Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 02 kwie 2009, 20:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Witam

Szukałem i wydaje mi się, że temat nie byl jeszcze poruszany.

Od wielu lat na drogach widzi się auta chipsów lay's. Auta zawsze białe, zawsze czyste i zazwyczaj młode.

Do tego auta jeżdża bez windy bo kartony są tak lekkie że można je przerzucac i przerzucac. Praca wydaje sie idealna, chciałbym jednak dowiedzieć sie czegoś więcej.

Jak ogólnie wygląda praca na dostawczaku w takiej firmie, oraz jak jest z regionalnymi oddziałami, oczywiscie mnie najbardziej interesuje bielsko biała.


Interesuje mnie równiez jak z zarobkami, oraz jaki jest "rewir" widuje sie te auta czasem na trasach wiec chyba nietylko w obrębie jednego miasta sie smiga?


Post Wysłano: 02 kwie 2009, 20:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 cze 2008, 21:29
Posty: 809
GG: 6974206
Lokalizacja: PODLASIE

Marix mój kolega jak byłem małym grzbietem jeździł w tej firmie w oddziale w Białymstoku. Pamiętam go z tego powodu że dowoził towar do sklepiku w mojej szkole...

Jeździł głównie w okolicach Białegostoku do 60 km więcej Ci nie powiem bo to było X-lat temu..

_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach :)


Post Wysłano: 02 kwie 2009, 20:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 gru 2007, 14:02
Posty: 293
GG: 0
Samochód: wypasione
Lokalizacja: Wrocław

To nie jest tylko praca kierowcy ale jako Van Sellera oraz troszkę merchandisera.
Dbasz o ekspozycję towaru, promocje, stendy, zaopatrzenie itp.

Na początku nie masz stałych pkt. lecz jesteś skoczkiem.

Inne firmy z to Crunchips itp.

_________________
Życie jest piękne ! - powiedział Prosiaczek ... i rzucił się w przepaść.


Post Wysłano: 02 kwie 2009, 20:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 lip 2006, 19:32
Posty: 201
GG: 3602137

Miłej lektury :D

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... 259803&s=5

_________________
lepiej mieć brzuch od piwa,niż garb od roboty


Post Wysłano: 02 kwie 2009, 21:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

nie lubie czytac forum gazety bo to jeden wielki smietnik, ale zmusiłem sie i przeczytałem pierwsze 20 postów i prócz jakichś wierszyków i dyskusji o związkach zawodowych nie dowiedziałem sie nic poza walką o nadgodziny i tym, że serwisuje sie auto za free w sobote,


Czyli kiepsko?

A co to oznacz,a że pracuje sie na początku jako skoczek?
Ma sie te same obowiązki co normalny kierowca-sprzedawca tylko jeździ sie tam gdzie w danej chwili potrzeba?


a jak z praca dorywczą w laysach?


Post Wysłano: 02 kwie 2009, 23:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 lip 2006, 19:32
Posty: 201
GG: 3602137

Ja tez nie lubie tego forum,ale jak Ci zalezy to sie zmus.
Moze nie calosc,ale na pewno natrafisz na informacje na których Ci zalezy.
Pisza w tym temacie ludzie z frito wiec czego chciec wiecej??

Streszczenia lektury??

_________________
lepiej mieć brzuch od piwa,niż garb od roboty


Post Wysłano: 02 kwie 2009, 23:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 wrz 2006, 15:09
Posty: 118
Lokalizacja: Wieluń

jako skoczek jezdzilem np w Darze Natury a to na pewno podobne
wiąze sie to z tym ze praktycznie zawsze szukasz każdego punktu (adresu) co czasem nie jest takei proste podczas gdy kierowca z danej 'rundy' smiga sobie tam na luzie wie gdzie stanac aby sie nie nadźwigać i z góry ile mniej wiecej ma zanieść towaru
oprócz tego jako skoczek raczej nie zobaczy się premii ani żadnego dodatku bo pewnie uzyskoanie go jest uzależnione od wyników które się kręci a w nie swoim terenie ciężko o sensowne wyniki.
nie ma się swojego auta tylko bierze jakie sie trafii
no ale to moment przejściowy i dosyć hartujący człoweika :D
a jak się łapnie temat i swoją runde, to zaczyna być znośnie
generalnie 'na skoczka' raczej nie ma nudy i jest sporo emocji:D


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 7 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: