Co myślicie o kamerach cofania w naczepach/przyczepach?

Pytanie tak jak w tytule tematu
Zetknęliście się z czymś takim? Czy kamera ułatwia wam pracę ?

miałem coś takiego w małej solówce z windą (7,5t Scania), winda zdalnie sterowana, pomocne przy cofaniu do rampy. Wiadomo ile jeszcze cofnąć przy opuszczonej windzie tak aby ją oprzeć o port, a nie uderzyć w niego. Ale to tylko przy wysokich rampach, przy niskich i tak winda wędrowała pod rampę.

Właśnie zawsze mnie zastanawiało dlaczego standardowo nie montuje się kamer cofania w naczepach

W średniej klasy osobówce już są takie bajery...

Kamera cofania do ciężarówki jakby ktoś był zainteresowany https://ssl.allegro.pl/item897294787_ka ... omiar.html

Cytuj:

Właśnie zawsze mnie zastanawiało dlaczego standardowo nie montuje się kamer cofania w naczepach

W średniej klasy osobówce już są takie bajery...

Bo to kolejny niepotrzebny bajer. Cofając do rampy każdy robi to wg własnych umiejętności i jakoś daje radę, nie wiedzę potrzeby naprawdę. I tak już za dużo tej elektroniki w ciężarówkach. Jedynie co by przemawiało na plus to to że widzimy czy za nami ktoś albo coś nie stoi.

A minus jest taki, że teraz często są przepinane naczepy i w każdej ciężarówce musiałbyś mieć monitor a w naczepie kamerę i to tego samego typu żeby działało.

Według mnie to jest całkiem przydatny bajer. Jak napisał kolega wyżej czasami jest sytuacja że ktoś stanie za naczepą a my go nie widzimy. Już nie raz były sytuacje że gościu specjalnie postawił osobówkę za naczepą żeby zgarnąć kasę z odszkodowania na nowe auto.

Co do cofania pod rampę to jednak każdy bez problemów cafie bez żadnych bajerów. Ale w sytuacji cofania na jakąś halę i w dodatku jeszcze w kanał mało tego jeszcze trzeba składać lusterka bo jest tak wąsko to jednak kamera dla kierowcy była by nie zastąpiona, raz mieliśmy taką sytuacją w Anglii.

Chyba narodem który najbardziej korzysta z tego wynalazku są Holendrzy.

Ja tam nie jestem zwolennikiem tego typu bajerów. Wolę polegać na własnych umiejętnościach, otwartej szybie i lusterkach Wierzcie lub nie ale wolę w coś [wycenzurowano] i nauczyć się na swoich błędach jak gapić się w jakiś monitor. Nie długo to nas k*rwa roboty zastąpią

Cytuj:

Ja tam nie jestem zwolennikiem tego typu bajerów. Wolę polegać na własnych umiejętnościach, otwartej szybie i lusterkach Wierzcie lub nie ale wolę w coś [wycenzurowano]ć i nauczyć się na swoich błędach jak gapić się w jakiś monitor. Nie długo to nas k*rwa roboty zastąpią

Już nie bądź takim zatwardziałym konserwatystą. Te rzeczy to nie żadne bajery i zbędne gadżety tylko mają czemuś służyć. W tym przypadku poprawie bezpieczeństwa. Osobiście chciałbym mieć takie coś w aucie i w niczym by mi to nie przeszkadzało.

Cytuj:

Już nie bądź takim zatwardziałym konserwatystą. Te rzeczy to nie żadne bajery i zbędne gadżety tylko mają czemuś służyć. W tym przypadku poprawie bezpieczeństwa. Osobiście chciałbym mieć takie coś w aucie i w niczym by mi to nie przeszkadzało.

Dla mnie to nadal zbędny bajer Konserwatystą jestem i pozostanę bo trudno mi sobie wyobrazić, że zamiast w lusterko patrze w monitor

Cytuj:

Cytuj:

Już nie bądź takim zatwardziałym konserwatystą. Te rzeczy to nie żadne bajery i zbędne gadżety tylko mają czemuś służyć. W tym przypadku poprawie bezpieczeństwa. Osobiście chciałbym mieć takie coś w aucie i w niczym by mi to nie przeszkadzało.

Dla mnie to nadal zbędny bajer Konserwatystą jestem i pozostanę bo trudno mi sobie wyobrazić, że zamiast w lusterko patrze w monitor

To po co używać navi? Po co dodatkowe lustro na "łapie" nad przednią szybą? Po co zmniejszanie powierzchni "czarnych czy ślepych punktów" w samochodzie? Po co osłony przeciw najazdowe?
Wg mnie kamera cofania to dobry pomysł. Każdy dłuższy i "ślepy" zestaw powinien być "obwarowany" czymś takim dookoła w celu poprawy bezpieczeństwa szczególnie osób postronnych. Wystarczy żeby zainstalować specjalne uniwersalne gniazda w obydwu członach pojazdu oraz zunifikować softy i wszystko będzie grało.

A kto ci zabraniałby patrzeć w lusterko? Ta kamerka była by dodatkiem

Dokładnie nie pasuję to wyłączam. Zamiast dodatkowego lusterka nad przednią szybą producenci montują już kamery.

Cytuj:

To po co używać navi? Po co dodatkowe lustro na "łapie" nad przednią szybą? Po co zmniejszanie powierzchni "czarnych czy ślepych punktów" w samochodzie? Po co osłony przeciw najazdowe?
Wg mnie kamera cofania to dobry pomysł. Każdy dłuższy i "ślepy" zestaw powinien być "obwarowany" czymś takim dookoła w celu poprawy bezpieczeństwa szczególnie osób postronnych. Wystarczy żeby zainstalować specjalne uniwersalne gniazda w obydwu członach pojazdu oraz zunifikować softy i wszystko będzie grało.

Po pierwsze, Nawigacji nie używam a po drugie mam na myśli tylko elektroniczne bajery. Tradycyjne lusterka i osłony, jak dla mnie są bardzo przydatne.

To jakim samochodem jeździsz że nie lubisz tych wszystkich elektronicznych bajerów ? To co piszesz że te elektroniczne bajery są nie potrzebne to dla wielu producentów wyglądał byś jak człowiek z epoki lodowcowej.

W dzisiejszych czasach nie da się żyć bez elektroniki można powiedzieć że stała już się częścią życia każdego człowieka.

Kamery cofania są rzeczą nieuniknioną to tylko kwestia czasu... Prędzej czy później ktoś wpadnie na to aby stała się ona obowiązkowym wyposażeniem, puki co jest to traktowane jako nowinka/bajer. Niewątpliwie jest grono starej szkoły szoferów które nie przywyknie do takich udoskonaleń ale młodzi bardzo szybko uzależnią się od tego typu ułatwień.

Cytuj:

To jakim samochodem jeździsz że nie lubisz tych wszystkich elektronicznych bajerów ? To co piszesz że te elektroniczne bajery są nie potrzebne to dla wielu producentów wyglądał byś jak człowiek z epoki lodowcowej.

W dzisiejszych czasach nie da się żyć bez elektroniki można powiedzieć że stała już się częścią życia każdego człowieka.

Renault Midliner Sam wyświetlacz mi nie przeszkadza ale np full automat bez pedału sprzęgła mnie już dobija

Cytuj:

Renault Midliner Sam wyświetlacz mi nie przeszkadza ale np full automat bez pedału sprzęgła mnie już dobija

Dobre

Cytuj:

Cytuj:

Renault Midliner Sam wyświetlacz mi nie przeszkadza ale np full automat bez pedału sprzęgła mnie już dobija

Dobre

Jak już robią automaty to powinni zrobić wersje ze zwykłym drążkiem i samym pedałem na sprężynie żebym sobie mógł poudawać że jadę normalnym autem Trochę elektroniki i już się gubię

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Renault Midliner Sam wyświetlacz mi nie przeszkadza ale np full automat bez pedału sprzęgła mnie już dobija

Dobre

Jak już robią automaty to powinni zrobić wersje ze zwykłym drążkiem i samym pedałem na sprężynie żebym sobie mógł poudawać że jadę normalnym autem Trochę elektroniki i już się gubię

Automat w aucie długodystansowym to większa ekonomia (przynajmniej tak jest w Volvo). Równie dobrze mogłeś powiedzieć na początku wieku XX, że komu potrzebne są kierunkowskazy, jak ręka czy "lizak" wystarczał. Takie samo podejście jest tutaj przy kamerach. Za parę lat coś takiego będzie miał każdy samochód, bo po prostu ułatwia to manewrowanie i zmniejsza ilość "ślepych" punktów w samochodzie.

Zajmuje sie kamerami do wszelkich aut od 15 lat wiec chocby z tego powodu mam duze doswiadczenie.
kamery musza pomagac i nie ma jednego rodzaju kamery do wszystkich pojazdow.
Im pojazd pracuje w ciezszych warunkach tym wyzsza powinna byc odpornosc na drgania i wibracje. Jesli sprzedawca nie podaje takiej informacji tzn. ze to produkt do osobowki.
I mimo ze jest tansza nie kupujcie takiej bo dlugo nie popracuje.

Nie ma znaczenia napiecie - kamera moze byc na 12V poniewaz jest zawsze podlaczana do monitora, i to monitor musi pracowac na 24V.

Kamera w niektorych pojazdach musi miec zgodnosc z ADR, standardem zaczyna byc mikrofon ( wykorzystaywany noca w pozycji stand-by lub podczas cofania w sniezycy lub mgle z pomoca osoby z tylu auta ).
Jest funkcja podgrzewania obiektywu juz przy +10C co wysusza takze poranna rosę lub mgłę.
Obsluga monitora z pilota to takze standard.

Dla mnie to temat morze - jesli sa pytania zapraszam.