Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]
Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Witam.
We wrzesniu tego roku będę miał fracht do Chorwacji w okolice miasta Pula. Będę poruszal się autem dostawczym do 3,5t. dmc. na kołach pojedyńczych. Jaką drogę polecacie ? Chodzi mi o czas dojazdu, koszty (paliwo, winiety, etc.) ?


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 kwie 2009, 21:02
Posty: 121
GG: 0
Samochód: iveco eurocargo '08,Ducato 2.8 JTD
Lokalizacja: SCI

hm....
Mimo wszystko ja chyba bym pojechał tak:
1.Wrocław-Mikołów-Cieszyn-->praktycznie 90%trasy jedziesz autostradą,albo drogą szybkiego ruchu i po 2,5-3h jesteś na granicy polsko-czeskiej.Tutaj się dotankowujesz i kupujesz winiety na Czechy i Austrie/te na najkrótszy termin-powinieneś się zamknąc w 70zł/.
2.z Cieszyna na Brno jedziesz praktycznie w 95%autostradami,a w Brnie kierujesz się na Wiedeń przez Mikulov.Odcinek 50-60km przed Wiedniem to chyba najgorszy odcinek gdyż droga jest w przebudowie a dodatkowo dość kręta...
3.Wiedeń przejeżdżasz ładnie obwodnicą nawet dość dobrze oznakowaną/jako ciekawostka na wylocie z Wiednia będziesz miał po prawej stronie znaną,dużą spedycję "LKW Walter"/ i kierujesz się na Graz oraz już Słowenię.
4.Jedziesz od tej pory cały czas autostradą,a po przekroczeniu granicy w Słowenii na pierwszej lepszej stacji benzynowej-kupujesz winiętę dla aut do 3.5t/najkrótszy okres to niestety pół roku/która kosztuje 35Euro.Samochody do 3.5 t mają bramki autostradowe otwarte,ale czasem lubią sobie stanąć na nich policmajstry i patrzą czy jest ona przyklejona.
5.Kierujesz się na Ljubljane-Postojna-Pula.Na granicy słoweńsko-chorwackiej pierwsza kontrola paszpotrów/ale zielonej karty nie potrzebujesz/.Tutaj sobie zjedź i wymień trochę Euro na Kuny/ichniejsza waluta/-lepszy kurs niż byś kupował w kraju.Autostrady są płatne/bramki/ale można płacić również w Euro jeżeli nie chcesz wymieniać.

Ceny paliw-drożej niż w kraju,a ceny najbardziej zbliżone do naszych były właśnie w Chorwacji.
Daj znać jaką opcję wybrałeś.

p.s Nie wiem jak będziesz załadowany,ale od Cieszyna na miejsce powinieneś zajechać po 12h/nocą/ bez większych szaleńst po drodze.Ten wariant ma najmniej odcinków zwykłych dróg.Głównie to autostrady,albo szybkiego ruchu.

_________________
Iveco--> viewtopic.php?f=44&t=21648


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Dzięki za odpowiedź.
Ogólnie będę tam jechał na 7 - 8 dni. W stronę Chorwacji mykam z siłownikami hydraulicznymi a spowrotem z przeprowadzką do Wrocławia.
Wiem już że nie pojadę przez Niemcy. Ewentualnie biorę pod uwagę jazde na DK 8. Ale później ta trasa pokrywa się z tą opisaną przez Ciebie.
Kurcze sporo opłat drogowych :/ To mnie troszke martwi. A jak jest z paszportami w Chorwacji ? Byłem tam raz z ładunkiem i nie sprawdzali.
Dzięki za pomoc. Jak będziesz mial jakieś spostrzeżenia to jeszcze napisz. Wszelkie rady mile widziane :wink:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 kwie 2009, 21:02
Posty: 121
GG: 0
Samochód: iveco eurocargo '08,Ducato 2.8 JTD
Lokalizacja: SCI

Jeżeli jedziesz na 7-8 dni to któraś z winietek/nie pamiętam która/jest najkrócej na 7dni więc jak co bedziesz musiał kupić ją na dni 14.Wówczas koszt tych winietek wyjdzie 90zł.Wartałoby pamiętać jeszcze o ubezpieczeniu-nie są to duże koszty,bo na ten okres,to około 30zł/osobę,ale jedziesz spokojniej.
Generalnie paszpotry jeżeli będą sprawdzać,to dopiero na granicy słoweńsko-chorwackiej,ale musisz mieć,bo w razie kontroli nie wjedziesz.Mnie ostatnio sprawdzali na wyjeździe/i numery samochodu :/ /
Z przykładowych cen w sklepie-piwo "karlovacko"-ok.10kun-tj 6zł,chleb cena podobna.Jezeli będziesz wiózł swoją wałówkę,to ukryj ją dobrze w samochodzie,bo Chorwatom nie podoba się,że wwozi się żarcie do ich kraju-znam przypadki wyrzucania na granicy.
No i uważaj na podrzędnych drogach,bo jeżdżą jak popier.....i/wyprzedzanie na ciągłej,zakręcie,pod górę/

_________________
Iveco--> viewtopic.php?f=44&t=21648


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Jaką drogę polecacie ?...
betonową lub asfaltową :D.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 sty 2006, 16:10
Posty: 407
GG: 0
Samochód: duży z naczepą
Lokalizacja: Opolskie

Cytuj:
hm....
Mimo wszystko ja chyba bym pojechał tak:
1.Wrocław-Mikołów-Cieszyn-->praktycznie 90%trasy jedziesz autostradą,albo drogą szybkiego ruchu i po 2,5-3h jesteś na granicy polsko-czeskiej.
Co prawda napisałeś pod spodem, że opisałeś wariant z najlepszymi drogami... Ale z Wrocka na Cieszyn to kompletnie bez sensu, tym bardziej 3,5t :roll: i w okresie letnim... Są dwie inne opcje zarówno jedna jak i druga to droga bliższa i DUZO szybsza. Możesz jechać na Kudowe, Nachód, Svitavy, Brno i dalej jak napisał kolega, fakt faktem, że z Nachodu do Svitav masz drogę (nr 14) mało komfortową hehe ale i dużymi tam chodzą więc luzik, natomiast druga opcja z Wrocka, na Nyse, Prudnik i granice Trzebinia potem niecałe 100km landem po CZ przez Krnov, Bruntal i jesteś w Olomuncu na banie - ja osobiście tak bym pojechał a nie przez Cieszyn, bez przesadyzmu.

_________________
Jezus też palił !!! wszyscy palili !!! to prawda, tym wszystkich których "uzdrowił"? dał poprostu pare gramow ze swojej plantacji!! ot cała prawda!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 sty 2009, 23:11
Posty: 152
GG: 0
Samochód: Mitsubishi Galant 2.4l
Lokalizacja: Wrocław

Jak ostatnio jechałem moim zestawem do Chorwacji to mykałem przez Niemcy. Czyli A4, Jędrzychowice, Monachium, Salzburg, Villach, Ljubljana, Umag, wybrzeże Pula. Później faktycznie zawijałem tak jak TRC napisał, czyli : Pula, Ljubljana, Graz, Wiedeń, Bratysława,Uherskie Kladiste(?), Ołomuniec i Bystrzyca. Ale to dlatego że miałem do zrzucenia dwie palety towaru w Wiedniu. Przy okazji wreszcie zobaczyłem ten Wiedeń. Według mnie przereklamowany jak Paryż :/
Tyle tylko że teraz jadę dostawczym za marną stawke i nie zabardzo mi się opłaca nadkładać 280km przez niemieckie autostrady i płacić tak dużo za ich kiepską ropę.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: