wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/ |
|
Ruszanie na wzniesieniu https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=27225 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | toma$ [ 30 sie 2010, 18:50 ] |
Tytuł: | Ruszanie na wzniesieniu |
Mam pytanie dotyczące ruszania pod górkę na placu. Jak należy wykonać poprawnie ten manewr? Czy musi to być ruszenie z pierwszego biegu? |
Autor: | Bajzel [ 30 sie 2010, 19:55 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Wybacz, ale za coś zapłaciłeś chyba te 2 tysiące, tak? |
Autor: | vicotel [ 30 sie 2010, 20:59 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
To instruktor ci nie wytłumaczył nic nawet takich podstawowych rzeczy? Radze zmienić instruktora |
Autor: | m.gawel89 [ 30 sie 2010, 22:38 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
pierwszy bieg jest bardzo krotki, praktycznie do manewrowania wiec do ruszania na wzniesieniu powinien byc ok, ale na takim "wzniesieniu" jakie jest na placu i egzaminie to mozesz spokojnie ruszac z dwojki, na upartego i z trojki by poszedl ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Misztal [ 30 sie 2010, 23:43 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
To ciekawe po co Ci trójka na górce. Ja ruszałem na placu na górce z biegu (C) tzw. pełzającego autobusem i było dobrze. Tu taki demot odnośnie tematu, niestety bardzo życiowy: http://demotywatory.pl/1942317/Ruszanie-pod-gorke |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 30 sie 2010, 23:59 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Myślę, że aby poprawnie wykonać ten manewr musisz użyć sprzęgła i mózgu. Idealne połączenie. |
Autor: | GRZEGORZ [ 31 sie 2010, 8:29 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Cytuj: pierwszy bieg jest bardzo krotki, praktycznie do manewrowania wiec do ruszania na wzniesieniu powinien byc ok, ale na takim "wzniesieniu" jakie jest na placu i egzaminie to mozesz spokojnie ruszac z dwojki, na upartego i z trojki by poszedl
W jaki sposób można oblać na zawracaniu?![]() ![]() ![]() ![]() Jedynki można sobie używać przy parkowaniach itp, na wzniesieniu możesz śmiało pojechać z dwójki tak jak w normalnej miejskiej jeździe chyba że trafisz kogoś upartego i każe cały czas ruszać z jedynki. |
Autor: | Grzeg [ 31 sie 2010, 11:25 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Nie wiem czy ma znaczenie z jakiego biegu ruszasz pod górkę, ma ci nie uciec auto do tyłu i nie zgasnąć. Poza tym, ręczny działa z opóźnieniem, zwalniasz i auto jeszcze stoi, masz kupę czasu na znalezienie sprzęgła i gazu ![]() ![]() |
Autor: | luck [ 31 sie 2010, 12:02 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
U mnie w WORDzie nie tolerują pomijania biegów i trzeba się nieźle namachać przy rozpędzaniu autka, zwłaszcza Mana TGL, który 50km/h osiąga na 6(2 na górnej skrzyni), a i wyjeżdżania z podporządkowanej nie można nazwać dynamicznym, kiedy to 1 ledwie rozbuja koła. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 31 sie 2010, 13:11 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Ja zdając kategorię B ponad 10 lat temu słyszałem historię, że gościu zatrzymał się osobówką na skrzyżowaniu na czerwonym świetle, ale ze stresu zapomniał zmienić biegu. Ruszył z 4 biegu i o dziwo auto mu nie zgasło, a nawet zdał egzamin... Jeśli chodzi o ruszanie ciężarówką na wzniesieniu, to 2 bieg powinien być idealny, ale czy nie jest tak, że mamy prawo zapytać egzaminatora z którego biegu "życzy sobie", żebyśmy ruszali? |
Autor: | toma$ [ 31 sie 2010, 13:50 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Dzięki za pomoc. Ruszanie pod górkę nie jest takie trudne ![]() ![]() |
Autor: | GRZEGORZ [ 31 sie 2010, 16:11 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Cytuj: Jeśli chodzi o ruszanie ciężarówką na wzniesieniu, to 2 bieg powinien być idealny, ale czy nie jest tak, że mamy prawo zapytać egzaminatora z którego biegu "życzy sobie", żebyśmy ruszali? Ruszasz z dwójki jeżeli nie zwróci na to uwagi to tak jeździsz cały egzamin. |
Autor: | ciucma102 [ 31 sie 2010, 16:18 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Cytuj: Cytuj: Jeśli chodzi o ruszanie ciężarówką na wzniesieniu, to 2 bieg powinien być idealny, ale czy nie jest tak, że mamy prawo zapytać egzaminatora z którego biegu "życzy sobie", żebyśmy ruszali? Ruszasz z dwójki jeżeli nie zwróci na to uwagi to tak jeździsz cały egzamin. |
Autor: | kraz [ 31 sie 2010, 17:23 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Ja egzamin zdawałem StaroManem i na szybie była nalepka żeby ruszać z pierwszego biegu (skrzynia VI) nie wiem czemu, skoro pusty spokojnie rusza z trójki. Na egzaminie ruszyłem z dwójki, a egzaminator zwrócił mi uwagę żebym stosował się do tej nalepki. |
Autor: | Luka [ 31 sie 2010, 21:49 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Cytuj: Ruszasz z dwójki jeżeli nie zwróci na to uwagi to tak jeździsz cały egzamin. Oczywiście pomijam wszystkie odpały egzaminatorów. |
Autor: | GRZEGORZ [ 31 sie 2010, 22:27 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Cytuj: Cytuj: Ruszasz z dwójki jeżeli nie zwróci na to uwagi to tak jeździsz cały egzamin. Oczywiście pomijam wszystkie odpały egzaminatorów. Co do ruszania z czwórki owszem można auto szybciej rozpędzimy ale jest to jednak wbrew zasadą ekonomicznego użytkowania pojazdu. |
Autor: | m.gawel89 [ 31 sie 2010, 23:20 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
pierwszy raz slysze zeby na "osemce" ruszac z czworki. jak powiedzial kolega wyzej - to wbrew ekonomii! szkoda sprzegla! ja sie uczylem na midlumce 8 b. (z przebitka + pelzajacy) i instruktor od samego poczatku mnie uczyl ze na placu moge 1 albo C, a na miescie z 2. zawsze na miescie uzywalem dwojki, czasem zdarzalo mi sie wlaczyc trojke jak bardzo powolutku sie toczylem na swiatlach a koles przede mna zaczal ruszac |
Autor: | Luka [ 01 wrz 2010, 8:25 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Widocznie zdawałem w takim ośrodku gdzie 4 była preferowana ![]() ![]() No ale cóż tu będziemy się rozwodzić na temat biegów, egzamin jest egzaminem, jazda jako praca, jest zupełnie innym tematem. Trzeba poznać zwyczaje egzaminatorów w okolicznym WORDzie i się do tego dostosować, a doskonalenie techniki jazdy niestety trzeba zazwyczaj robić we własnym zakresie lub przy pomocy bardziej doświadczonych kierowców. |
Autor: | Grzeg [ 01 wrz 2010, 9:48 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
Właśnie się zapisuję na egzamin, no i przeprowadziłem wywiad w mojej szkole. Panowie popytajcie instruktorów, oni znają dobrze, czego się czepiają egzaminatorzy. Niestety w każdym mieście jest inaczej. Jeszcze usłyszałem jak taki a taki egzaminator to patrzy na to i to. moim zdaniem mija się to z celem bezpiecznej, ekonomicznej jazdy. Na egzamin trzeba się nauczyć, a jazda później to inna bajka. Mówienie ja ruszam z tego biegu, kurde macie prawko B jeździcie samochodami, też się zastanawiacie z którego biegu ruszyć, albo jaki bieg na jakim zakręcie?. jak by tak było to przed każdym zakrętem powinna być tablica vw passat 3 bieg, fiat panda 2 bieg ![]() W Krakowie są 2 samochody egzaminacyjne i dowiedziałem się nawet którym, gdzie biorą na trasy. Kto pyta nie błądzi ![]() |
Autor: | m.gawel89 [ 01 wrz 2010, 18:35 ] |
Tytuł: | Re: Ruszanie na wzniesieniu |
pewnie ze egzamin a jazda zawodowa to 2 rozne opowiesci i nie ma co dyskutowac, skoro komus lepiej ruszac z 4 to niech tak robi ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |