[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
Jazda Nocą lub nocna jazda - wagaciezka.com - Forum transportu drogowego




Jazda w Nocy
Nigdy nie jadę nocą 0%  0%  [ 0 ]
Jadę jak trzeba ale w 100% wole dzień 34%  34%  [ 32 ]
Tylko nocą lubię jeździć 27%  27%  [ 25 ]
Obojętnie 39%  39%  [ 37 ]
Liczba głosów: 94
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 13 lis 2009, 12:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lip 2008, 19:57
Posty: 31
GG: 4034156
Samochód: Mercedes
Lokalizacja: Brzozów

Ankieta?

ja ogólnie nie lubię w nocy jeździć :shock:

_________________
---------
Łukasz

http://www.szelma.nets.pl- Moja Galeria - miasta zdobyte ;)

http://www.widoczek.nets.pl- Bieszczadzkie Klimaty :-)
http://www.radio.widoczek.nets.pl- Bieszczadzka Muza ! :)


Post Wysłano: 13 lis 2009, 12:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 mar 2009, 23:23
Posty: 124
Lokalizacja: poland

Mało kto lubi jazde w nocy!!;/
Moim zdaniem w transporcie jazda nocna jest nieunikniona. Mało kto ma takie możliwości aby ułożyć sobie robotę na jazdę w dzień.
Najczęściej nowy tydzień pracy zaczyna sie w niedziele o 22 aby w poniedziałek z rana być na zrzutce.
Reasumując noc jest do spania a dzień do jazdy, ale tak w rzeczywistości nie jest;( Oszukujemy zegar biologicznya później kierowca 50-letni wyglada jak staruszek, zmęczona twarz i sińce pod oczami.

_________________
.A


Post Wysłano: 13 lis 2009, 12:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Jazda nocą ma też swoje zalety - przede wszystkim znikome natężenie ruchu. Nie ma korków, a wiele sygnalizacji świetlnych jest wyłączonych.

Rozważając za i przeciw, większość osób będzie za jazdą w dzień, ale znam np. taksówkarza który z własnej woli jeździ tylko nocą.

_________________
Czerwone i bure


Post Wysłano: 13 lis 2009, 12:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Ja sam staram sobie ustawiać jazde o ile to możliwe nocą, przemawia za mną znacznie mniejszy ruch, idzie się do tego przyzwyczaić, dziś dla mnie bardziej męcząca jest jazda za dnia niż nocą, znam nie jednego kierowce który woli jeździć nocą właśnie przez znacznie mniejszy ruch.

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Post Wysłano: 13 lis 2009, 13:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1372
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

W nocy to jest robota dla ku...y i kota :lol: A tak poważnie, ogólnie staram się unikać pracy w nocy, choć wiadomo że trafi się (szef nawet mówi wtedy "niestety trzeba nocą jechać") to się jedzie. W nocy lubię jeździć ale tylko jak jestem wypoczęty, a naprawdę ciężko w ciągu dnia zasnąć i później jechać kiedy zazwyczaj jeździ się za dnia. Kilka lat temu jak zaczynałem jeździć, to zaczynałem pracę średnio o 22-23 a kończyłem ok 15-18, snu w tym czasie było ok 30min. Dziś za nic w świecie bym się na taką roboote nie zgodził, pomimo to miło wspominam tą prace z uwagi na fajne trasy po kraju.
Podsumowując: w nocy się śpi, ale jak nie ma innego wyjścia to tragedii nie robie.


Post Wysłano: 13 lis 2009, 15:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2007, 15:02
Posty: 466
Lokalizacja: war-maz

Tylko nocki a szczegolnie od 2-4 rano start :-)

_________________
Nie rabotajesz, to i nie kuszajesz:)


Post Wysłano: 13 lis 2009, 15:55

Cytuj:
Jazda nocą ma też swoje zalety - przede wszystkim znikome natężenie ruchu. Nie ma korków, a wiele sygnalizacji świetlnych jest wyłączonych.
We wrocławskim MPK są kierowcy, którzy jeżdżą tylko na liniach nocnych i to z własnego wyboru. Zapraszam na jedno popołudnie i wytłumaczenie będzie oczywiste dlaczego :> Do tego dochodzi fakt, że linie nocne są bardzo długie (nawet 70 min z pętli do pętli) dzięki temu "dniówka" szybko mija.
Cytuj:
Rozważając za i przeciw, większość osób będzie za jazdą w dzień, ale znam np. taksówkarza który z własnej woli jeździ tylko nocą.
Jadąc do domu zawsze wyjeżdżam wieczorem i przyjeżdżam koło 01.00 w nocy. Natężenie ruchu jest mniejsze, nie ma korków i dzięki temu jestem szybciej w domu.


Post Wysłano: 13 lis 2009, 16:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2009, 13:17
Posty: 587
Samochód: VW Passat b5
Lokalizacja: KMY

tak jak koledzy mówią - są wady i zalety...

ja mogę jechać nocą - nie przeszkadza mi to ale też wolę dniówkę pomykać :) :>

_________________
Mówią na mnie niepoprawny,za arcyzabawny
Nie mam czasu na bycie sławnym.....


Czemu mamy nierówne szanse, kiedy mamy wspólny cel?

______________


Post Wysłano: 13 lis 2009, 18:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2008, 14:23
Posty: 243
GG: 3694165
Samochód: DAF XF SSC 106 + Wielton
Lokalizacja: Białystok

Ja może troche nietypowo bo jeśli chodzi o lato to wole noc(chłodniej,letnie zakazy itp),a w okresie jesienno zimowym kiedy praktycznie cały czas pada i wszystko odbija się od mokrej jezdni zdecydowanie wole dzień.W tym okresie piesi i rowerzyści są bardzo słabo widoczni i nietrudno o wypadek.Aczkolwiek jeśli trzeba jecha nocą nie robie z tego wielkiego problemu.

_________________
[A][BE][CE][DE]


Post Wysłano: 13 lis 2009, 20:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 6034

Jeśli jechać w nocy to późną nocą, przede wszystkim ze względu na mniejszy ruch, najgorsza pora do jazdy to są jesienne popołudnia-wieczory, kiedy ruch jest spory, dużo pieszych i rowerzystów, często zupełnie niewidocznych, a do tego niejednokrotnie mgła, mżawka, zachlapane szyby, zalane, dziurawe ulice, do tego odbijające się światła i np. w miastach kompletnie nie widać w linii.

PS: Piszę głównie o doświadczeniach z jazdy osobówką i to bardziej okazyjnych podróżach nocą aniżeli regularnych trasach.


Post Wysłano: 13 lis 2009, 21:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Ja w tym temacie nie będę oryginalny ,wolę pomykać w nocy. Ze względu na:1.jest mniejszy ruch (nie ma korków, sygnalizacja świetlna jest wyłączona na skrzyżowaniach) 2.mniej czasu potrzebuje na przejechanie danego odcinka drogi 3.mniej stresu bo się ma więcej czasu na znalezienie odbiorcy ładunku 4.w ciągu dnia jest łatwiej znaleźć miejsce na parkingu żeby się przespać .Ale też zdaje sobie sprawę że w nie których rodzajach transportu nie można pomykać w nocy, ze względu na bezpieczeństwo ładunku.

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 13 lis 2009, 21:49

Zdecydowanie bardziej wolę jazdę nocą. Dlaczego ? Z przyzwyczajenia.


Post Wysłano: 13 lis 2009, 23:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2008, 21:41
Posty: 349
GG: 997
Samochód: służbowy

nie pamiętam prawie jak Niemcy za dnia wyglądają :wink:
99%moich jazd to nocki, i nie narzekam - jadę bez stresów, dokładnie potrafię wyliczyć czas potrzebny na pracę - rzecz niewykonalna w dzień.

_________________
Lubię SCANIĘ - jeżdżę VOLVO ale naprawdę uwielbiam - ACTROSY - wyprzedzać
. . .161DT300. . . . . . . . . . . . . .161ETZ300. . . . . . . . . . . . . .161OD300. . .

zabrali mi VOLVO dostałem "ROBURA" teraz mnie wszyscy wyprzedzają


Post Wysłano: 14 lis 2009, 14:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 gru 2007, 16:53
Posty: 349
GG: 10729981
Samochód: Bmw
Lokalizacja: Orzesze

Ja z punktu pasażera, bardzo lubię jazdę nocą. Mój tata oczywiście woli jazdę w dzień, ale jak to bywa zawsze rożnie wypada załadunek, wiec wyboru nie ma :) Ale jeśli chodzi o jazdę samochodem osobowym, to znowu tata wybiera noc, dlatego że mniejszy ruch, gdzieniegdzie wyłączona sygnalizacja, wiec czas przejazdu się skraca.


Post Wysłano: 14 lis 2009, 15:21

Jeżdżę 100% nocą. Miesiąc w miesiąc po 10 tyś. km, na stałej trasie. Praktycznie jazda bezproblemowa, bez korków, "kierowników wycieczek", od czasu do czasu trafi się jakiś Pocztex (demon prędkości, znawcy tematu wiedzą o co chodzi).
Jedynie irytujące jest częste nadużywanie świateł przeciwmgłowych, przez tych z zamglonymi oczami czy "przyjaciół zza wschodniej miedzy". Czasem (zwłaszcza na krajowej 7 między Radomiem a Warszawą włączają się nikomu o tej porze niepotrzebne światła na skrzyżowaniach.
Ale dla mnie jazda nocą, z dobrze ustawionymi światłami, na stałej trasie, niemalże co do minuty jest czystą przyjemnością.


Post Wysłano: 14 lis 2009, 15:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 24 mar 2009, 23:23
Posty: 124
Lokalizacja: poland

Cytuj:
Jeżdżę 100% nocą. Miesiąc w miesiąc po 10 tyś. km, na stałej trasie. ......Ale dla mnie jazda nocą, z dobrze ustawionymi światłami, na stałej trasie, niemalże co do minuty jest czystą przyjemnością.
Na początku jazda w nocy tez zaczeła mi sie podobać, małe natężenie ruchu, spokoj kilometry uciekają. Ale jak przyszedł okres letni, jazda w nocy dobra sprawa ale później spij w dzień. srdenia temperatura + 25*C w kabinie mało baiłko sie nie zetnie,spac nie możesz wiercisz sie duszno. Okna otwarte w miare możliwości ale i tak spanie w dzień w kabinie to lada wyczyn;( Poźniej przychiodzi znowu jazda nocna a Ty dętka bo w dzień sobie nie pospałeś ;/

Jazda nocna w zimie , gęste mgły, ślisko ( raz naczepe widziałem w bocznym lustrze jak zaczeła mnie wyprzedzać ;(

_________________
.A


Post Wysłano: 14 lis 2009, 20:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lis 2005, 21:00
Posty: 79
Lokalizacja: Brzeg

Cytuj:
W nocy to jest robota dla ku...y i kota :lol:
wiesz troche to nie na miejscu :roll: wiele jest takich zawodów które muszą pracować w nocy i mogą się czuć urazeni


Post Wysłano: 15 lis 2009, 0:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 15:59
Posty: 135
GG: 0
Samochód: 4141
Lokalizacja: BIAłystok

Moim zdaniem start o 3-4 nad ranem jest ciekawy czuje się bardziej rześko niż sennie, natężenie ruchu też niewielkie. :wink:

_________________
Praca- DRIVER


Post Wysłano: 15 lis 2009, 1:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lip 2008, 19:57
Posty: 31
GG: 4034156
Samochód: Mercedes
Lokalizacja: Brzozów

Cytuj:
Moim zdaniem start o 3-4 nad ranem jest ciekawy czuje się bardziej rześko niż sennie, natężenie ruchu też niewielkie. :wink:
hmm.. masz rację ale zimą chyba o 5:30 można wyruszyć, a latem 3 lub 4. Jak dla mnie to ulubione pory.
pozrd

_________________
---------
Łukasz

http://www.szelma.nets.pl- Moja Galeria - miasta zdobyte ;)

http://www.widoczek.nets.pl- Bieszczadzkie Klimaty :-)
http://www.radio.widoczek.nets.pl- Bieszczadzka Muza ! :)


Post Wysłano: 15 lis 2009, 12:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1372
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
wiesz troche to nie na miejscu wiele jest takich zawodów które muszą pracować w nocy i mogą się czuć urazeni
No tak ale temat jest odnośnie jazdy w nocy czyli ogólnie dotyczy kierowcy i w tym temacie się wypowiadałem, a że są inne zawody które pracują w nocy(bo muszą) to zupełnie inna sprawa której nie poruszam i moja wypowiedź ich nie dotyczy.
Może i jazda w nocy ma swoje zalety w postaci mniejszego ruchu(i raczej nic po za tym) ale prawda jest taka że człowiek to nie kret czy sowa i jego naturalną porą doby jest dzień. Trzeba patrzeć przyszłościowo, bo dziś jest wygodnie jeździć w nocy bo mniejszy ruch itp a za 20-30 lat będzie się chodzić do okulisty i niedomagać wzrokiem, taka jest prawda i niech nikt nie pisze że nie ma to wpływu, trzeba się szanować (dbać o zdrowie)i myślec również przyszłościowo. W nocy jade raczej z ostateczności, noc jest od spania.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: