Protest na 2009 rok.

Witam was koledzy. Co byście powiedzieli o blokowaniu w tym roku? Nasza płaca jest coraz gorsza,gdy lekarze dostają od nas 3 razy więcej Pieniędzy. Bierzmy przykład od Lekarzy i pielęgniarek i zróbmy własny protest, mowa tutaj o stanięciu na cały dzień w Polsce. Coraz więcej firm jest zamykanych, z miesiąca na mięsiąc są coraz niższe frachty. A my kierowcy coraz mniej zarabiamy. Nie którym kierowcom obcięli nawet Diety i pensje A będzie coraz gorzej. Także pytanie koledzy kiedy stajemy i robimy własny strajk tylko nie powtórka z zeszłego roku tylko prawdziwy strajk taki jacy mają Włosi i Hiszpanie.

Hmmm... W Polsce to nie ma szans... Każdy będzie się bał o własny tyłek... Jeśli ma karę za spóźnienie, to woli jechać niż strajkować, bo i tak to nic nie da...
Poza tym nie wiem, czy dobrze myślę, bo już 50% mojego ciała nie kontaktuje z wyczerpania, ale co da taki strajk? Pielęgniarki strajkują, bo mają państwową posadę... A kierowcy? Chyba, że mowa o zmniejszeniu opłat za winiety, czy zmniejszenie akcyzy na paliwo...
W zeszłym roku jak był strajk jedno moje auto stało (akurat pauza wychodziła ) drugie jeździ w takiej firmie, gdzie są kary dosyć spore za spóźnienia, a i po co tracić czas na coś co i tak się nie uda...
Jeździjcie po mnie i róbcie co chcecie, ale na moje i tak taki strajk się nie uda...
Jeśli się mylę co do celu tego strajku, to mnie poprawcie, bo jak już mówiłem mogę głupoty jakieś pisać z racji wyczerpania energii mego ciała i umysłu ;D

Cytuj:

gdy lekarze dostają od nas 3 razy więcej Pieniędzy

To dlaczego nie zostałeś lekarzem?

Cytuj:

Co byście powiedzieli o blokowaniu w tym roku?

Pójdźmy krok dalej - zbierzmy szambowozy i polewajmy ludzi na chodnikach.

To tak jakbym się ciebie zapytal co ty tutaj robisz.

[SzczepanTrakker]

Koledzy i koleżanki szykuje się nam kolejny strajk. Nie możemy sobie dać w kasze dmuchać, a rząd nie może z nami robić co chce. Skoro lekarzowi przysługuje podwyżka co 3 miesiące to nam też. Potrzebujemy porządnych dróg i autostrad. Zapytajmy się więc pana Donalda Tuska, gdzie jest ta jego Irlandia, którą nam obiecywał. Pokażmy, że z nami się nie zadziera. Pokażmy naszą potęgę.

Głównie czytam. Czasami piszę posty.

Harry_man troche bezsensowne, bo jakbyś nie zauważył to kiedyś kierowca dostawał 1800zł Podstawy i 2500zł do ręki teraz ma 900 zł i 2000 zł do ręki. Więc jak nie zastrajkujemy to nic nie będziemy mieli, a koszty prawa jazdy idą w góre. Poza tym diety są nam ustawowo przysługiwane. A nikt ich nam nie płaci.

do pijanego Tuska zawalczmy o swoje, bo kto inny za nas to zrobi jak nie my sami. Najlepszy termin an strajk to byłby początek wakacji bo wtedy dużo ludzi i wyjeżdża i najbardziej będzie odczuwalny wtedy. Pokażmy, że ciężarówki to potęga i nie należy z nami zadzierać

Cytuj:

Harry_man troche bezsensowne, bo jakbyś nie zauważył to kiedyś kierowca dostawał 1800zł Podstawy i 2500zł do ręki teraz ma 900 zł i 2000 zł do ręki. Więc jak nie zastrajkujemy to nic nie będziemy mieli, a koszty prawa jazdy idą w góre. Poza tym diety są nam ustawowo przysługiwane. A nikt ich nam nie płaci.

a szef dostawał euro za km i dlatego miał z czego Ci dać
podaj mi gdzie jest taka ustawa o dietach-bo jak żyje to nie znam jej (a z sądami też mam styczność)

Cytuj:

kiedyś kierowca dostawał 1800zł Podstawy i 2500zł do ręki teraz ma 900 zł i 2000 zł do ręki.

Jeżeli jeszcze nie zauważyłeś to mamy kryzys i kierowców jest znacznie więcej niż aktualnie potrzeba. To mocno obniża wartość pracownika, a żaden pracodawca nie zapłaci Ci więcej niż musi.

Nie wiem co Ty chcesz wywalczyć protestem i przede wszystkim do kogo go skierować. W każdym bądź razie na pewno nie do mnie, więc byłbym wdzięczny gdybyś razem z kolegami nie utrudniał mi dojazdu do pracy/szkoły/sklepu czy miejsca wypoczynku, bo ja nie jestem w stanie Ci pomóc.

Trzeba było iść na jakiś państwowy etat. Ich kryzys się nie ima, ale pracują za psie pieniądze. Ty wybrałeś sektor prywatny więc musisz liczyć się z jego podatnością na wahania rynku. Raz na wozie raz pod wozem.

Cytuj:

gdy lekarze dostają od nas 3 razy więcej Pieniędzy.

Tak jak powiedzial Harry Man, co za problem. 6 lat studiow, pozniej jeszcze specjalizacja, i jak dobrze zakombinujesz bedziesz zarabial 3 razy wiecej pieniedzy .

Cytuj:

Koledzy i koleżanki szykuje się nam kolejny strajk. Nie możemy sobie dać w kasze dmuchać, a rząd nie może z nami robić co chce. Skoro lekarzowi przysługuje podwyżka co 3 miesiące to nam też. Potrzebujemy porządnych dróg i autostrad. Zapytajmy się więc pana Donalda Tuska, gdzie jest ta jego Irlandia, którą nam obiecywał. Pokażmy, że z nami się nie zadziera. Pokażmy naszą potęgę.

Kur...de to chyba mnie jednak cos ominelo i zrobili jednak ta Irlandie w Polsce a nawet lepiej, skoro to lekarze maja podwyzki co 3 miesiace. Jakos mam kontakt ze sluzba zdrowia, i nie wiem gdzie te podwyzki co 3 miesiace.

Az strach sie bac takich ludzi. Jakis czas temu kolega w temacie ostrzegal o blokadzie drogi w jakiejs miejscowosci, wlasnie ze wzgledu na protest mieszkancow. Kierowcy sie oburzali, ze jak to, ze to nie ich wina, i ze to nielogiczne blokowac droge. Zgadzam sie. Ale to Wy mozecie protestowac w taki sposob? Jedzcie na wiejska i tam
protestujcie.

Aha, i jakie sa wasze postulaty, bo nawet z tego tematu jasno to nie wynika. Chodzi o place? czy o drogi?

Ja nie wiem jak rzad mial by pomoc jesli chodzi o place, jakim cudem chcecie wymoc podwyzki co 3 miesiace. Placi Wam prywatna osoba, Wasz pracodawca a nie rzad.
Cene pracownika na rynku determinuje popyt i podaz. Firmy upadaja, to i popyt na kierowcow spada, kierowcow jest duzo wiec i ich cena spada. Poprostu nadeszly ciezsze czasy i trzeba to jakos przeczekac.

Cytuj:

Cytuj:

Harry_man troche bezsensowne, bo jakbyś nie zauważył to kiedyś kierowca dostawał 1800zł Podstawy i 2500zł do ręki teraz ma 900 zł i 2000 zł do ręki. Więc jak nie zastrajkujemy to nic nie będziemy mieli, a koszty prawa jazdy idą w góre. Poza tym diety są nam ustawowo przysługiwane. A nikt ich nam nie płaci.

a szef dostawał euro za km i dlatego miał z czego Ci dać
podaj mi gdzie jest taka ustawa o dietach-bo jak żyje to nie znam jej (a z sądami też mam styczność)

To bardzo mało wiesz przyjacielu:

Cytuj:

Art. 775 kp w zw. z § 4.1 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 19 grudnia 2002 r

23 zł za każdy dzien

według mnie jest tak, że każdy może dostać jakąś część z tego co zarobi.
niestety zarobek nie wynika tylko z chęci i umiejętności, ale też z sytuacji rynkowej która określa cenę tej pracy.

a jak dzisiaj jest w transporcie większość kolegów wie.

apel kolegi Driver Scania przypomina mi roszczenia dzieciaka, który dostawał 300zł kieszonkowego gdy ojciec zarabiał 3000zł, jednak gdy ojciec zaczął zarabiać 1500zł dziaciak zaczyna się buntować, że dostaje mniej.

porównanie zawodu kierowcy i lekarza, z całym szacunkiem dla kierowcy, jest zabawne.

Cytuj:

do pijanego Tuska zawalczmy o swoje, bo kto inny za nas to zrobi jak nie my sami. Najlepszy termin an strajk to byłby początek wakacji bo wtedy dużo ludzi i wyjeżdża i najbardziej będzie odczuwalny wtedy. Pokażmy, że ciężarówki to potęga i nie należy z nami zadzierać

W komentarzu pod jakimś artykułem na jednym z portali przeczytałem takie określenie "młoty z tirów". Jakkolwiek wtedy wydało mi się zabawne i nawet trochę się uśmiałem, to czytając takie rzeczy jak powyżej zaczynam mieć wątpliwości. Bo "młot z tira" pasuje jak ulał

Można się śmiać z negatywnych stereotypów. Gorzej jeżeli okazują się prawdą i zaczynają nas bezpośrednio dotyczyć.

Cytuj:

To bardzo mało wiesz przyjacielu:

Cytuj:

Art. 775 kp w zw. z § 4.1 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 19 grudnia 2002 r

23 zł za każdy dzien

no i co to jest 23zł??? licząc 26 dni roboczych w miesiącu to nie mów że szef nie daje Ci te 500zł oprócz tego na co sie zgodziłeś na umowie-czyli jest kryty względem tego przepisu
,-?a tak na marginesie to =
"W opinii SN podróż służbowa z definicji jest odbywana na polecenie pracodawcy, a jej celem ma być wykonanie zadania służbowego, incydentalnego w stosunku do charakteru czynności umówionych i wykonywanych w ramach stosunku pracy.
Tymczasem rodzaj pracy zawodowego kierowcy wymaga od niego permanentnego przemieszczania się, a zatem wyjazdy nie są dla niego niczym wyjątkowym, tylko normalnym wykonywaniem obowiązków pracowniczych. Nie można więc stosować do kierowców przepisów regulujących podróże służbowe, które z natury są zdarzeniami incydentalnymi i wyjątkowymi w procesie pracy."-uchwała SN z 19 listopada 2008 r. (II PZP 11/08)

A mi się wydaje, ze ten śmieszny krzykacz jak i ten Szczepan, to jedna i ta sama osoba...

W sumie jest o co protestować. Gorzej jeżeli zdecydujemy się na taki protest wybrać jego adresata.
Nie rozumiem określenia "młoty z tirów" To jakaś uszczypliwość czy może chęć wyrażenia że tak jak młotek kiedyś tak teraz kierowcy pojazdów ciężarowych budują kraj, zapewniają zaopatrzenie w produkty spożywcze ?
Chciałbym tutaj porównać te dwa zawody ale to bez sensu. Przecież omawiane zawody są potrzebne dla zwykłego zjadacza chleba.
Nie rozumiem osób które swoje zakompleksienie rekompensują nazywaniem/przezywaniem jakiegoś pracownika wykonującego pracę jak choćby : lekarz, policjant, kierowca, nauczyciel, kowal etc. Zależnie od subkultury do której się zaliczamy będziemy pogardliwie określać osoby wykonujące jakąś pracę. Na przykład blokersi będą dowartościowywać się obrazliwym nazywaniem policjanta. Natomiast pochlebnie będą wypowiadać się nt. złodzieja radii samochodowych itp.

Co do protestu. Jeżeli faktycznie moi przedmówcy interesują się zagadnieniem transportu drogowego na pewno znajdą jakiś powód do protestu. Jak choćby obniżenie winiet, sprawy związane z wypłacaniem diet - szczególnie tych zagranicznych itp. Inną sprawą jest skutek takiego protestu.

PS. Najlepiej to siedzieć cicho jak przysłowiowa mysz pod miotłą i w ogóle się nie odzywać a za ten zasiłek który nie którzy szumnie nazywają wypłatą dziękować wodzowi całując go po stopach, rozsypując płatki kwiatów pod nogi i co parę minut zapewniać go o jego nie omylności.

Powodzenia

Cytuj:

Nie rozumiem określenia "młoty z tirów" To jakaś uszczypliwość

Tak, to jest uszczypliwość. Z mojej strony w kierunku tego gościa co chce utrudniać ludziom dojazdy na wakacje. Ja nie jestem zwolennikiem wrzucania wszystkich do jednego wora, ale ludzie tak robią. I jak przeciętny człowiek wejdzie sobie na to forum i poczyta jak kierowcy otwarcie mówią o kradzieży paliwa, przeładowywaniu auta czy blokowania dróg tak żeby jak najbardziej zrobić innym na złość no to sorry... "Młoty z tirów" samo ciśnie się na usta. Jak pretensje to najlepiej do samego siebie.

Cytuj:

Co do protestu. Jeżeli faktycznie moi przedmówcy interesują się zagadnieniem transportu drogowego na pewno znajdą jakiś powód do protestu.

Aha... zorganizujmy protest, a potem zastanowimy się po co. Super.

Cytuj:

Najlepiej to siedzieć cicho jak przysłowiowa mysz pod miotłą i w ogóle się nie odzywać a za ten zasiłek który nie którzy szumnie nazywają wypłatą dziękować wodzowi całując go po stopach, rozsypując płatki kwiatów pod nogi i co parę minut zapewniać go o jego nie omylności.

Ale facet - czy Ty masz jakiś odgórny obowiązek pracować w tej czy innej firmie?

Poza tym jasne, że można protestować. Przecież nie mówię, że nie. Tylko trzeba mieć te minimum inteligencji żeby wiedzieć o co walczyć i do kogo protest kierować. Ja sobie nie życzę być wykorzystywanym do czyichś prywatnych walk. Inni postronni ludzie również. Kapujesz?

Nie kapuję ... nie jestem dwulicowy.
Popatrz jak inne grupy społeczne protestują. Przecież protest właśnie ma na celu odbicia się efekem wśród szerokiej grupy społeczeństwa. Nie rozpatruję czy protest kierowców będzie zasadny tylko polemika z osobą która ten temat założyła i innymi userami którzy piszą na ten temat. Przypatrz się na protesty mieszkańców małych miejscowości którzy blokują drogi.
A co przeciętny zjadacz chleba może wiedzieć o kradzieżach paliw ? Przecież inny pracownik jak lekarz też używa firmowego telefonu do prywatnych rozmów - jest to społecznie akceptowalne, używanie służbowego auta do celów prywatnych, bierze ostro w łape etc.
Protest byłby zasadny gdyby był zorganizowany przez stowarzyszenie przewoźników a nie samych kierowców. Ale z tym może być problem ponieważ jest ... za dużo stowarzyszeń i za dużo prezesów.

Cytuj:

Popatrz jak inne grupy społeczne protestują.

Widzę i denerwuje mnie to równie bardzo. Tym bardziej, że wobec tego działania jestem bezradny. Tutaj przynajmniej mogę sobie popisać co myślę żeby uświadomić parę osób, że walczą o swoje kosztem innych. Wolę myśleć, że tego nie wiedzą niż że są takimi egoistami.