniki 580 V8 i do tego przyczepy 4 osiowe. Na auto kladzie 2 rzędy 2.40 na wysokosc 2,60 , a na przyczepe kladzie 4 rzędy 2,40 na wysokosc 2,60. Kiedys zjechalem sie do lasu z jednym z kierowcow tej firmy i sam widzialem jak lesniczy wypisal mu kwit na 63 m3 do Szczecinka no dobra mówiłem że przesadziłem !!!, ale tyko chciałem przyrównywać że takie zestawy jeżdżą ma drogach, ale jak ja przeładuje 1 one mi przygadujecie głupio !!! A tak normalnie wozie renault messenger 3.0 i ma wbite 1 tona a 3 metry drzewa spokojnie zarzucam i krzywy aucie nie dzieje i śmiga bez problemów, i możecie nie wierzyć. I tak myślałem ze jak poszukam jakieś auto na wbite 2-3 to spokojnie brać 3 metry albo 5, bo im większe auto to opłaty, części itd..... i jedna wada często klienci nie maja super dojazdu i tam gdzie star, nie może zmieścić czy inna ciężarówka, i tylko w grę wchodzi małe zgrabne i mocne dostawczy, i takie staram się takie szukam. |
Autor: | bartus [ 20 lut 2011, 15:25 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Możesz sobie narzucić nawet i 5x ładowność, ale sam na siebie kręcisz bat. Co z tego, że kupując do 3,5t nie zapłacisz podatku drogowego? Będziesz kilka stówek w plecy, ale tylko do czasu jak wpadnie mandacik w takim dostawczym. Nie wspominając o szybszym zużyciu przy notorycznie przeładowanym aucie. Myślę, że Bald nazwał po imieniu właśnie takie wybieganie w przyszłość najdalej o kwartał. Jeśli się nie da przy normalnych warunkach tego rozwieźć taniej niż robią to firmy transportowe to po co na siłę się pchać tam gdzie nie ma już miejsca? PS Byłoby miło jakbyś pisał 'bardziej po polsku'. |
Autor: | TOMEK SKL [ 20 lut 2011, 17:13 ] |
Tytuł: | Re: Auto na 2-4 tony |
Ja kiedyś jeździłem mercedesem sprinterem do Radomia (200km w jedną stronę) po surową skórę. Na auto ładowałem 2 tony, do tego zapinałem przyczepkę o dwóch ośkach, a na nią ładowałem 1 tonę chemii + waga przyczepki 560kg=1.5t przyczepka + auto masa jakieś 1.6t?+2 t ładunku=2.6+1.5=4.100t ![]() ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |